montaż automatyczny

Bardzo wszystkim dziękuję, zawsze jestem pod wrażeniem, że na tej grupie można liczyć na pomoc.

Myślę o tym montażu automatycznym głównie z 2 powodów;

- oszczędność czasu - bo jak mam poświęcić tydzień na zmontowanie 20 urządzeń, to jest to problem, blokuje mi to inne prace. Oczywiście montaż zewnętrzny to dodatkowy koszt, ale może się zdarzyć prawdopodobnie, że i tak to ma większy sens niż męczenie się samemu.

- jakoś montażu. Ręcznie to ciężko uzyskać taki wygląd PCB jak z "maszyny". Ponadto mogę zlecić zapewne montaż bezołowiowy, i mam dodatkowo bezproblemowo załatwiony ROHS>

Jakkolwiek idea półautomatycznego montażu też mi się podoba, chociaż to oczywiście inwestycja w sprzęt jest dość poważna.

Koncept z "pieczątkami" jednego z kolegów - też wart przemyślenia...

Tak, że jeszcze raz dziękuję za uwagi.

Reply to
sundayman
Loading thread data ...

Ciekawe bo dla mnie jest krócej i taniej odpisać na maila niż być gotów cały dzień na telefon czy wizytę osobistą w wyrywkowych porach dnia...

Reply to
Pszemol

W dniu 2012-06-08 14:14, Pszemol pisze:

No ale niestety widzę, że wiele firm nie ma świadomości, że mail to jest szybki sposób komunikacji. Traktują go jak zwykły list, czyli tak jakby miał iść z tydzień pocztą, więc można na niego odpisać za dwa trzy dni bo to wiele nie zmieni. Często odpowiedzi na zapytanie przychodzą po 3 dniach. Czasami kompletnie ignorowane są prośby aby potwierdzić mailem przyjęcie zlecenia do produkcji. Dotyczy to niektórych płytkarni, ale częściej firm z branży "mechanicznej" gdy zamawiam detale metalowe czy z tworzyw sztucznych.

Reply to
Mario

Użytkownik "Mario" snipped-for-privacy@w.pl napisał w wiadomości news:jqstj7$ue8$ snipped-for-privacy@mx1.internetia.pl...

Też się na to (ze zdziwieniem natknąłem). Jestem przyzwyczajony, że jak o coś zapytam, to najdalej na drugi dzień jakąś odpowiedź dostanę (jak trudne pytanie, bo jak proste to po 1..2h). Jak mogę to rezygnuję z kontaktu z takimi firmami co nie odpowiadają na maile, bo w trakcie każdego projektu wiele rzeczy ustalam mailami i jak już wszystko zostało ustalone to szukam w mailach jakie były końcowe wnioski dla każdego tematu. Jak telefon i notatka na jakiejś kartce to zawsze mi gdzieś w biurkowym bałaganie zginie ;-). P.G.

Reply to
Piotr Gałka

No ale niektórzy wciaż mają wstręt do maili i komputera... Kontakty pewnie trzymają na papierowych wizytówkach na biurkowym rollodexie :-)

Reply to
Pszemol

W dniu 2012-06-07 15:16, sundayman pisze:

To co to sa za urzadzenia, Helikoptery wojskowe ?

:):):) Za wiele to ty nie widziales

Ponadto mogę zlecić zapewne montaż bezołowiowy, i mam

ROHS :):):):):) to robia producenci bubli

Reply to
AnonimGall

Dnia Fri, 8 Jun 2012 12:20:22 -0500, Pszemol napisał(a):

A wy to tak we wlasnej dzialalnosci nic nie macie do roboty i na wszystko odpowiadacie gora w 30 minut.

A zebys wiedzial - jedzies na jakies targi, spotkanie ... wymieniacie sie wizytowkami papierowymi ? Czy juz elektronicznymi ? Czy wcale ?

A potem zaraz wprowadzasz wizytowke w komputer/telefon ?

J.

Reply to
J.F.

Nie, właśnie nie o to chodzi. Ktoś, kto tak rozumuje nie widzi gdzie leży przewaga e-maila. Telefon czy wizyta osobista wymaga od Ciebie gotowości TU I TERAZ. W przypadkowym momencie dnia, być może właśnie wtedy gdy się skupiasz nad zoptymalizowaniem algorytmu w którym CPU spędza za dużo czasu... Ja widzisz mam wtedy wyłaczony dzwonek. Ale często robię sobie w czasie dnia przerwy aby od pracy przy wytężonym umyśle odpocząć, i wtedy robię rzeczy które zgromadziły się "offline": wiadomość na sekretarce telefonu, e-mail od współpracownika czy klienta itp, itd. Przewaga e-maila polega właśnie na tym, że możesz na niego odpisać wtedy gdy TY MASZ CZAS a nie wtedy gdy telefon zadzwoni. Kapujesz? Dlatego firmy które są zapracowane powinny PREFEROWAĆ dostęp e-mailem i odciągać klientów od zawracania głowy telefonicznie czy tym bardziej odwiedzać ich osobiście...

Wymieniamy się wizytówkami elektronicznymi przez e-mail.

Reply to
Pszemol

Jak to cyfrowka gdzie idzie 100n, nawet nie wychwycisz spie..o lutowania recznego, nie pisze o montazu recznym. Na 100 kondensatorow ceramicznych zawsze ktorys peknie. Wszystkie bledy lutowania recznego ladnie wychodza przy ukladach w.cz , jak pierdyknie 10p to sie zorientujesz. Montaz reczny i do pieca - tak, lutowanie reczne lutownica duzej ilosci kondensatorow ceramicznych nie.

Reply to
nenik

Witam,

W dniu 2012-06-09 00:39, AnonimGall pisze:

Niby tak, ale o ile dobrze pamiętam, to w normach dotyczących oceny poziomu bezpieczeństwa funkcjonalnego, to jednak montaż automatyczny wypada zdecydowanie lepiej. Nie pamiętam wartości współczynników, ale różnica była spora... Inną sprawą jest to, z czego to wynika. Maszyna (dobrze ustawiona) nie pomyli się i nie wlutuje rezystora innej wartości, a układu scalonego nie przegrzeje... :)

Reply to
Dykus

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.