monitorowanie stanu baterii li-ion

Nie takie oczywiste. W zaleznosci od ukladu poboru. Monitorowanie napiecia jest OK dla ciglego i podobnego(staleg) poboru. Dla pulsacyjnego poboru bardziej odpowiednie jest monitorowanie wewnetrzne impedancji jako dV/dI. Impedancja daje wiecej informacji nt stanu baterii i jej mozliwosci przetrwania do nastepnego pulsu w kazdych warunkach. W niektorych wypadkach napiecie Li baterii jest normalne ale jej impedancja za duza do odbiornika. Pomiar dV/dI zawsze poda wlasciwy stan baterii - w kazdych warunkach.

Niekoniecznie prawda ...

Niektore "świnskie" pomysły polegają na stopniowym zmniejszaniu "pojemnosci" na podstawie licznika ładowań. Szczególnie jest ten kretynski pomysł stosowany w laptopach.

Bardzo prosty pomiar dv/dI bedzie polegal na pomirze napiecie przy dwoch znanych poborach pradu np: LED wlaczone i wylaczone. Z tego pomiaru mozna wyliczyc dV/dI.

To niekoniecznie jest swinski pomysl, tylko niektore monitory mierza rzeczywista pojemnosc baterii - tzn uaktualniaja ja sobie jesli nastapi pelne wyladowanie.

Co do telefonow .. jak okresla procent taki ME45 to nie wiem, nic mi nie pasuje. Za to wylacza sie jak napiecie pod obciazeniem spadnie, a obciazenie jest spore.

J.