Czesc!
Moi staruszkowie chca zamontowac na elewacji malego domu trzy kamery. Problem w tym, ze nie ma pociagnietych kabli i srednio im sie usmiecha zabawa w kable. Wobec tego mam cos poglowkowac...
Jedynie co przyszlo mi do glowy to kamery zasilane 220 v (na budynku sa lampy, ktore sa na stale podlaczone do pradu, bo kazda lampa ma wylacznik zmierzchowy) i do tego bezprzewodowe.
Zaczalem szukac czegos takiego i wszystkie kamery bezprzewodowe sa na niskie napiecie. Czy ktos zna jakis model z transformatorem w srodku (kamera zewnetrzna odporna na czynniki atmosferyczne oczywiscie)?
Czy warto wchodzic w opcje bezprzewodowa, czy tez jakos obrazu bedzie kiepsa i duzo z tym problemow i lepiej jednak zdecydowanie kabel?
Co mozecie polecic?