monitor Gateway FPD-2485W - uszkodzenie - filmik

Tak zwany "zimny lut" gdzieś na płytce drukowanej? Albo skorodowana jakaś złączka...

Taa... ale która? Płytka głowna nie reaguje na skręcanie ani podgrzewanie. Dalej trzeba by rozkręcić matrycę, ale przy obecnej częstotliwości występowania objawów i łatwości ich usunięcia choćby przypadkiem - nie za bardzo ma to sens. Może tego nie napisałem dostatecznie wyraźnie - nie udało się wywołać tej usterki na zawołanie. Może skomentuje jeszcze co widać: czarne paski poziome, zwija się, ciemnieje obraz od dołu, góra obrazu chwilami wygląda na rozciągniętą w pionie.

Mirek.

Mi to wyglada na tasme pomiedzy matryca a sterownikiem matrycy, czesto wisza na niej drivery, bardzo łatwo to uszkodzic podczas montazu i pozniej to juz raczej do smietnika sie nadaje matryca.

Myślisz, że rozciągnięcie w pionie byłoby symptomem wtedy?

W dniu 2013-07-01 23:01, Mirek pisze:

obstawiam cos na łaczach, czyli sprawdz tor sygnałowy

Możliwe , że matryca LCD ma interfejs, który nie tylko ma "bufory" sygnałów, ale także jakąś część "dekodującą" (LVDS to się chyba nazywa ?).

Czyli, że uszkodzenie tego powodować może nie tylko np. zaniki sygnału, ale też jakieś jego "zmiany geometryczne".

Jeśli tak, to oznaczałoby, że jest jakiś problem z kontaktem na samej matrycy - wtedy pozostaje wyciągnięcie jej, i jakaś minimalna szansa, że da się znaleźć i naprawić - ale osobiście mocno wątpię raczej.

W tym monitorze (miałem ten model) bardzo się grzeje matryca (od ekranu "bije" aż ciepło) - co zapewne ma fatalny wpływ na samą matrycę właśnie. A szkoda, bo poza nieco badziewiarskim wykończeniem, to bardzo fajny obraz ma ten monitor. No i niezłe wyposażenie w wejścia.

No właśnie od tej płyty głównej idzie coś za mało połączeń jak na sterowanie już całym "szkłem". Prawdopodobnie tam przy samym szkle jest jeszcze jakiś sterownik - może jakieś BGA? Niestety rozmontowanie tego teraz się kompletnie nie opłaca - monitor służy jako warsztatowy i choćbym miał go przegiąć raz dziennie to nie problem, a psuje się raz na parę dni... o ile jest używany. Większy dyskomfort robi konieczność pozostawienia zdjętej tylnej obudowy - bez tego nie da się go "naprawić".

Mirek.

Z plyty glownej leci ta wiacha kolorowych kabli do dekodera na matrycy i sam dekoder jest polaczony z matryca elastyczna tasma z driverami. ta tasma jest klejona do matrycy i tutaj na stykach wlasnie cos moze nie laczyc albo zwierac. Sprawdz dokladnie czy cos tam nie uciska tej tasmy.

LVDS to zazwyczaj chyba kabelek taki mniej więcej :

BGA to raczej nie sądzę - to jest chyba coś bezpośrednio "na szkle" - stąd moje wątpliwości, że to się da naprawić.

Podobno jednak zdarzają się też usterki samego kabla LVDS :

Aha, ale może też być rzeczywiście "flex PCB" w samej obudowie matrycy, i wtedy na niej jest złącze LVDS, a z tego PCB jest już wypuszczony sygnał do samego "szkła". Wtedy może rzeczywiście - coś jest np. ze samym złączem LVDS, albo coś na tej PCB nie kontaktuje.

No niestety, bez rozebrania panela się tego nie ustali. Więc ryzyk-fizyk ; rozbebeszaj i wtedy się dowiemy :)