mój pierwszy raz

Wczoraj po raz pierwszy (w Polsce B) znalazłem telewizor LCD 32" Koło śmietnika stał sobie i przyjmował deszcz.

Fpisujcie miasta.

Reply to
PiteR
Loading thread data ...

W dniu 2015-12-29 o 22:25, PiteR pisze:

i czy po owej kąpieli - działał?

Chyba o fPiS Ci chodziło? ;)

Reply to
JaNus

Pan PiteR napisał:

Takie są fakty:

formatting link
A to jest pierwsza reakcja ze strony Polaków (gorszego sortu).

Reply to
invalid unparseable

Ide jutro sprawdzić nasz szrot ;-)

Włodek

Reply to
invalid unparseable

Włodzimierz Wojtiuk pisze tak:

Kurdę ciekawa historia choć trochę smutna :/

"Dear Asian businessmen, you are the only electronic components manufacturers. Come and visit us, in order to realize on your own the advantages you could have in assembling in Italy"

Mivar is an Italian factory of consumer electronics and furniture.

It was founded by entrepreneur Carlo Vichi in 1945 in Milan. Mivar used to produce radios and CRT televisions, but now produces only LCD LED televisions. Mivar is the last Italian factory of televisions.

Since 2013 the production is extended to tables and chairs.

formatting link

Reply to
PiteR

Dnia Tue, 29 Dec 2015 23:15:32 +0100, PiteR napisał(a):

No ba, te elektrolity ... a plazma moze byc, czy tylko LCD ?

Nokia tez wraca do korzeni, tzn do kaloszy.

J.

Reply to
J.F.

J.F. pisze tak:

Trzeba mi było zostać stolarzem :)

W Anglii byłbym na równi bogom. W Niemczech bym sieknął schody a durne pały gapiły by się na nie jak w malowane wrota. Jak można dać 12 tys za schody a telewizor kupić za 4200zł.

Reply to
PiteR

Użytkownik "PiteR" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@localhost.net...

J.F. pisze tak:

Schody wytrzymają ze trzydzieści lat minimum, a telewizornia daje tylko chłam - średnio aktualny zwykle tydzień, no miesiąc w porywach.

Reply to
Ghost

Dnia Wed, 30 Dec 2015 00:06:39 +0100, PiteR napisał(a):

Ba - ja sobie patrze na karte pamieci. Jakiej to technologii trzeba, zeby zmiescic np 16GB na powierzchni paznokcia. Toz wymiary bitu trzeba w nanometrach mierzyc. Jak to wykonac, jakie trzeba miec maszyny

A kosztuje ... mniej niz muszla do klozetu ...

J,

Reply to
J.F.

Przecież patrzysz na obudowę a nie na czip, który jest jeszcze mniejszy.

Reply to
Marek

użytkownik PiteR napisał:

U nas trza dostarczyć w wyznaczone miejsce. Tak sobie łupnąć do śmietnika trochą ryzykowne, po drodze są kamery.

Kiedyś jak złomowano stare komputery, te z procesorami 150zł/kg, w tym wyznaczonym miejscu, kręcili się ludkowie i demontowali co droższe.

Reply to
bronek.tallar

W dniu 2015-12-29 o 22:34, Jarosław Sokołowski pisze:

szkoda, ze prhn już zdechnięty... 10/10 :)

a.

Reply to
Artur Miller

Pan Artur Miller napisał:

Tu się nie ma z czego śmiać, ja w bardzo podobny sposób pozbyłem się swojego telewizora w 1982 roku. Nie że od razu w Grudniu 81 -- trzeba było trochę czasu, by nabrać pewności, że ten mebel, przynajmniej przez kilka następnych lat, będzie całkiem bezużyteczny. I tak oto zanikł u mnie nawyk oglądania telewizji i już się nie odtworzył.

Teraz słucham przedstawicieli Partii -- i słyszę, że mają dokładnie takie same pomysły na media, jakie miał wcześniej Jerzy U. To często młodzi ludzie, którzy raczej tamtego nie pamiętają, więc wielce prawdopodobne, że sami to wymyślili. A nikt ich nie nauczył, czym takie rzeczy muszą się skończyć. Więc będzie powtórka tego, co ponad trzydzieści lat temu.

Jarek

Reply to
invalid unparseable

Wtedy to się takie meble przerabiało na budy dla psa. K.

Reply to
John Smith

W dniu 2015-12-30 o 12:38, Jarosław Sokołowski pisze: [...]

Witaj w klubie :-) Wtedy trzeba było mieć zgodę na "talerz" do satelity. Ciekawe, czy Miłościwie Panująca Partia wpadnie na to?

Paweł

Reply to
Paweł Pawłowicz [kropka] pl

użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:

Czemu żeś Pan siedział cicho w 2011r jak poprzednicy robili to samo?

Odpowiesz łaskawie?

Bo w fakcie nie powiedzieli? W TV było cicho, a może WTEDY nie dotarło?

Cóż to za wybiórcza i selektywna pamięć u Pana?

Reply to
bronek.tallar

Użytkownik "Paweł Pawłowicz" snipped-for-privacy@wnoz.up.wroc [kropka] pl> napisał w wiadomości news:5683c48e$0$22829$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

No, ja mam jeszcze OTV, ale coraz częściej łapię się na tym, pomijając już to, że spośród ponad setki cyfrowych programów, rzadko się zdarza, żeby coś się nadało do obejrzenia, czasem jest to gościu naprawiający samochody, albo Kiepscy, czy jakiś durny kabaret... Bo do innych praktycznie nie jestem już w stanie wyrobić z cierpliwością, już się wciągasz w fabułę, a tu ci nagle zaczyna się Lisowska wydzierać, że włączają niskie ceny (A chuja włączają, chyba, ze mają na myśli to, co zostanie w portfelu PO zakupie), po reklamie, daleko przekraczającej dopuszczalne 12 minut na godzinę, ciekawe, czemu Rada reklamy udaje, ze tego nie widzi... Dobra, do rzeczy... łapię się na tym, że telewizor sobie czymś tam brzęczy, a ja w słuchawkach, przy lapciu, cuś tam palcuję, zaś brzęczenie telewizora niejako uspokaja moje uszy.

Bądź spokojny, coś wymyślą. Papieńka-Opieńka nie w ciemię walony, próżni nie lubi, z pewnością łapę na czymś położy. Może comiesięczny egzamin z treści TV TrwaM(ać)? :P :) O... może się zarządzi, ekhm ekhm... obowiązkową geotermę? :P :))

Reply to
ACMM-033

Ghost pisze tak:

Ale w telewizorze są np procesory które ktoś projektował tygodniami myśl techniczna, testy, ulepszenia a tu zwykła deska kupowana aby przystroić nowożytną jaskinię.

Potem plotkary jak się spotkają, zobaczą schody, ty kto ci zrobił te schody takie ładne? pan Zdzisiek Zdziszkowski. Jakie fajne musze i ja takie sobie zrobić. Powiem staremu.

A czy ktoś wspomni tych anonimowych projektantów procka? Nie bo procka to kosmici zrzucają na spadochronach. Elektronik to taki ni ch. ni wydra. Zółnierz, policjant, stolarz, to są figury.

Reply to
PiteR

Pan snipped-for-privacy@gmail.com napisał:

Weź żeż Pan, Panie Bronek, choć chwilę pomyśl nad tym, co żeś Pan przeczytał. Skąd ja mogę wiedzieć, co było a czego nie było w TV w roku 2011, skoro od roku 1981 nie mam telewizora? Pamięć mam dobrą, niektórzy nawet określają ją jako "totalną" -- to znaczy pamiętam wszystko. Ale nie przypominam sobie roku, bym ze swoją niewyparzoną gębą siedział cicho. Ja nawet miesiąca nie wytrzymam.

Tych przedstaiwcieli Partii słyszałem w radiu. Radia słucham często. Publicznego, innego nie. Od ćwierćwiecza radio to krytykuje aktualną władzę, jaka ona by w danym czasie nie była. To obyczaj mi bliski, ponadto jedno z ważniejszych zadań mediów. No i ci zaproszeni goście z Partii mówili, że trzeba z tym obyczajem skończyć. Jacyś "poprzednicy" też tak mówili? Czy wręcz robili? A może wrecz zrobili? W 2011 roku? Nie, duchowymi poprzednilami obecnych był właśnie Jerzy U. w roku 1981.

Jarek

Reply to
invalid unparseable

Dnia Wed, 30 Dec 2015 13:22:12 +0100, PiteR napisał(a):

Ale w tej desce tez jest wieloletnie doswiadczenie i eksperymenty, i uzeranie z klientami, ktorym nie udalo sie zrobic ladnie :-)

No, pare nazwisk z lat 70-tych jest znanych.

J.

Reply to
J.F.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.