Neostrada to bardzo fajna usługa. No, może nieco awaryjna ;-). Istnieją dwie podstawowe opcje awarii:
- Brak sygnału ADSL w linii,
- Sygnał ADSL obecny, połączenie nie jest możliwe, lub użytkownik jest często odłączany od usługi (pomaga restart urządzenia po stronie centrali)
Nieco mniej przyjazne użytkownikowi potrafi być, może nie tyle przyjmowanie zgłoszeń, ale ich realizacja. Przykładowo, zgłoszenie przyjmowane w czwartek, realizowane bywa dopiero w poniedziałek (weekendy są najgorsze).
Zastanawiam się nad możliwością realizacji urządzenia wpinanego w linię telefoniczną, i którego jedyną funkcją byłoby nadzorowanie obecności sygnału ADSL w linii i automatyczne powiadamianie o jego braku, albo od razu obsługi ( 0 800 102 102 ), albo właściciela numeru. W pierwszym przypadku urządzenie po wdzwonieniu się do systemu obsługi technicznej TP SA i uzyskawszy połączenie z konsultantem podaje:
- numer ewidencyjny abonenta
- numer linii telefonicznej, na której świadczona jest usługa
- imię i nazwisko abonenta / dane firmy / NIP
Oraz sygnalizuje brak ADSL-a, ewentualnie rejestruje rozmowę przeprowadzoną z konsultantem.
Trudno mi powiedzieć czy TP SA przyjęłaby wygenerowane w sposób automatyczny zgłoszenie, dlatego przewidziałem drugą opcję. O zaniku ADSL byłby informowany "właściciel" linii (abonent), który natychmiast po zaniku sygnału ADSL mógłby najszybciej jak to tylko możliwe zgłosić TP SA (kolejną) przerwę w świadczonej przez nich usłudze.
Urządzenie można by wyposażyć dodatkowo w rejestrator przerw w dostawie ADSL-a, dzięki czemu abonent kontaktujący się z pomocą techniczną TP SA miałby możliwość przekazania im szczegółowego wykazu przerw w dostawie ADSL-a (rok, miesiąc, dzień miesiąca, godzina, minuta, sekunda, czas przez jaki usługa ADSL nie była dostępna).
Problem do rozwiązania jest dla mnie tylko jeden: w jaki sposób wykrywać obecność ADSL-a w linii telefonicznej?
Mile widziane wszelkie pomysły i podpowiedzi :-)
Pozdrawiam Mariusz