Miksowanie audio

Am 02.09.2014 um 11:47 schrieb Bogdan Ryszkiewicz:

Separator na 2 OpAmpach i do węzłów sumacyjnych obu kanałów. Teraz kwestia co to znaczy u ciebie "dobrze odseparowane"? Ile dB? Jak >100dB, to potrzebujesz ewentualnie odseparowane zasilania obu OpAmpów, choć istnieją nawet podwójne wzmacniacze operacyjne z separacją dobrze powyżej 120dB, ale wtedy musisz uważać na layout.

Waldek

Użytkownik "Waldemar" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@mid.uni-berlin.de... Am 02.09.2014 um 11:47 schrieb Bogdan Ryszkiewicz:

Na dobra sprawe wystarcza i 4 rezystory. Dwa zwykle sumatory na rezystorach, a jesli wspolny kanal bedzie z prawdziwie napieciowego zrodla, to jego mala rezystancja wewnetrzna stlumi przenikanie.

O to to to :-)

J.

Dziękuję za odpowiedzi - macie oczywiście rację, że za mało jednoznacznie się wyraziłem. „Dobrze” w tym kontekście to jest tak aby w projekcie amatorsko-hobbystycznym nie przeszkadzało. Zamiast „dobrze” powinienem pewnie napisać „wystarczająco” dla niezbyt wymagającego projektu. Z pewnością nie ma tam >100dB. Nie mierzyłem ale „na niezbyt wprawne w pomiarach ucho” szacuję, że nie więcej niż 80dB (zasilanie wzmacniaczy jest wspólne a jeden kanał wpływa bardziej na szumy drugiego niż go faktycznie słychać choć przy maksymalnym wzmocnieniu coś tam nieco powyżej poziomu szumów się pojawia). Generalnie dla tego projektu jest to bardziej niż wystarczające. Jeżeli po domiksowaniu tego dodatkowego kanału tłumienie spadnie o parę dB to nic strasznego się nie stanie. Ważne aby nie spadło drastycznie. W sensie 10+.

Weźcie jeszcze proszę pod uwagę, że nie jestem szczególnie biegły w analogowym przetwarzaniu sygnałów i najbardziej by mi się pomógł jakiś przykład sprawdzonego rozwiązania bo sam pewnie nie zaprojektuję szybko i do tego jeszcze poprawnie separatora na dwóch OpAmpach..

OK - dwa OpAmpy, na wejście każdego z nich ten trzeci sygnał a potem wyjście każdego z nich z jednym z kanałów. Znasz/znacie/polecacie jakieś gotowe układy do takich celów? Niekoniecznie „audiofilskie” - "DIN45500" wystarczy ;-)

Jak nie audiofilskie, to "szufladowe", znaczy co szuflada da. Osobiście wziąłbym pewnie AD824, bo mam, ale są one dość drogie (coś koło 5EUR za sztukę), ale umożliwiają zasilanie niskim napięciem. Z normalnie kosztujących pewnie TL084 albo LM324 by się dobrze nadały. Kosztują mniej niż 1/10 tego AD, ale trochę więcej szumią. Oba mają 4 OPampy w obudowie, więc się nadadzą. A w sumie, jak ci tylko DIN45500 wystarczy, to idziesz do elektronicznego zieleniaka twojego zaufania i kupujesz wzmacniacze operacyjne czterokrotne jakie są. A jak masz czas i potrzebujesz jedną sztukę, góra dwie, to poszukaj próbek po firmach.

Waldek

W dniu 2014-09-16 12:10, Waldemar pisze:

Weź NE5532, to bardzo przyzwoite kostki :-)

P.P.

Wygląda bardzo dobrze i: Single supply operation: 3 V to 30 V

co jest też istotne.

Chcę coś co da się potem w miarę normalnie dokupić gdyby trzeba było trochę więcej.

Pewnie tak. A czemu „smajlik”? Problem jedynie z zasilaniem. Tam gdzie to ma iść to łatwo dostępne jest +5V. Znajdzie się jeszcze (choć trochę trudniej doprowadzić) około 9V a z tego co rozumiem to 5532 potrzebuje