Witam
Mam pytanie odnośnie mrugającej co jakiś czas diody LED. Zasilanie z napięcia zmiennego minimum 24V (raczej nie większe niż 50V), prąd w porywach kilka uA.
Z jakich elementów zbudować układ, żeby tak mały prąd wystarczył?
Jak zachowują się "gotowe" migające diody? Czy wpięcie prostownika (pewnie diody schottkyego, ze wzgledu na minimalny prąd wstaczny) i odpowiedniego kondensatora równolegle wystarczy?
Czy układ z triakiem i diakiem ma tutaj jakikolwiek sens?
Z gory dzieki za pomoc Paweł