Miernik "identyczności faz", ale sprytnie.

Idea polega na obliczeniu aktualnej częstotliwowści względem zworca i sprawdzeniu koleracji z tym wynikiem w innym gniazdku.

Nic tu nie ma ani o 20ms ani o precyzji kwarcu. W gruncie rzeczy nawet nie musi to być 50Hz.

Jedyne co jest potrzebne to stabilnośc kwarcu w zakresie kilku minut i stabilnośc fazy sieci.

Reply to
heby
Loading thread data ...

W skrzynce bezpiecznikowej za licznikiem podłączasz to:

formatting link
na przykład.

Waldek

Reply to
Waldemar

Tu opis

formatting link
Waldek

Reply to
Waldemar

A jak chcesz samemu zrobić, to po jednym kondensatorze 22nF/630V (przynajmniej) między dwie fazy, czyli w sumie 3 kondensatory.

Waldek

Reply to
Waldemar

W skali globalnej tez mi sie wydaje niemozliwe, ale czy w skali lokalnej nie jest mozliwa jakas odchylka np o +/-70 stopni w zaleznosci od kierunku przeplywu ... czyli jak falowniki zaczna dzialac.

A na to bym nie liczyl - raczej nasladuje, co najwyzej sasiedzi dokladaja swoje ..

Mozna by dorzucic jakis stabilny generator na wejscie dla oceny ... ale przeciez te karty tez kwarcami pedzone ...

Ale ile trafo dostarcza ...

Chyba powienienes.

A licznika pilnujesz ? Zebys nie skonczyl z faktura na tysiace :-)

J.

Reply to
J.F.

W dniu 2020-11-25 o 15:31, heby pisze:

Ucho ludzkie jest znacznie bardziej czułe na zmiany częstotliwości niż amplitudy. Próbkowanie na pewno jest napędzane kwarcem.

Dla mnie najprostszą metodą pooglądania byłoby wyzwalanie oscyloskopu z

1Hz (wyjście z jakiegoś RTC) a na ekranie napięcie z gniazdka. Kiedyś dawno w ten sposób oglądałem nośną DCF-u, zakładając, że jej częstotliwość jest dokładna i stroiłem ten 1Hz aby mieć na ekranie stabilną fazę a następnie mierzyłem moim częstościomierzem ten 1Hz aby ustalić dokładność wzorca częstościomierza.

Tyle, że to jest jednak tylko rzut oka co sekundę. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

wtorek, 24 listopada 2020 o 07:07:41 UTC-6 heby napisał(a):

Tyle ci pokaże neonówka.

Tyle to juz albo glowny bezpiecznik trzeba machnąć albo pociagnac przedluzacz i zmierzyc miedzyfazowe.

Calosc do zrobienia za 30pln (rolka drutu cienkiego).

Jest sens kombinowac?

A jakbys sie uparl to na esp8266 zrobisz. Wpinasz w jedno gniazdko i wysylasz pakiet do drugiego esp w momentach kiedy masz szczyt napiecia. Ale jak masz stropy wifiszczelne to odpada. Moze na 144Mhz lepiej poleci ale jak zbrojone to bym nie liczyl. 50-100m kabla ci temat zalatwi, kabel zuzyjesz do czego innego w przyszlosci.

Albo wogole nie certolic sie tylko kupic gniazdkowe extendery sieci i po prostu poszukac ktore gniazdka maja te sama faze.

Reply to
-

W dniu 24.11.2020 o 14:07, heby pisze:

Poczytałem watek i pomysł wydaje mi się ciekawy. Ale oprócz dokładności kwarcu i stabilności częstotliwości sieci widzę inny problem. W rozdzielni mamy transformator 3 fazowy, który jest dość różnie obciążany, nieraz indukcyjnie, nieraz pojemnościowo. Tu też może być pewien błąd fazy wynikający z tego. Zresztą to nie tylko tu, cała sieć temu podlega.

Reply to
Cezary Grądys

W planie mam grzanie basenu pompą ciepła. Więc nie bój się, całośc energii produkowanej przez słońce mogę konsumować na miejscu, jeśli tylko Var podskoczy powyżej normy :P

Reply to
heby

On 25/11/2020 19:36, - wrote:>po prostu poszukac ktore gniazdka maja te sama faze. Tak, rozmawiamy o tym tutaj już od dłuższej chwili ;)

Reply to
heby

Niestety nie wiem czy zadziała z konwerterami. Jak znajdę okazje to kupię i zobaczymy.

Reply to
heby

W dniu 2020-11-25 o 19:36, - pisze:

Myślę, myślę i chyba głupi jestem.

Czyli tamta koncepcja z neonówką jednak jest bez kabla. Nadal nie wiem jak tamto miałoby działać. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

W dniu 25.11.2020 o 20:09, heby pisze:

Zapętlił się :D

Reply to
LordBluzg®

W dniu 24.11.2020 o 14:07, heby pisze:

Chyba pewniej użyć jakiegoś generatora i wpiąć go w daną fazę a odbiornikiem sprawdzać czy "piszczy" przy gniazdku. Powinno zadziałać i masz 100% pewności że to ta sama faza. Nie wiem czy nadaje się do tego niedawno omawiany gadget (szukacz kabli) ale można spróbować.

Reply to
LordBluzg®

Jak sloneczko przygrzeje, to nie bedziesz musial grzac :-) No chyba, ze chcesz wlasny basen termalny z +35C :-)

A jak to podlaczone ? Masz jakies osobne wyjscie, czy siec, falownik i odbiorniki rownolegle ?

Bo nawet mimo zerowego poboru mocy czynnej z sieci, to falownik IMO moze spowodowac niezerowy przeplyw mocy biernej. A wtedy sie jeszcze moze elektrownia wsciec, bo co prawda energii biernej bylo malutko, ale znacznie wiecej niz czynnej, wiec przekraczasz norme :)

J.

Reply to
J.F.

Użytkownik "heby" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rpj0ir$j51$ snipped-for-privacy@dont-email.me...

U mnie w domu działają na różnych fazach :P Tak, tez bylem zaskoczony.

Reply to
invalid unparseable

W dniu 26.11.2020 o 13:38, Ghost pisze:

Jeśli na dłuższym odcinku idzie kabel 5 żył np. do licznika w granicy działki to sama pojemność kabla załatwia sprawę.

Reply to
Jacek R.

czwartek, 26 listopada 2020 o 04:13:29 UTC-6 Piotr Gałka napisał(a):

Zakladam ze watkotworcy chodzilo o to ze jak podpina ten zasilacz to jednak istotne jest z ktorej strony w gniazdku jest faza. Wiec jak w obu gniazdakch jest ta sama faza to neonowka pokaze gdzie jest przewod fazowy. Wiec wiadomo jak zasilaczowi wtyczke obrocic.

Tu juz jest problem bo fazy rozne. I jak widac najprosciej kablem i multimetrem mierzyc gdzie jakie napiecie. A jak kabla nie ma to zgasic glowne bezpieczniki (2 z trzech) i rowniez neonowka sprawdzic polaryzacje gniazdka. Jak w drugim gniazdku zasilania nie ma to znaczy fazy rozne.

Przynajmniej tak rozumiem problem hebego.

Reply to
-

czwartek, 26 listopada 2020 o 04:13:29 UTC-6 Piotr Gałka napisał(a):

A i "neonówka":

formatting link

Reply to
-

Nie. Istotne jest która (z trzech L1,L2,L3) jest to faza.

Reply to
heby

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.