Miernik energii potrzebny, taki domowy

Cześć.

Mam fotowoltaikę i pompkę ciepła. Czas nadszedł ogarnąć to trochę pod kątem tego co płynie do i z elektrowni bo mi się nie zgadzają rachunki z obliczeniami i wskazaniami falownika ;)

Elektrownia zainstalowała mi Iskra AM550.

Ponieważ będę zmieniał przyłacze do budynku, to nie szkodziło by nic założyć własny, dwukierunkowy licznik. Może własnie taki sam?

Pytania:

1) czy to towar niedostepny dla mnie? Kopie po internecie i nie widzę gdzie taki licznik mógłbym kupić. Nie musi mieć legalizacji ani być konsekrowany. To dla mnie, nawet dowodem w sądzie nie ma być. Ma tylko wyprowadzić mnie z błedu i pomóc w oszczędzaniu.

2) jeśli nawet kupię - czy on ma jakieś "hasła serwisowe" których mi nikt nie ujawni, bo one są jak hasło do szyfrów ze Szwejka, wszykie mają takie samo domyślne?

3) nawet jeśli kupię i znam hasła, to czy istnieje oficjalna dokumantacjia pozwalajaca mi na komunikację z tym licznikiem i odczy parametrów pracy łaczem optycznym?

Ogólnie jakie szanse ma Kowalski w nabyciu i używaniu takiego licznika?

Jeśli ten licznik jest tylko dla wybrańców to pytanie pomocnicze: Jaki licznik konsumencki, z prądami tak pod 25A/faza i dostępem przez interfejs optyczny, mógłym zanabyć? Ma obsługiwać lub nie równoważenie międzyfazowe dla PV (to ma być konfigurowalne). Ostatecznie musiałby mieć odczyt średniej mocy/energii na każdą fazę.

Reply to
heby
Loading thread data ...

heby snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał(a):

Np. Pozyton nie miał.

Pozyton wszystko udostępnia:

formatting link
łem oprogramowanie do komunikacji z tymi
formatting link
oraz LABM.

Nie wiem, nie kupowałem osobiście. Ale dlaczego nie miałoby dać się kupić?

Reply to
Grzegorz Niemirowski

Bo nie widzę tego dostępnego w detalu. Bo ma tajne hasła których nie dostanę i będzie cegłą. Bo paragraf 23 ustęp 4 mówi że "liczników z przyciskami sprzedawać suwerenowi zabrania się pod rygorem lewatywy".

Itd.

Nie wiem.

Może się da.

Jakoś po ludzku namierzyć nie mogę. "Iskra" sugerowało by że to coś swojskiego.

Reply to
heby

heby snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał(a):

Jest mnóstwo mierników na Allegro.

Moje jakoś nie miały.

Dlaczego nie zadzwonisz chociażby do działu sprzedaży wspomnianego Pozytona? Dostaniejsz informację szybciej niż na grupie.

Reply to
Grzegorz Niemirowski

Jak to tak, od razu do najlepszego rozwiązania. To nie usenetowe!

Reply to
heby

a po co optyczne? Poszukaj czegoś z modbusem/rs485, masz wtedy dostęp do praktycznie wszyustkiego, co mierzy licznik i czytasz wtedy te rejestry które Ciebie interesują. Jakiś czas temu było tego (w chińskim wykonaniu) na pęczki na allegro..

Reply to
Michal

W dniu .02.2021 o 15:24 heby snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> pisze:

Nie prościej dwa liczniki za 138 zł/szt. Jeden do PC drugi do PV? Oczywiście z wyjściem impulsowym.

TG

Reply to
Tomasz Gorbaczuk

Użytkownik "Grzegorz Niemirowski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:6037b52a$0$513$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl... heby snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał(a):

No bo Kowalski "dostaje" od zakladu energetycznego, wiec liczniki sie sprzedaje hurtem do ZE ... a handel detaliczny nawet nie jest zainteresowany, bo kto to kupi.

Na szczescie przemysl bywa zainteresowany rozliczeniami wewnetrznymi, wiec wiecej chetnych jest :-)

A swoja droga ... w nowym budynku mieszkalnym to kto instaluje liczniki - deweloper/wspolnota na swoj koszt czy dostawca pradu ?

J.

Reply to
J.F.

Przy takich prądach wchodzę w zakres cenowy przy którym przestaje się to opłacać. Chyba że znasz coś rozsądnego. Tak pod 25A. 32 nawet było by lepiej.

Swoją drogą, oglądałem instrukcje do jakiegoś ze spisem rejestrów. Do dyspozycji tylko energia i w dodatku aktualizowana co kilka minut.

Średniowiecze.

Ale chyba mam za duże wymagania aby czytać co sekundę *moc* ;)

Reply to
heby

Nie. Muszę mierzyć to co mierzy energetyka. Aby nie mieć nastepnej zagadki typu ile prądu ciągnie życie.

Łomatko, tylko nie technologia z epoki kamienia łupanego :D

Reply to
heby

W dniu .02.2021 o 19:27 heby snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> pisze:

za kilka miesięcy będę miał ten sam dylemat i sobie wymyśliłem, że dołożę

2 takie liczniki (jeden przy PC już mam). To najprostsze i najtańsze rozwiązanie. Impulsy można policzyć czymkolwiek i wystawić np. do xls. Czyli licznik do PV, licznik do PC i licznik do wszystkiego. Poniżej 500 zł całość i masz wszystko policzone.

TG

Reply to
Tomasz Gorbaczuk

Nie wspominałem. Chciałbym, po wykryciu produkcji, uruchomić grzanie basenu automatycznie... to na tyle oczywista opcja, że nie zakładałem w ogóle pomiarów impulsami. To niewygodne, choć mogę zeszyć kawałek elektroniki który to odczyta. Ostateczność.

Reply to
heby

W dniu .02.2021 o 19:46 heby snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> pisze:

masz prosumenta? - po co takie karkołomne rozwiązania? Co za różnica, że PV teraz produkują czy nie?

TG

Reply to
Tomasz Gorbaczuk

20%.
Reply to
heby

W dniu .02.2021 o 19:53 heby snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> pisze:

czyli off-grid, jaka moc?

TG

Reply to
Tomasz Gorbaczuk

heby snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał(a):

Dlatego podlinkowałem Ci PDF-a, gdzie masz m.in. energię, częstotliwość, moc czynną, moc bierną, napięcie i prąd :)

Reply to
Grzegorz Niemirowski

Akurat technologia z epoki kamienia łupanego pokazuje prawdziwą energię, która przepłynęła przez licznik. Elektroniczne niestety oszukują, szczególnie przy odkształconej sinusoidzie.

Reply to
t-1

On. 20% dotyczy haraczu elektrowni.

10kWp.
Reply to
heby

Nie do końca czaję dlaczego by tak miało być. Czy taki czy siaki, rózna tylko forma prezentacji. Te migające mają w środku tarcze, że dokładniejsze ;) ?

Reply to
heby

Tak, borę ten licznik pod uwagę jak najbardziej.

Luksus. Mam nadzieje że obsługuje również odczyt osobnych mocy/prądów na fazy. Róznica w moich obliczeniach może wskazywać na brak równoważenia międzyfazowego licznika dostawcy. Było by miło to również podliczyć.

Reply to
heby

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.