matowa zarowka - jakas farba?

No dobrze, żeby nikt nie mówił że mam zły charakter.

Click -->

formatting link

Piotrek

Reply to
Piotrek
Loading thread data ...

Pan Piotrek napisał:

Jednakowoż jeszcze niedawno matowe żarówki kupowałem w sklepie z chlebem, nie musiałem ich szukać po jakichś leroyach. I komu to przeszkadzało?

Reply to
Jarosław Sokołowski

Magia rynku Panie! Pewnie w sklepie z chlebem zorientowali się, że matowe żarówki schodzą im raz do roku (albo rzadziej) to sobie odpuścili ;-)

Piotrek

Reply to
Piotrek

Pan Piotrek napisał:

W czasach gdy kupowałem, schodziły zdecydowanie częściej. To nie magia rynku dokonała tej zmiany.

Reply to
Jarosław Sokołowski

Dnia Sun, 7 Oct 2012 19:53:10 +0200, badworm napisał(a):

Nie ma. No - przesadzam - byly Osram Linestra, to takie rurowe zarowki po

30 cm, ktore pierwszy raz widzialem.

Bylo troche zwyklych zarowek, ale malej mocy.

Nie wykluczam ze w innych sklepach moga byc, ale jak widac to juz trzeba szukac.

J.

Reply to
J.F.

Oczywiście (trochę) żartowałem.

Ale IMHO tłumaczenie każdego debilizmu wymogami unijnymi to lekka przesada. Przecież to nie dlatego nie ma żarówek matowych (abstrahując od tego, że są), że sobie to unia wymyśliła. Tylko dlatego, że jak by ich rzeczywiście nie było to nikt nie poprosi o ich zamówienie.

Piotrek

Reply to
Piotrek

13lm/W, wiem to tylko zarowka:) LED 2700K maja ponad 100lm/W, nie te z allegro:) Ostatnio przegladalem knige o LED-ach w roznych dziedzinach. Dokladnie nie pamietam czy jest jeszcze cos <2700K, ale wzkazanie do zastosowan domowych bylo wlasnie na ledy z min. temperatura barwowa. Wiem ze byly krzyki na grupie, swiatlo do dupu itp. Moze problem byl z pochodzeniem leda, kupionym w ciemno czy "cos".
formatting link
str 53.

Na rynku sa podrobki ledow znanych firm, znam 2 przypadki, antyreklame sklepu pomine . Ledy z allegro od SS pomijam bo tam to juz odloty kompletne.

Reply to
jan kowalski

Pan Piotrek napisał:

Tak, wiem. Zauważyłem.

A z tym się już nie zgodzę. Unia zakazała matowych żarówek, dlatego nie ma ich w sklepach (z chlebem). Warto zapytać, dlaczego zakazała. Jest na ten temat wiele teorii, sam mam kilka. Jedna z tych, co się trzymaja najlepiej, jest taka, że zakazała... przez pomyłkę. Gdy po raz pierwszy przeczytałem o tej dyrektywie, byłem przekonany, że zakazuje się żarówek *innych niż* matowe. Nawet jak już przeczytałem dokładnie, byłem przekonany, że to pomyłka dziennikarza. Bo taki zakaz, gdy chodzi o oszczędność prądu (czy inne CO2) miałby sens. Wymyślono wiele fajnych opraw i lamp, które pochłaniają mało światła, ale wymagają żarówek matowych. Te na przezroczyste z reguły mają gorszą sprawność (ale wkręcenie do nich matowej w praktyce niczego nie zmienia).

Jarek

PS Przeciwko tej teorii świadczy tylko jedno: do tych fajnych opraw pasują zazwyczaj również świetlówki. Ale przecież nikt nie uwierzy w to, że unijny urzędnik kierował się tym, by zrobić dobrze producentom świetlówek (a już zwłaszcza, że robił to za darmo).

Reply to
Jarosław Sokołowski

No, unijny zakaz jest jednak faktem. Byc moze za nim poszly jakies kontrole i kary.

Tak czy inaczej - odwiedzilem Kaufland, dawniej zarowek tam bylo pelno, matowe chyba tez, potem mieli "wstrzasoodporne", teraz nedzne resztki. No i nie wiem - zakazu sie boja, czy klienci sie oswiecili i nie chca juz kupowac "nie nadajacych sie do oswietlenia domowego" i w dodatku drogo ..

J.

Reply to
J.F.

Click -->>

40 i 25W a my potrzebujemy 100W...

Bo nie ma. To, co podajesz w kolejnym mailu to lampa typu spot - jako specjalistyczna się uchowała.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Żyjesz w jakimś innym matriksie? Czy co?

Click -->

formatting link

Click -->

formatting link

Click -->

formatting link

Piotrek

Reply to
Piotrek

Pan Piotrek napisał:

Te są jeszcze bardziej specjalistyczne. Chodziło o tak zwane "zwykłe żarówki", takie z gwintem E27. Ja takie matowe halogeny kupowałem na długo przed pojawieniem się unijnej dyrektywy antyoświeceniowej. Nieco droższe od zwykłych, ale za to bardziej wydajne i długowieczne -- w sumie była oszczędność. Teraz już

*NIE MA* matowych -- bo jak tu napisać, że "halogen wstrządoodporny, nie do użytku domowego"? Poza tym ceny wzrosły na tyle, że chyba przestało się opłacać. Więc trzeba szukać jakichś wstrząsoodpornych czy innych. Ale to są poszukiwania, a nie że idę do sklepu i kupuję. Komuna, to komuna -- widać inaczej się nie da.

Jarek

Reply to
Jarosław Sokołowski

W dniu 2012-10-06 08:29, J.F. pisze:

Są, są. Z odbłyśnikiem.

Reply to
PeJot

Chyba Ty...

Click -->>

I znów 25/35/50W z bolcami. A chodzi o najzwyklejsze w świecie żarówki z gwintem E27, 100W, matowe. Mogą być klasyczne, moga być halogenowe.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Ale zauważyłeś mam nadzieję, że odpowiadałem w odnodze na temat matowienia halogenów z *bolcami*? :-)

OK. Niech będzie, że dzisiaj mam zły charakter ale nie chce mi się wklejać kolejnych linków. Tym razem dla gwintu e27.

Generalnie, pomimo debilnych dyrektyw unijnych, moim zdaniem towaru jest pod dostatkiem i nie ma problemu z zakupem.

A że kupuje się go drożej i pod różnymi dziwnymi nazwami to tego oczywiście nie kwestionuję.

EOT.

Piotrek

Reply to
Piotrek

Pan J.F napisał:

To "nie ma problemów" zawsze zależy od subiektywnego podejścia:

formatting link

U mnie w Kauflandzie nie było, potem przywiało. Czyli trzeba polować. Klasyka. Kolejny problem, tak zwany ekologiczny, to brak halogenowych. No i wreszcie cena -- ktoś z dumą pokazywał tu przechowane przez trzy lata węgierskie żarówki. Po siedem złotych za sztukę. Ludzie kombinują na jakichś giełdach z transakcjami terminowymi, z lokowaniem w złoto czy różne niepewne papiery. Wszystko by zyskać kilka, a najwyżej kilkanaście procent rocznie. A tu proszę, trzeba było lokować kapitał w żarówy, by w trzy lata zyskać 700%.

Reply to
Jarosław Sokołowski

W dniu 2012-10-08 16:27, J.F pisze:

Bo ja wiem... I tak wcześniej czy później trzeba będzie przejść na ledówki, a te 3,4 ledami mają kąt zbliżony do tego co dają dzisiejsze halogeny z odbłyśnikiem. Czas na wymianę żyrandoli ?

Reply to
PeJot

Dnia Tue, 09 Oct 2012 07:31:21 +0200, PeJot napisał(a):

Smiem twierdzic ze malo kto tego uzywa.

Podobnie pisalem odnosnie swietlowek - ze sa wymiarowo inne i nie bardzo pasuja do starych zyrandoli. A teraz widze ze sa prawie takie same jak zarowki i to mleczne :-)

Co do LED - sa tez "dookolne" konstrukcje. Sporo tych "reflektorkow" w ofercie, ale to IMO dlatego ze normalnej 100W zarowki LED jeszcze nie zastapi. A przynajmniej ta tania masowka. Ale 25W halogenik to juz tak.

Ostanio widziale caly panel LED - 50x50x1 cm. swiecilo to calkiem dobrze, i byc moze trzeba bedzie sobie kleic na sufit. A zyrandol zostanie ... jako dekoracja :-)

J.

Reply to
J.F.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.