Marketowe a firmowe

Wielokrotnie m.in na tej grupie pisano że tanie marketowe to szajs a drogie firmowe to na lata. To ja napiszę o mikserach Chyba z 7 lat temu kupiony w lidlu mikser Silvercrest- coś takiego:

formatting link
Co dwa dni mieszałem nim ciasto na chleb, żona w weekendy jakieś inne wypieki. Na moim moc pisze 180W. Przez te chyba ponad 7lat służył dobrze i działał by dalej ale siłowo wyciągnąłem haki do mieszania i ułamałem mocowanie. Była to niedziela, czynne tylko EuroRTVAgd pojechałem i kupiłem mikser Eldom. Markowy? niby, moc 300W. Przywiozłem do domu rozpakowałem i niby ok. Mieszadła co prawda strasznie krótkie ale co tam. Podziała tydzień- 3razy ciasto na chleb zamieszałem i raz coś tam zona. Niby działał ale tylko na najwyższych obrotach. Że znowu niedziela to jadę do Euro. Od ręki wymienili na inny- tym razem Zelmer. Moc 400W. Jadę do domu, rozpakowuję i zonk- nie ma w zestawie haków do ciast drożdżowych. Kurczy odkąd pamiętam zawsze w tego typu mikserach były a tu przyoszczędzili kilka zł. Nic tam do Euro niedaleko jadę wymienić. Wziąłem Boscha- moc 450W- haki miał. Z tydzień już działa ale słabizna totalna. Ten lidlowski 180W mieszał ciasto na chleb bez problemu, ten 450W Bosch ledwo kręci. Żona wczoraj sernik robiła i powiedziała że jak tylko w lidlu się te silvercresty pojawią to mnie tam wyśle;) I kupuj tu firmowe;)

Reply to
Kris
Loading thread data ...

W dniu niedziela, 6 marca 2016 15:40:57 UTC+1 użytkownik Pszemol napisał:

Zawsze kręce na najwyższym "biegu". I lidlowy był bezkonkurencyjny w tej konkurencji.

Reply to
Kris

W dniu 2016-03-06 o 15:19, Kris pisze:

To i ja o mikserach słówko, albo dwa... Też pod kątem mieszania b. gęstego ciasta: najwydajniejszą do tego konstrukcją powinna być taka, gdzie prócz obracającego się mieszadła - jest i kręcąca się miska. W sklepie obok znalazłem takie, nawet niedrogie. Ale przyglądam się, a co widzę? Błąd konstrukcyjny, który wskazuje, że panowie inżynierowie "nie widzieli co czynią"! Bowiem mikser (korpus z silnikiem) jest umieszczony centralnie nad obrotową misą. Zaś wg mnie powinno być tak, że jeśli owa misa, za pomocą wymyślnej, a więc i co-nieco kosztującej przekładni, jest wprawiana w ruch, to fakt, iż mieszadło też się kręci (ale centralnie!) wcale w sumie nie daje lepszego mieszania.

A jak powinno być? Sądzę, że łopatki powinny tkwić niesymetrycznie, czyli być maksymalnie zbliżone do ściany naczynia, bo tylko wtedy dodanie "obrotności" misy - ma sens.

Tytułem usprawiedliwienia: wiem, że nie jest to wada elektryczna (a idiotyzm "mechaniczny") ale odpowiedniej do tego grupy nie mam akurat w subskrypcji

Reply to
JaNus

W dniu 2016-03-06 o 15:55, JaNus pisze:

Może mieszadło nie jest symetryczne?

Robert

Reply to
Robert Wańkowski

W dniu 2016-03-06 o 15:55, Kris pisze:

Mało elektronicznie: ciasta na chleb nie powinno się mieszać przy wysokich obrotach, trzeba wyrabiać długo, ale powoli, w takich warunkach powstaje gluten bez którego chleb jest do [...]. Popatrz, jak działają maszynki do pieczenia chleba.

P.P.

Reply to
Paweł Pawłowicz [kropka] pl

W dniu niedziela, 6 marca 2016 18:22:47 UTC+1 użytkownik Paweł Pawłowicz napisał:

Może i jest tak jak piszesz ale ja chleb piekę od nastu już lat tak co dwa dni i jest ok. Zresztą najszybsze obroty w mikserze ręcznym przy hakach wirowe nie robią w cieście.

Reply to
Kris

W dniu 2016-03-06 o 16:53, Robert Wańkowski pisze:

Tak całkiem w centrum nie leży/~żą, wszak są dwa. Czyli _nieco_ w bok(i) od środka. Ale wg mnie gdyby konstrukcja była taka, jak opisałem wcześniej, to w zupełności wystarczyłoby jedno. Choć wtedy, gdyby "kręcono" coś tam _bez_ użycia obrotowej misy (bo korpus z silnikiem jest odczepialny!) to jedno mieszadło działałoby raczej mało wydajnie... Wadą oglądanego wyrobu był jeszcze brak nadstawki do mielenia kawy, co jest dla mnie istotne (mielę w takim co innego). Wie ktoś / coś o jakimś mikserze, co by mnie zadowolił?

Reply to
JaNus

W dniu niedziela, 6 marca 2016 19:07:04 UTC+1 użytkownik JaNus napisał:

Kawę to ja od lat mielę w młynku do kawy- może do tego "co innego" też się taki młynek nada?

Reply to
Kris

W dniu 06.03.2016 o 15:55, JaNus pisze:

Kręci się misa, mieszadła a cały korpus miksera wykonuje taki jakby wahadłowy ruch (Zelmer, np. taki:

formatting link
). W efekcie mieszadła obracające się wokół swojej osi, zataczają dość skomplikowany wzór wewnątrz misy.

Reply to
Kaczin

W dniu 2016-03-06 o 19:26, Kaczin pisze:

A jeśli tak, to przepraszam! Nie widziałem tego miksera "w akcji", a jedynie stojący w bezruchu. Muszę spytać w sklepie.

Zaś ten "skomplikowany wzór wewnątrz misy" to pewnikiem figury Lissajous, jak sądzę...

Reply to
JaNus

W dniu 2016-03-06 o 18:22, Paweł Pawłowicz pisze:

Gluten powstaje w... ziarnach! A co do mieszania powolnego, to może chodziło raczej o efekt "warstewkowości" jak w przypadku stali damasceńskiej (która zresztą była {podobno} wyrabiana w... Indiach. Zaś w Damaszku ją po prostu Europejczycy kupowali). Efekt ten bierze się ze naprzemiennego złożenia dużej ilości warstw, o różnej strukturze. Bez niego każdy "placek" na pizzę bardzo łatwo by się rozpadał. Dlatego ciasto musi być wielokrotnie wałkowane, składane, znów wałkowane, i znów, i znów...

Reply to
JaNus

W dniu 2016-03-06 o 20:18, JaNus pisze:

W ziarnach są dwa białka, gliadyna i gluteina, z nich powstaje gluten podczas wyrabiania ciasta. Jeśli chcesz, aby glutenu było dużo (chleb), trzeba użyć mąki bogatej w te białka (tzw. twardej) i długo wyrabiać ciasto w temperaturze około 28 C. Jeśli chcesz, aby było go mało, wyrabiasz ciasto krótko i w niskiej temperaturze. Otłuszczenie ziaren mąki przed dodaniem wody skutecznie hamuje powstawanie glutenu, dlatego mąkę na ciasto kruche najpierw wyrabia się z tłuszczem bez wody ( w domu na przykład tasakiem), a dopiero później dodaje zimnej wody i krótko wyrabia, czasem z przerwami w czasie których wkłada się ciasto do lodówki. Wyrabianie ciasta na chleb przy dużych obrotach rozwala gluten, prowadzi to do powstania chleba mało elestycznego i rozsypującego się, jakby zrobionego z trocin. Ale jeśli ktoś lubi taki chleb, to jego święte prawo!

P.P.

Reply to
Paweł Pawłowicz [kropka] pl

W dniu 2016-03-06 o 15:19, Kris pisze:

Ale zapewne deklarowane 450 W z gniazdka bierze :)

Reply to
PeJot

W dniu niedziela, 6 marca 2016 20:38:19 UTC+1 użytkownik PeJot napisał:

Znając życie ten Bosch robiony żòłtymi rencoma. A skośnoocy elastyczni są więc naklejek prawie losowo nakleili. I może 450 a może 600?

Reply to
Kris

W dniu niedziela, 6 marca 2016 20:37:26 UTC+1 użytkownik Paweł Pawłowicz napisał:

Dowcipny jesteś;)

Reply to
Kris

W dniu 2016-03-06 o 20:46, Kris pisze:

Zrób chleb tak, jak jest w przepisie, wtedy zobaczysz różnicę. Ale jeśli nie masz maszynki do pieczenia chleba, to wyrabianie zajmie Ci ze dwie godziny ;-)

P.P.

Reply to
Paweł Pawłowicz [kropka] pl

W dniu niedziela, 6 marca 2016 20:54:34 UTC+1 użytkownik Paweł Pawłowicz napisał:

Chleb z maszynki;) Smacznego.

Jeden zbiera znaczki inny jest filatelistą;)

Reply to
Kris

Nie... myślę że moc jest tu substytutem parametru jaki naprawdę potrzebujesz od silnika: momentu obrotowego... Być może różne silniki o tej samej mocy mogą mieć różne momenty obrotowe, może chodzi o przekładnię a może o rodzaj samego silnika.

Reply to
Pszemol

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.