Mam pomysła

Gorąco jak diabli. Mam klimatyzator. Fajny Amerykanski, przerobiony na 230V, ale herce nie. Ledwo się wyrabia. Czuję ze jakby dostał 60Hz to by było super. Tylko jak to zrobić zeby cena przeróbki nie przekroczyła wartości klimatyzatora. Na oko potrzebne coś co zamieni 50 na 60 hz. Niby mały problem bo kupić można, ale cena powala bo skubaniec jak się wlącza to ciągnie prądu do oporu. Jak spreżarka wystartuje to już mniej tak ze 4 ampery. A jakby go odpalać na 50 Hz a potem choćby przekażnikiem przelączyć na 60. 4 ampery to nie jest jakiś super problem żeby zrobić. Co sądzicie o takim zdradzieckim planie. Tomek

Reply to
Tomek
Loading thread data ...

kup falownik i po sprawie :)

Reply to
MuNiO

Widziałeś gdzieś falownik który będzie się nadawał za 40 złotych. Daj jakiegoś linka. Tomek

Reply to
Tomek

A klimatyzatory są po 40? podaj linka

Reply to
invalid unparseable

Podniesienie obrotów kompresora o 20% nie da oszałamiającego wzrostu mocy. Może ten klimatyzator jest po prostu za słaby do tego pomieszczenia (zwłaszcza przy upałach).

Reply to
William

Skąd pewność, że przy 60Hz będzie dział wydajniej?

Reply to
Piotr Chmiel

Myślisz że jak wszystkie silniki będą się w nim obracały 20% szybciej to nie będzie pracowal wydajniej. Tomek

Reply to
Tomek

Moim zdaniem gra jest nie warta świeczki. Nie wiadomo ile % wydajniej będzie pracowało całe urządzenie - może 20%, a może tylko 5% :(

Reply to
Piotr Chmiel

Moim zdaniem warto. Wydajność sprężarki wzrośnie jakieś 25%, wentylatorów ponad

25%. Nawet jak by przyrost wydajności był w okolicach 20% to będzie wyraźnie odczuwalny. Wzrośnie sprawność czyli zmniejszą się oplaty. Ja nie pytam o to czy warto czy nie warto, bo wiem że warto. Pytam co inni sądza o opisanym rozwiązaniu. Czy silnik się nie udusi jak będzie musial przyspieszyć o 20%. Tomek
Reply to
Tomek

Możesz to udowodnić jakimś wzorem?

Hehehe marzyciel, chyba odwrotnie. Jak urządzenie będzie wykonywać większą prace to naturalne, że pobierze więcej mocy i rachunki wzrosną.

Skoro urządzenie zostało wyprodukowane na 60Hz to czemu miało by się coś "udusić"?

Reply to
Piotr Chmiel

To według Ciebie silnik taki jak w lodowce przystosowany do 60 Hz przy 50 Hz bedzie miał takie same obroty i sprawnosć. Ciekawa teoria. Tomek

Reply to
Tomek

Nigdzie tak nie napisałem. Stwierdziłem tylko, że skoro twoja klimatyzacja przy 60Hz będzie pracowała wydajniej to pobierze więcej mocy niż przy

50Hz.
Reply to
Piotr Chmiel

Jak bym chciał zeby pobierała mniej mocy to bym jej nie wlączał. Nie liczy się moc pobrana tylko ile z tej pobranej zamieni się na zimno. Jak przy 50 bedzie pobierala 800W i zrobi 1600 zimna a przy 60 pobierze 800 i zrobi 2000 to przyznasz ze będzie to mi się bardziej oplacało. Tomek

Reply to
Tomek

Ale przy 60 weźmie więcej niż przy 50.

TP.

Reply to
Tomasz Piasecki

Jesteś tego pewny? Bo ja nie do końca. I co znaczy więcej albo mniej. Liczy sie stosunek mocy pobranej do ilości wytworzonego zimna a nie ile amperow pobiera. Tomek

Reply to
Tomek

Jak ma silnik trojfazowy to czestotliwosc nieznacznie tylko wplywa na sprawnosc - co najwyzej na ogolna wydajnosc (na 50Hz kreci tolniej, slabiej chlodzi itd...) ale jak ma silnik jednofazowy z faza pomocnicza na kondensatorze to te dziesiec hercow roznicy moze radykalnie popsuc sprawnosc - chyba jeszcze gorzej wypadaja tu silniki z faza pomocnicza uzyskuiwana za pomoca zwartego zwoju.

Reply to
Dariusz K. Ladziak

Użytkownik "Tomek" snipped-for-privacy@vp.pl napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@newsgate.onet.pl...

Miałem kiedyś taki amerykański klimatyzator. Ustawiłem sobie 110V na dużym autotransformatorze i chodził jakiś czas. Silnik od wentylatora przepalił się bardzo szybko.

Znajomy który dobrze orientował się w temacie policzył trochę i wyszło, że przy obniżeniu częstotliwości do 50Hz, napięcie zasilające powinno wynosić coś w okolicy 90V. Dokładnie nie pamiętam, bo to okrutnie dawno było. Nie pamiętam co wychodziło ze sprawnością, ale już na pierwszy rzut oka widać, że musiała się obniżyć.

Veego

Reply to
Veego

A kosztem czego wyprodukuje 400 zimna węcej, skoro pobrana moc się nie zmieniła?

Reply to
Piotr Chmiel

Sprawnośc wzrośnie. Pewno tylko z prądem masz do czynienia i możesz nie wiedzieć. Wydajność sprężarek i wentylatorów nie zależy linowo od obrotów. Szybcziej spada wydajność niż obroty. To jak zrobili silnik na 60Hz to przy 50 będzie wolniej się kręcił, bo to nie silnik ze szczotkami. Jak się wolniej kreci to nie skrapla takiej ilości freonu jak chciała fabryka. To mniej chłodzi. A prądu pobiera więcej. Bo tam w środku jest jakaś indukcyjność, mniejsza indukcyjność większy prąd. Napisal ktoś wcześniej że mu się taki silnik przepalił. Dlaczego się przepalił, bo się bardziej grzał, a grzal się mocniej bo płynąl większy prąd. Wszysko gorzej chodzi. A jak będzie 60 Hz to pobierze tyle prądu ile fabryka chciała. Sprężarka skropli tyle freonu ile fabryka chciała. Wentylatory rozgonią tyle zimnego powietrza ile fabryka chciała. Dlatego pobierze taką samą moc a da więcej zimna. A tak na marginesie. Moje pytanie dotyczyło czy takiemu silnikowi można skokowo podniesć częstotliwość z 50 do 60 Hz. Wiesz coś o tym czy tak sobie popisujesz z nudow? Tomek

Reply to
Tomek

"Tomek" snipped-for-privacy@newsgate.onet.pl

A nie możesz tego silnika po prostu podmienić na ,,nasz''? Czy to może jest zbyt kosztowne lub awykonalne? Kilowatowy odkurzaz można kupić za 100 złotych, więc może sam silnik (tym bardziej z jakiegoś demobilu) zapewne można kupić za przysłowiową dychę. :)

E.

Reply to
Eneuel Leszek Ciszewski

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.