Ma?y prze??cznik zwalniany programowo

Czy spotkał się ktoś z niedużymi przełącznikami, które można załączać i wyłączać ręcznie, a wyłączać także przez podanie napięcia? Chciałbym coś takiego wykorzystać do wyłączania ostrzeżeń o przekroczeniu jakiejś tam monitorowanej wartości, ale tak, żeby użytkownik zrobił to świadomie (czyli przy uruchomieniu urządzenia, ostrzeżenia są włączone, dopiero kiedy jakieś wystąpi, użytkownik może je zignorować). W tym momencie mam to zrobione zupełnie software'owo, w menu, ale po testach okazało się, że wyłącznik lepiej się sprawdzi. Oczywiście jeśli takie wyłączniki nie występują lub są trudno dostępne, to zastosuję lampkę czy inną formę informowania o wyłączonych ostrzeżeniach.

Dariusz Żołna

Reply to
Dariusz Zolna
Loading thread data ...

Użytkownik "Dariusz Zolna" snipped-for-privacy@usenet.com napisał w wiadomości news:gdn3lv$78m$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl... Czy spotkał się ktoś z niedużymi przełącznikami, które można załączać i wyłączać ręcznie, a wyłączać także przez podanie napięcia?

Standarodowo w ofercie sprzetu na szynę DIN spoykałem przekaźniki bistabilne dwucewkowe z funkcją ręcznego sterowania.

Reply to
William

William pisze:

Zwracam uwagę na słowo "mały". Wiem że są takie rzeczy w przemysłowych rozmiarach.

Dariusz Żołna

Reply to
Dariusz Zolna

Zwracam uwagę na słowo "mały". Wiem że są takie rzeczy w przemysłowych rozmiarach.

Isostat sieciowy z cewką wyzwalającą? Wiem, że zabytek ale jedną sztukę pewnie znalazłbym.

Reply to
Desoft

Desoft pisze:

Coś w tym rodzaju mogłoby się nadać, z tym że potrzebuję stałych dostaw.

Raczej tego nie będzie mi się chciało robić, ale przyszedł mi teraz do głowy pomysł jak zbudować takie ustrojstwo - dźwigienka, mikro styk, sprężynka i malutki elektromagnes lub w wersji full wypas modelarski silnik liniowy (można by wtedy programowo ruszać "wajchą").

Dariusz Żołna

Reply to
Dariusz Zolna

Coś w tym rodzaju mogłoby się nadać, z tym że potrzebuję stałych dostaw.

Raczej tego nie będzie mi się chciało robić, ale przyszedł mi teraz do głowy pomysł jak zbudować takie ustrojstwo - dźwigienka, mikro styk, sprężynka i malutki elektromagnes lub w wersji full wypas modelarski silnik liniowy (można by wtedy programowo ruszać "wajchą").

Jedno z moich ulubionych praw murphiego mowi : " urzadzenie zabezpieczajace predzej czy pozniej zniszczy urzadzenie zabezpieczane.." Po jaka cholere tak kombinowac? Czy to sterownik plc czy mikrokontroler - nie lepiej poswiecic wyjscie na leda a wejscie na przycisk i zrobic wlacznik bistabilny ? zawsze mozna programowo "wylaczyc"

wojtek

formatting link
CMMS Maszyna Golem OEE Hall2007

Reply to
neuron

neuron pisze:

Owszem, masz rację że tak najprościej, ale chociażby dla "bajeru" fajny byłby taki przełącznik :) No a do tego co proponujesz to raczej wyłącznik monostabilny / chwilowy, przycisk po prostu :)

Dariusz Żołna

Reply to
Dariusz Zolna

Witam Dariusz Zolna pisze:

Nie wiem ile tego potrzebujesz, ale tego typu włączniki są stosowane w kopiarkach już teraz chyba we wszystkich. Nie są one wcale takie małe bo w kwadracie ok 3 x 3 cm kiedyś coś takiego zamawiałem to kosztowało to bardzo dużo ale występowały tylko w pojedynczych modelach. Sądzę, że teraz są już bardziej dostępne jeśli chodzi o cenę, więc popytaj w najbliższym serwisie kserokopiarek może będą mieli to przynajmniej zobaczysz jak to wygląda i czy się nadaje.

Pozdrawiam WojtasW

Reply to
WojtasW

WojtasW pisze:

Dzięki za informację. 3x3cm to trochę duże, ale gdzieś się upchnie :)

Dariusz Żołna

Reply to
Dariusz Zolna

Sieciowy, z wyzwalaczem - to chyba duzo mniejszy nie bedzie ...

Ciekawe jaby sie sprawdzil bezpiecznik z triakiem to robienia zwarcia :-)

J.

Reply to
J.F.

Może po prostu przekażnik pracujący na samopodtrzymaniu plus drugi mniejszy rozłączający obwód podtrzymania?

Dwoma przyciskami włączasz i wyłączasz ręcznie, a mały przekaźnik połączony szeregowo w obwód podtrzymujący dużego przekaźnika służy do programowego wyłączania.

Reply to
LukaszS

LukaszS pisze:

Ale to nie chodziło tak ogólnie o rozwiązanie problemu (bo najprościej to przycisk monostabilny i kontrolka), ale o taki bajer z przełącznikiem wracającym do pozycji wyjściowej. Póki co raczej przy takim rozwiązaniu zostanę, może kiedyś znajdę taki wyuzdany przełącznik :)

Dariusz Żołna

Reply to
Dariusz Zolna

Pan Dariusz Zolna napisał:

Jeśli to ma też pełnić rolę zabezpieczenia i sygnalizacji (mechanicznej), to można się wzorować na zabezpieczeniach pieca gazowego. Tam silna sprężyna zamyka główny zawór gazu, a jeśli się ją ręcznie odciągnie, to w tej pozycji jest w stanie ją przytrzymać słaby elektromagnes zasilany termoparą. Podobną rzecz można zrobić z przekaźnikiem o nieco powiększonym skoku kotwicy i doklejoną dźwignią przełącznika. Albo z mikroprzełącznikiem i cewką. Albo jeszcze jakoś inaczej. Szczegółów nie chce mi się opisywać, chodzi o samą idee (nie wiem czy zrozumiałą dla czytelnika).

Reply to
Jarosław Sokołowski

Jarosław Sokołowski pisze:

O tym już przecież pisałem :) Ale nie chce mi się robić takiej rzeźby, liczyłem na to że są gdzieś takie ustrojstwa dostępne.

Dariusz Żołna

Reply to
Dariusz Zolna

Pan Dariusz Zolna napisał:

Nie, nie o tym. Mnie chodziło o *mechaniczne* sprzężenie mikrowyłącznika i cewki. Cewka elektromagnesu, a obok mikroprzełącznik. Elektromagnes przyciąga kawał blachy na sprężynie, a jak przyciągnie, to załącza ten pstryczek. Bleche trzeba wdusić paluchem. Wiem, to rzeżba w mechanice, wszystko zależy od możliwości technologicznych w tym zakresie.

Reply to
Jarosław Sokołowski

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.