Ma?y piecyk reflow

Przywołuje temat małego piecyka reflow. Przeczytałem w archiwum o ułomnościach T-962 dostępnego na naszym rynku. Minęło już jednak trochę czasu. Czy ma ktoś wiedzę czy producent usunął błędy w oprogramowaniu? Znalazłem też w necie podobne konstrukcje:

formatting link
Czy ktoś ma może jakieś doświadczenie z tymi produktami?

Pozdrawiam,

2m
Reply to
mariusz.mucka
Loading thread data ...

mam dziwne wrażenie, że to to samo badziewie, z inną naklejką na froncie...

I to jakby w gorszym wykonaniu, bo ten Atten ma tylko 600W (T962A ma

1500W, a ten QINSI to nawet nie wiadomo. Imo moc poniżej 1000W to nieporozumienie.

Tak na szybko, to chyba najlepsze (jakościowo) rozwiązanie to T962A + upgrade;

formatting link
co oczywiście podnosi cenę. Niestety, moje skromne doświadczenie wskazuje, że i tak będzie to nadal dość dalekie od porządnego pieca. Ołowiowo to jakoś tam się polutuje, ale nie wierzę, żeby się dało sensownie polutować "ROHS" :) Znaczy tak, żeby nie tylko zadziałało, ale też wytrzymało ze 2 lata w warunkach polowych.

Do sensownej pracy trzeba by kupić coś takiego na przykład;

formatting link
Tylko to ciut drożej, no i jak zawsze - w USA :)

Mój T962 na razie leży w magazynie, czekając na swoje 5 minut. I tak se myśle, chyba pora zrealizować wyborcze obietnice, i coś z tym zrobić...

Reply to
sundayman

Też miałem przez chwilę takie wrażenie. Ale chyba trochę się różnią. Może blachy maja z jednej fabryki :)

No tak do Poland'a nie wysyłają a poza tym nie wiadomo czy działa :)

A na poważnie - potrzebuje czegoś małego (jak T962, nawet nie T962A) głównie do "dokładek" i "przekładek" pojedynczych chipów. Robię to na paście bizmutowej więc profile są niższe. Gdyby T962 trzymał profile to w zupełności by wystarczył. Co do ugrade'u z estechnical.co.uk to jego cena jest równa cenie nowego T962 z wysyłką. A jeszcze przeróbka na którą nie mam czasu. To jest być może coś sensownego ale ta cena..

formatting link

Reply to
mariusz.mucka

Niestety kategoria cenowa jeszcze wyższa.

formatting link
Nie mam takiego sprzętu, ale sądzę że renoma producenta PCB który go firmuje daje szansę że to sensowne rozwiązanie.

Paweł

Reply to
Paweł Sujkowski

Pewnie sensowne ale nie ta kieszeń i zastosowanie. Wracając do T962. Sprzedaje się tego na pęczki już kilka lat. Jak to możliwe że ich klienci jeszcze nie "zjedli". Jeśli sprowadzane z Chin to rozumiem - daleko. Ale handlują tym w PL, DE.. Przecież jeśli kupię to w PL, w którejś ze śląskich firm i taki piecyk mierzy czas 2x wolniej czy szybciej to chyba można to zwrócić. Jeśli to wada ukryta to każdy sprzedany wraca do sprzedawcy wcześniej czy później. Przecież do takiego handlu się dokłada! A jak się dokłada to przestaje się handlować. A oni to maja w stałej ofercie. Przejrzałem komentarze na aliexpress. 60 piecyków sprzedanych. Dwóch klientów pisze, że wcześniej się topi PCB niż pasta ale 58 jest zadowolonych. A może to jest tak, że Chinczycy podrabiają .. Cińczyków ? I Ci którzy piszą, że ich piecyk kijowo pracuje ...trafili na podróbę :)) ?

Reply to
mariusz.mucka

E, wątpię. To ten sam "system", tyle że większy. A to nie wielkość jest problemem, tylko właśnie sposób działania.

Wszystkie piecyki polegające na "piekarniku", do którego się wsadza PCB, i nagrzewa grzałką, a potem z tego wyciąga, będą miały podobną "jakość".

Oczywiście, może być lepsze sterowanie, lepsza cyrkulacja itp. Ale - niestety pozostają te same problemy - po każdym lutowaniu piecyk musi ostygnąć do tej samej temperatury, żeby uzyskać jakąś powtarzalność, z tego co wiem, także rodzaj "podgrzewaczy" ma znaczenie (świecące "promienniki" rodem z opiekacza są chyba nie najlepsze), także realna możliwość uzyskania profilu takiego jak podczas przemieszczania PCB w tunelu też chyba raczej nie do osiągnięcia.

Więc pakowanie kasy w większą wersję opiekacza imo nie ma sensu. Powyżej pewnego (dość marnego) poziomu i tak się nie przeskoczy. Chyba najlepiej kupić coś niedrogiego (jeżeli z serii opiekaczowej), i w miarę możliwości udoskonalić.

Albo - wyczaić gdzieś jakąś używkę "tunelu". No ale to już inna zabawa.

Reply to
sundayman

Na Hackeday znalazłem coś takiego:

formatting link
łem to tylko pobieżnie ale wygląda na to, ze to nowy autorski FW przeznaczony do oryginalnego hardware piecyka T-962. Brzmi sensowniej niż angielskie mody wyceniane blisko ceny samego pieca. Jest tam też teza, że oryginalny firmware bazuje na założeniu, że zimny koniec termopary ma zawsze 20 stopni. Założenie rzeczywiście karkołomne ze względu na umiejscowienie przyłącza. Może to tłumaczyć kiepskie działanie. W nowym firmware dodano pomiar temperatury zimnego końca na DS18B20 i możliwość ładowania firmware przez RS232. Chociaż jeśli pisali firmware od początku to można było zastosować MAX31855, który rozwiązuje problem zimnego końca. Autorzy chyba wykorzystuję też wiatrak w trakcie reflow'u co powinno zmniejszyć hotspoty. Tak czy owak ciekawe. Jeśli ktoś z posiadaczy T962 (Pitlab,Sundayman) zdecydowałby się na tą modyfikację - dajcie znać jak to się sprawuje. Pozdrawiam,

2m
Reply to
mariusz.mucka

tak, trzeba koniecznie sprawdzić. Spróbuję to wykonać, pewnie w przyszłym tygodniu. I dam znać.

Reply to
sundayman

W dniu czwartek, 27 listopada 2014 23:05:37 UTC+1 użytkownik sundayman napisał:

Jakieś wieści? Sprawdziłeś jak jak to się sprawuje? Projekt się mocno rozwinął i mam ochotę kupić sobie taki piecyk. Czekam na Twoją opinię jako, że w stosunku do oryginału byłeś b. krytyczny.

Reply to
mariusz.mucka

No zgadnij... Końcówkę roku miałem taką, że myślałem że się pos..am w gacie z braku czasu i nadmiaru problemów. To zła wiadomość.

A dobra jest taka, że teraz mam trochę więcej czasu, i właściwie lada dzień mógłbym spróbować. Właściwie od paru dni mi to chodzi po główce właśnie. Właściwie, to nie ucieknę przed tym, bo bez przeróbek strach tego badziewia używać (no ja nie używam, jak pisałem), więc muszę to spróbować zrobić.

Czyli proszę o modlitwę w intencji, żeby się mi udało to wkrótce ruszyć :) Jest szansa na przyszły tydzień (tfu tfu nie zapeszyć).

Reply to
sundayman

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.