Małosygnałowa dioda Schottky która wlutuje s

W dniu 2010-07-28 18:10, Pszemol pisze:

maritex i pierwsza z brzegu

W dniu 2010-07-28 19:02, zenek pisze:

Niekoniecznie. Pierwsze z brzegu diody w obudowie 0805 maja tylko 10mA. Sam szukałem niedawno i nie mogłem znaleźć. Da się od biedy położyć w to miejsce dioodę micromelf (SOD110) ale są trudno dostępne. NAjlepiej projektować pod SOD80.

10mA ciągłego czy impulsowego? W takiej pracy ważniejszy jest ten drugi. Prąd płynie tylko przez moment... choć fakt, są to pewne udary prądowe i warto zostawić pewien zapas. Kolejna sprawa - czy z tym montażem automatycznym to aż tak ważne? Nie wiem jakie płytki, jakie ilości. Ale pewnie i tak złącza itp. lutuje się ręcznie, więc może lutowanie tej diody także ręcznie, to nie byłby problem? Reszta płytki oczywiście z automatu ;)... Właśnie, a minimelf'y??

Z impulsowym też trzeba uważać. Niedawno zlekceważyłem w założeniach projektowych krótkie piki prądowe pochodzące od indukcyjnosci rozproszenia - miały być oddawane z powrotem do zasilania (topologia dwutranzystorowy forward). Diody UF4007 (tak, wiem - to nie Schottky) mają tak duże napięcie przewodzenia dla dużych prądów, że nie dość, że same się przegrzewały, to jeszcze upalały drovery IR21xx sterujące MOSFETami...

Do meritum: przy dużych prądach spadek napięcia na bondingu jest szokująco wielki.

W dniu 2010-07-28 20:38, Mario pisze:

To wytlumacz mi dlaczego ja puszczam na nich ponad 500mA przy 12V ?

W dniu 2010-07-28 20:53, Konop pisze:

Ciągłego. Jak znam życie to impulsowy będzie 4-5 razy większy. Ja bym mimo wszystko nie ryzykował przyjmowania prądu z cewki przekaźnika.

Minimelfa dolutuje do padów 0805 z trudem - lekko wystaje.

W dniu 2010-07-28 21:06, zenek pisze:

Szukałem do projektu diod 0603 i 0805 i byłem zaskoczony w TME informacją że to tylko 10mA. Przeszedłem w projekcie na micromelfa ale okazało się że dużo handlowców go nie sprzedaje i przy najbliższej zmianie płytki poprawię na minimelfa. Czemu Ci nie pali się przy 500mA nie wiem. Może ścieżki dobrze odprowadzają ciepło i jakoś żyje. Ja nie mam zwyczaju wrzucać w projekcie czegoś co ma przekroczone warunki pracy. nie chcę później jechać pół Polski z powodu takich dupereli. LL4148 ma katalogowo 150 mA ciągłego prądu. Gdybym miał puszczać przez diodę ciągłego 500mA to na wszelki wypadek dałbym MBRS140 :)

Może źle patrzę, ale gdzie Ty tu widzisz jakieś diody Schottky 0805:

z brzegu to SOT23 a DO-213/214 ciut duże są...

Innymi słowy - która według Ciebie będzie lepsza od wspomnianej przeze mnie wyżej diody CDBF0240 ?

Użytkownik "Pszemol" snipped-for-privacy@PolBox.com napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@poczta.onet.pl...

Musi być Schottky ? Onegdaj gasiki na uzwojeniu przekaźnika robiło się na zwykłej diodzie ! Może wtedy łatwiej będzie coś dobrać...

Pozdrawiam Roman

DO214AA to pies?

W dniu 2010-07-28 22:33, zenek pisze:

"Szukam więc diody Schottkiego która weszłaby tam w miarę normalnie na pady 0805."

W dniu 2010-07-28 22:43, Mario pisze:

Ja stosuje je w zasilaczu i daja rade.

W dniu 2010-07-28 22:53, zenek pisze:

To jakie stosujesz. Diody 0805 z prądem dopuszczalnym 10mA czy diody w obudowie DO214AA? Podaj może typ diody.

No jest to plan B na wypadek gdyby CDBF0240 nie było dostać... Myślałem jednak że się uda znaleźć coś Schottkiego w takiej obudowie. Dzięki.

Drogi Zenku :-)

Miejsce na PCB pod 0805 ma ciut ponad 3mm, może 3.5mm góra. Przewidziane jest pod komponent co ma około 2mm długości.

Zaproponowana przeze mnie dioda CDBF0240 ma długość 2,5mm. Jest więc ciut większa niż dioda 0805 ale wciąż mieści się przynajmniej w obrysie padów dla 0805. Nie wiem jak będzie z pływalnością cyny wokół tej diody i czy nie będzie problemów, ale jest to chyba bliższe wymiarom diody 0805 niż DO214AA.

DO214AA ma długość ponad 5mm i sądzę że przy lutowaniu w piecu będzie je napięcie powierzchniowe stopionej cyny podciągało mocno na jednego pada, powodując efekt przerwy.

W czym zatem dioda którą Ty proponujesz jest lepsza od tego co ja już mam? Czy zauważyłeś że pytałem o diodę 0805 lub coś lepszego od znalezionego już przeze mnie CDBF0240?

W dniu 2010-07-28 23:28, Pszemol pisze:

Najlepiej zapytaj swojego piekarza lub zrob prototypa x1 i bedziesz wiedzial czy stanela deba czy sie polozyla.

Widzę, że sobie pogadaliśmy... :-) Dzięki za rady.

Pszemol pisze:

Dioda Schottky'ego do blokowania impulsu z cewki przekaźnika jest zupełnie zbędna - przerost formy. Jak najbardziej zwykła impulsowa. Poza tym sprawdź, czy używany tranzystor nie ma przypadkiem wbudowanej w strukturę diody Zenera dużej mocy, która właśnie ma zabezpieczać przed przepięciami. Wtedy możesz sie na dobrą sprawę obyć bez tej diody zupełnie (choć nie jest to eleganckie).

Roman pisze:

I to działało :>