Dotychczas całkiem fajnie lutowało mi się za pomocą zwykłej lutownicy oporowej, z grotem do minifali nawet raster 20 milsów nie był problemem. Niedługo przyjdzie mi jednak lutować układy QFN (beznóżkowe) i tradycyjną lutownicą będzie ciężko. Dlatego myślę o kupnie lutownicy hot air, np. PT
852. Nie wiem jednak jakie taka lutownica powinna mieć cechy i czy ta będzie dobra.
W dniu 01.07.2011 20:30, Grzegorz Niemirowski pisze:
Daje się - trzeba tylko pady poszerzyć poza obrys. Układ pocynować małymi kroplami cyny a potem cienką cynę dawać na pad na PCB aż się połączy z tą kroplą na padzie układu.
Hot air znacznie to upraszcza - pocynować układ, położyć, przytrzymać, podmuchać.
Mam właśnie taką - kupiłem za radą znajomego, który bardzo podobnym chińskim wytworem (tyle, że z regulacją cyfrową a nie analogową) kilka lat naprawiał komórki.
Ja jako hobbista też jestem zadowolony - regulacja za pomocą pokrętła jest w sumie mniej dokładna ale wygodniejsza od przycisków. QFN/BGA wlutować się da. Używam ją głównie do wylutowywania/poprawiania elementów - też jest ok. A i kartę graficzną dało się raz czy drugi doprowadzić do stanu używalności. Główny minus to imo brak w zestawie kwadratowych dysz do grzania scalaków - czyli nic związanego z samą lutownicą.
Dnia Fri, 1 Jul 2011 20:30:54 +0200, Grzegorz Niemirowski napisał(a):
Nie warto inwestować w drogą lutownice hot air, wystarczy taka do 200zl z prostą regulacją temperatury nawet taka chińska często nazywana spawarką do plastiku. A tak naprawdę to QFN można spokojnie lutować zwykłą lutownicą tylko trzeba mieć topnik w płynie.
Dnia Thu, 7 Jul 2011 18:11:19 +0200, Grzegorz Niemirowski napisał(a):
Ja używam RF800 i jest ok, innych nie używałem więc nie moge polecić. W praktyce topnik przydaje się też jak masz lutownice na gorące powietrze, bo nie zawsze tak ładnie przylutuje się wszystkie piny gorącym powietrzem i trzeba poprawić zwykłą lutownicą, a wtedy bez topnika może być ciężko.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.