Lutownica 60W z kontrolą temperatury za mniej niż 30

W dniu 2011-09-14 16:57, Pszemol pisze:

formatting link

Reply to
Zbych
Loading thread data ...

W dniu 2011-09-15 07:52, Zbych pisze:

A tu masz ten sam model:

formatting link

Reply to
Zbych

No wiesz, młodszy byłeś, nie bardzo było w czym wybierać... Na dobrze przygotowanej płytce najlepiej się lutowało jednak lutownicami

15W w "rączką od pilnika" :)

Ale nowe ze stabilizacją to jednak zupełnie inna kategoria.

Pozdrawiam

DD

Reply to
Dariusz Dorochowicz

Dawno temu gdzies widzialem rozwiazanie podobnego problemu - lutownica zasilana bezposrednio z sieci trzymana w reku, w podstawce byl wylacznik ze jak sie ja odlozylo to byla zasilana przez diode. Tomek

Reply to
Tom

W dniu 2011-09-15 08:18 Zbych napisał(a):

369 nie ma grzałki ceramicznej. 136 / 137 mają. Ja moją stację Xytronic 136 ESD sobie bardzo chwalę. Szczególnie, że można do niej kupić (czego nie omieszkałem) grot mikrofala. Scalaki SMD lutuje się nim rewelacyjnie, używam topnika w żelu.
Reply to
Adam Dybkowski

W dniu 2011-09-15 22:16, Adam Dybkowski pisze:

Groty minifale do tej lutownicy widziałem... Ale grotu mikrofali nie. Czy zdradzisz gdzie taki grot dostałeś?

pzdr mk

Reply to
mk

A czytasz czasami wątek zanim coś napiszesz? Przecież gość szuka taniej lutownicy na prezent dla nastolatki:

"Minifalę" to można zrobić zwykłym spłaszczonym grotem. Widocznie ten grot nie był taką rewelacją, skoro nie ma go w ofercie xytronixa do nowszych modeli stacji.

Reply to
Zbych

Użytkownik "Piotr Gałka" snipped-for-privacy@CUTTHISmicromade.pl napisał w wiadomości news:4e70a56e$ snipped-for-privacy@news.home.net.pl...

Przecież każda lutownica (nawet taka ze sklepu WszystkoPoDwaPięćdziesiąt) ma zaawansowany sterownik temperatury - jest nim człowiek który jej używa ,z tym że nie wszyscy używacie wiedzą że mają tą funkcjonalność . Dzięki zaawansowanej sieci neuronowej , którą mam zaimplementowaną od urodzenia, odkryłem w wieku lat kilkunastu ,że jak wysunąć grot z grzałki, jej końcówka jest zimniejsza.

I już tak od lat kilkudziesięciu wsuwam i wysuwam groty i dobieram rodzaj i grubość cynowo-ołowiowego drucika, w zależności od tego co i jak lutuje, a wszystkie wynalazki typu CuriePointReg , czy SuperProcessorTempControll z migającymi diodkami, czy wyświetlaczami leżą sobie odłogiem ,bo po dłuższym intensywnym użytkowaniu ,coś się w nich zawsze spier...zepsuło. A u mnie za sprzężenie zwrotne robi wygląd grota , kolor cyny , zapach i intensywność dymu z kalafonii, a to zawsze działa.

Bo tak to już jest ,że nawet na Stradivariusie muzyk bez słuchu nutki czysto nie zagra , a dobry skrzypek to nawet na jednej strunie rozpiętej na klepce parkietowej koncert taki potrafi zagrać ,że dech zapiera.

;-)

Reply to
invalid unparseable

Użytkownik "Chłopski Filozof" napisał w wiadomoœci grup dyskusyjnych:j4v2jr$9u8$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

No i tu sie troche mylisz, bo mam jeszcze lutownice z PRL ktora nie ma grota wsadzanego i przykrecanego srubka, tylko nasuwany, choc od biedy daje sie i ja regulowac.

A z drugiej strony - im krotsza lutownica tym mniej sie koniec trzesie :-)

Drucik najmniej istotny, 0.8 tez daje sie rynny lutowac :-)

A co sie ma popsuc w takim curie - wymienny grot ? A jak sie w koncu po paru latach zepsuje i reszta ... czas na nowa.

Maja jedna zalete - rozgrzewaja sie w minute a nie w trzy :-)

P.S. Tez tak macie ze dym zawsze w oczy ? Jakby sie czlowiek nie ustawil, to cos go ciagnie do glowy :-)

J.

Reply to
J.F

Użytkownik "J.F" <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:j4vb4m$9r7$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

Jak miałem naście lat dostałem skądś wiatrak średnicy około 25cm na gołym silniczku 220V. Powiesiłem na ścianie obok biurka. Papiery fruwały, dym w oczy nie leciał, ale lutownica ni w ząb nie chciała się dobrze rozgrzać. Przy tarciu chrzanu pomaga ponoć ustawiona przed sobą świeczka. Może świeczka postawiona tuż za obszarem roboczym pociągnęłaby dym do siebie. P.G.

Reply to
=?windows-1250?Q?Piotr_Ga=B3ka?=

Świeczka to tylko rodzaj wentylatora... co dmucha do góry zasysa od dołu.

Reply to
Pszemol

W dniu 2011-09-15 08:18, Zbych pisze:

To ma tylko regulację temperatury, bez skutecznej jej stabilizacji. Do stabilizacji wykorzystano tylko nieliniowość rezystancji grzejnika, bez jakiegokolwiek czujnika temperatury co jest mało skuteczne.

Reply to
Piblokto

W dniu 2011-09-15 23:50 mk napisał(a):

Chodziło oczywiście o minifalę. Literówka.

Reply to
Adam Dybkowski

PRL sie skonczyl , juz nie trzeba "rzezbic w miekkim" . Sterownik do regulacji wcale nie musi miec wyswietlacza , wystarczy kontrolka zasilania z sieci ew. zalaczenie grzalki to wszystko . Dla mnie sprzezeniem zwrotnym byl czas poswiecony na ew. poprawki elementow uwalonych termicznie lub elektrostatycznie . Metody kolegi moze i sie sprawdzaja jesli uzywa sie elementow zaprojektowanych

30 lat temu . Obecnie takie podejscie to tylko strata czasu .

taa kamerton zostal zaprojektowany przez super komputer

Reply to
nenik

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.