Pan Dariusz Dorochowicz napisał:
Osiągnięciem, to są dopiero techniki DSL, które dzielą pasmo na segmenty, a jak jakiś odcinek jest wytłumiony do zera, to reszta i tak jest użyta do transmisji.
To są wszystko "standardy urzędnicze". Ktoś zapisał 305m, kto inny 300m albo 310m -- a to i tak oznacza tylko tyle, że jeśli kabel odpowiedni, to przy tej długości powinno działać. Jeśli warunki lepsze, to zadziała na dłuższym kablu, a jeśli gorsze, to musi być krótszy. Jedyną ostrą granicą może być ograniczenie średnicy sieci, wiążące zależności czasowe protokołu i prędkość światła (a dokładnie prędkość propagacji w kablu).