gdzieś czytałem jak ktoś sobie zrobił śfietlufkę UV ze zwykłej sfietlufki, po prostu usunoł z niej luminofor (nie pamiętam jak to zrobił, czy ją otworzył i wyskrobał czy jakoś inaczej) w każdym razie działała jak szalona:O)
pozatym czego byś do tego szkła nie dodał to co najwyżej osłabisz przenikanie UV a le nie zatrzymasz, a o rendgenie to już nie wspomnę
ale podczas załaczania idą kilowolty, więc ta trochę rendgenami popstryka:O(