Logister E-50 - w c

Witam.

Robię właśnie porządki i znalazłem kilka pudełek układów Logister E-50. Nigdy nie lutowane. Są to, z tego co wiem, bramki logiczne zrobione na elementach dyskretnych, napięcie zasilania chyba 24V. Co z tym zrobić? Wywalić do śmietnika, trzymać "bo się przyda" ;-) czy wystawić na Allegro za jakąś symboliczną sumę? Ostatnia opcja raczej odpada, bo wszystkie z nich mają nastemplowane czerwone krzyżyki i na niektórych pudełkach są też dopiski typu "złe", "niezgodne z WOT" (pewnie jakimiś wytycznymi technicznymi). Więc mogę je wystawić co najwyżej jako zabytek.

A tak BTW to wie ktoś w czym to pracowało? W różnych starych urządzeniach już w życiu grzebałem a nigdy nie natknąłem się na takie w którym by pracowały układy Logister. Jakaś automatyka przemysłowa?

Jakby kogoś interesowało jakie mam to mam:

E-P1 - całe pudełko - 30 szt. E-L1 - ok. 25 szt. E-W2 - 7szt. E-W3 - ok. 20 szt. E-S1 - ok. 20 szt. E-F1 - 2 szt. I jeden inny od pozostałych - mniejszy, brązowy i opisany jako "Logister T-4"

Wie ktoś w ogóle co to za bramki konkretnie były? Jakieś dane itp.?

Pewnie na śmietnik to wszystko wyrzucę, chyba że ktoś ma lepszy pomysł.

Reply to
__Maciek
Loading thread data ...

Sat, 28 Jun 2008 22:51:28 +0200 __Maciek <i80c586@cyberspace_NO_SPAM_.org> napisał:

Acha, jakby ktoś chciał to oddam za darmo, odbiór osobisty w Warszawie na PW. Oczywiście ze dwie puszeczki płynu stymulującego pracę nerek mile widziane ;-)

Reply to
__Maciek

Użytkownik "__Maciek" <i80c586@cyberspace_NO_SPAM_.org> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@4ax.com...

Wywalić do śmietnika to chyba jedyna opcja. Najbardziej zdumiewa mnie w nich to, że jak wynika ze strony Telpodu, toto jest cały czas produkowane. Kilkanaście lat temu robiłem tym układom sekcję, toto było jeszcze na tranzystorach germanowych. Nie wiem, być może tamte logistery io obecne logistery to dwie różne technologie, ale tak czy tak trzymać tego nie ma sensu absolutnie (bo po co), a sprzedać - chyba marne szanse. Jedyne zastosowanie tych "moich" logisterów, jakie odkryłem - niektóre z nich były zalewane nie żywicą, a miękkim silikonem, który po wydłubaniu i roztarciu na płytkach PCV tworzących wtedy podłogę w moim akademiku dawał poślizg lepszy niż wypolerowana płyta lodowa. Co dalej - chyba nie muszę pisać :-)

J. (nie, nikt żadnej kończyny nie złamał, największa tragedia to wywalony obiad)

Reply to
Jarek P.

biorąc poprawkę na akademiscką rzeczywistość, to mam wątpliwości , czy wywalony obiad nie jest większą tragedią ... ;-)

@
Reply to
Artur Miller

Sun, 29 Jun 2008 13:07:05 +0200 "Jarek P." <jarek[kropka] snipped-for-privacy@gazeta.pl napisał:

Ok. zostawię kilka w celach "muzealnych", a resztę wywalę.

Ano właśnie parę razy tez robierałem takie układy i jedne były zalane brązową twardą żywicą, a inne były w takiej "gumie".

:-)

Reply to
__Maciek

On Sun, 29 Jun 2008 13:07:05 +0200, "Jarek P."

Byc moze ciagle jeszcze pracuja maszyny ktore to wykorzystuja. I czasem sie automatyka psuje, a reszta ciagle dobra.

Pewnie na krzemowe przeszli .. a ze dobrze zdefiniowali standard, to nie bylo problemow :-)

J.

Reply to
J.F.

Użytkownik "__Maciek" <i80c586@cyberspace_NO_SPAM_.org> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@4ax.com...

może MES Mariusz zagospodarowałby

Włodek

Reply to
Włodzimierz Wojtiuk

No, jak sobie przypomnę, jak ten obiad straszliwie klął, to chyba faktycznie złamana ręka by takiej wściekłości nie wywołała :-)

J.

Reply to
Jarek P.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.