logger GPS - efekty :)

W końcu udało mi się zrealizować projekt, nad którym myślałem już chyba od maja :) W wolnych chwilach w trakcie pobytu w Danii poskładałem stworzony przez Marka Wodzińskiego logger GPS

formatting link
na słynnym już module Axioma. Udało mi się tam zebrać jeden log lecz z powodu braku kwarca 8MHz(pogoniłem proc z wbudowanego RC) transmisja z PC nie działała poprawnie. Nie mogłem więc skalibrować pomiaru napięcia akumulatora a próbując zmusić procka do komunikacji z PC puściłem z dymem przetwornicę zasilającą - chwila nieuwagi i podłączony odwrotnie akumulator Li-Ion swoje zrobił. Z braku możliwości nabycia nowej sztuki LM2675 logger musiał poczekać na naprawę aż do powrotu do Polski. Teraz jednak ma się już wyśmienicie:

formatting link
a poniższe zrzuty ekranu potwierdzają to dobitnie:

formatting link
logu z przejazdu samochodem na trasie Puck-Wejherowo przez puszczę Darżlubską nałożony na skalibrowaną mapę w Ozi Explorer)

formatting link
ły log z tej trasy nałożony na google maps)

formatting link
log z Danii wczytany do Google Earth - trasa przejazdu z uniwerka na akademik)

Uwaga - pliki mają po ok. 0,5MB.

Serdeczne podziękowania należą się Markowi Lewandowskiemu za dojście jak skonwertować surowe dane z loggera do formatu KML obsługiwanego przez Google Earth :) Stosowny skrypt znajduje się tutaj:

formatting link
ę tę można też zrealizować programem GPS babel lecz plik wynikowy jest dosyć dziwny - bardzo duży lecz możliwy jest za to podgląd każdego zalogowanego punktu.

Reply to
badworm
Loading thread data ...

Zepsuje wam troche humor

formatting link

J.

Reply to
J.F.

wiadomo ze chodzi o to ze sie zrobilo samemu ;) Pewnie i tak bym kupil gotowca (zawsze wybieram sprzet do ktorego zapalency pisza soft niezalezny, 10x lepszy od producenta). A nie w obudowie po margarynie cos robil ale takie czasy :)

Reply to
Papkin

Dnia Tue, 13 Feb 2007 09:42:49 +0100, J.F. napisał(a):

Mój lepszy - rejestruje wszystko, co moduł GPS wypluwa więc mam datę, czas, prędkość, ilość satelit, pozycję geograficzną 3D i co tam jeszcze w komendach NMEA jest zawarte :)

Reply to
badworm

Dnia Tue, 13 Feb 2007 01:46:45 +0100, Papkin napisał(a):

Moduł - 40PLN, antena drugie tyle, akumulatory - z odzysku z jakieś padniętej baterii z notebooka, którą dostałem w prezencie, karta MMC

32MB - chyba 15PLN na allegro, reszta elektroniki - może z 25PLN, pudełko margaryny - 10DKK czyli jakieś 5PLN :)
Reply to
badworm

Dnia Tue, 13 Feb 2007 09:52:58 +0100, Papkin napisał(a):

Nie takie czasy tylko problemy zaopatrzeniowe ;) W Aalborgu, gdzie studiowałem, nie ma żadnego sklepu elektronicznego, w labie też nic nadającego się na obudowę nie znalazłem(poza płytą wiórową 18mm ;) ). W sklepie były takie fajne przezroczyste pudełka do przechowywania żywności ale nie niestety logger jest niewymiarowy więc albo były ciut za małe albo 2x za duże(i przy tym dosyć drogie). Natomiast z żywności pakowanej w pudełka tylko margaryna miała pasujące wymiarowo i w miarę solidne opakowanie. Docelowo logger będzie przełożony w jakąś obudowę serii KM lub Z bo chciałbym, żeby był maksymalnie płaski.

Reply to
badworm

In the darkest hour on Tue, 13 Feb 2007 12:41:06 +0100, badworm snipped-for-privacy@post.pl screamed:

Jakiego typu złącze antenowe ma ten Axiom?

Reply to
Artur M. Piwko

mmcx

Reply to
Marek Lewandowski

kiedys wszystko wkladalo sie do mydelniczek. Teraz to hameryka - pelno tych opakowan od margaryny i innych ;)

c.

Reply to
cezar

eee.... Mój na wakacjach wytrzymał 95h logowania (bez dostępu do ładowania, praktycznie wyszło to 7 dni jazdy na rowerze), wygenerował 100MB logów i ok. 300 tys. punktów. Ten wintec nie dałby rady:-) Poza tym ostatnio walczę z wyświetlaczem od S65, więc kolejna wersja będzie 'mapowa' i bardziej 'dla ludu'. Stay tuned:-)

pozdrawiam

majek

Reply to
Marek Wodzinski

Na tym axiomie ? To chyba baterie miales potezna ?

Zakladajac ze nie chcecie Garmina czy Holuxa:

formatting link
I jeszcze kilka by sie znalazlo.

J.

Reply to
J.F.

tak.

4 ogniwa Li-Ion 2Ah Konstrukcję widać na pierwszym zdjęciu na mojej stronie
formatting link
- wszystko oprócz anteny mieści się w obudowie od baterii do Della mimo, że całość jest na płytkach uniwersalnych.

I wiadro paluszków do zasilania GPS-a (bo trzeba i tak go zasilić), odpowiedni telefon (ME45 nie da rady) i karton naładowanych zapasowych baterii do komórki. To ja już wolę swoją cegiełkę: wrzucam do sakw i w zasadzie zapominam. Tylko na noc wyłączam, bo szkoda baterii (a i tak w tych 7 dniach był jeden, gdzie zapomniałem go wyłączyć na noc).

pozdrawiam

majek

Reply to
Marek Wodzinski

To jestem pozytywnie zaskoczony. Spodziewalem sie ze bedzie bralo wiecej.

Ale przeciez i tak bez komorki sie nie ruszasz, a i me45 bedzie mial problem tydzien wytrzymac :-)

Zasilanie jest problemem, ale takim samym jak u Ciebie. Mozna wozic wiadro paluszkow, mozna wieksze akumulatory przykleic, albo bateryjki sloneczne, a moze dynamko wbudowane w rower.

Czekam z uteskieniem na te ogniwa na alkohol, a moze na dzis wystarcza ogniwa cynkowo-powietrzne ?

J.

Reply to
J.F.

Włączony był tryb 'trickle power', gdzie teoretycznie działa tylko przez

20% czasu na 'full', a resztę śpi. W praktyce daje to 50% oszczędności (jak nie może złapać pozycji, to się tak szybko nie usypia). Reszta to:

- zasilanie z 3.3V (bierze 120mA, a nie 150mA jak przy 5V)

- w miarę sprawna przetwornica (lm2675)

Ale wtedy do komórki wystarczy mi jedna chińska podróbka na zapas. To wszystko.

Dedykowane urządzenia są z definicji lepsze. A nawet jak nie z definicji, to:

- nie muszę pilnować czy już baterie zdechły (nie muszę mieć loggera na widoku), a brzęczyk się nie sprawdza w ruchu miejskim (jest w aktualnej wersji i brzęczy przy słabych bateriach)

- blutuf nie rozłączy mi się 'bo tak' (albo jak wejdę do sklepu)

- jeżeli kabel, to każdy postój jest problemem: zostawiać komórkę, brać obydwie zabawki czy rozłączać ten shit Jest to po prostu niewygodne. Jako zabawka na krótki wypad lub do samochodu, to można się bawić w komórkę+gps, ale nie na dłuższą metę. Przynajmniej w takim zastosowaniu jak moje.

Słoneczne są za drogie (może jakbym jechał do Chin, to można się zastanowić) i potrzebują miejsca, gdzie można by je rozłożyć. Dynamo jest wyjściem - nawet o tym myślałem, żeby dorobić sobie ładowarkę do telefonu i gps-a, ale przy tygodniowej podróży nie ma sensu tego targać i kombinować, bo za cały zapas wystarcza mi jedna dodatkowa bateria do komórki.

cena, cena, dostępność... :-(

pozdrawiam

majek

Reply to
Marek Wodzinski

Zalezy gdzie i jak - wyjedziesz z zasiegu to nie starczy na dwa dni, ktos zadzwoni, pogadasz - chcialoby sie doladowac :-)

Ale to tez nie rakieta - wylaczy sie to wielkiej straty nie bedzie :-)

Do samochodu to palmtopa czy inna nawigacje. Nie trzeba sie ograniczac.

Taka oferte kiedys dostalem: "Moge zaoferowac baterie AD-6540 8,4V 55Ah w cenie 15zl netto/szt. Te baterie sa u nas aktualnie na wyprzedazy. Skonczyl sie ich termin waznosci. Byly sprawdzane i maja ponad 95% pojemnosci."

Cynk jest tani.

J.

Reply to
J.F.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.