witam wszystkich,
Niedawno elektryk zmienial instalacje elektryczna w moim domu, a przynajmniej jej czesc. Niestety nie bylo mnie w domu. Fuzja dokonana przez elektryka starej i nowej instalacji zakonczyla sie podobno kilkukrotnym spaleniem bezpiecznikow (w tym tych na slupie). W koncu "udalo" mu sie i pojechal do domu. Gdy wrocilem do domu okazalo sie, iz mam nie mala awarie urzadzen dolaczonych do sieci (elektryk niczego nie odlaczyl ani nie kazal odlaczac podczas prob!!!). Otoz w pomieszczeniu, gdzie znajduje sie cala infrastruktura sieciowa i komputery w pojedynczym gniazdku byly 2 fazy. Przestrzegam zatem wszystkich przed nawet autoryzowanymi elektrykami - nie nalezy ufac ich wykoniu. Calosc dla sprzetu komputerowego skonczyla sie w miare pomyslnie, ale o tym za chwilke. Czesc urzadzen jak TV czy odtwarzacz DVD mialy mniej szczescia... Sprzet komputerowy byl szczesliwie zabezpieczony listwami zasilajacymi i UPS-em. Okazalo sie, ze w glownej listwie 2 bezpieczniki 10A (szeregowe polaczenie) niemal odparowaly, zas warystor popelnil samobojstwo i wybuchl niczym dynamit. Dalej za tym torem listwa posiadala fitr LC z przyzwoitym ferromagnetykiem. Sadze, ze wlasnie to uchronilo moj sprzet i uchronilo przed dosc wysokimi stratami. Postanowilem w koncu zakupic nowa listwe. Okazalo sie, iz znalezienie kogos, kto wie, co sprzedaje nie jest latwe. Kierowalem sie poprzednia marka - firma Lestar, jak widac z powyzszego polecam. Wszedzie wciskano mi miedzy innymi listwy firmy Ever. Poniewaz druga listwa, ktora posiadam jest tej wlasnie firmy, postanowilem rozebrac i porownac ja z najnizszym modelem Lestar. Elektrycznie praktycznie to samo: 2 bezpieczniki, wlacznik, warystor. Jednak roznice sa ogromne: w Ever przewody zasilajace sa zle poprowadzone: cofaja sie kilkukrotnie przez cala listwe - watpliwe zabezpieczenie przez przepieciami... Ponadto w Lestar warystor znajduje sie na kawaleczku plytki drukowanej, zas w Ever jest przylutowany bezposrednio do wlacznika... W wyzszych modelach Lestara, co mile dla elektronika, mamy zdjecie wnetrza i zabezpieczen listwy wraz ze stosownym, konkretnym opisem (modele te sa juz zabezpieczone plomba gwarancyjna). Podsumowujac: patrzmy co kupujemy i wybierajmy nieco wyzszy model, zaleznie od tego, co chcemy ochraniac (jaka ma dla nas wartosc). Moja pzygoda jak widac potwierdza ten fakt. Mysle, ze nalezy w tej kwestii uswiadamiac innych ludzi, by przestali traktowac listwy jak zwykle rozgaleziacze... W szczegolnosci zas, jest to apel do sprzedawcow...
Jesli macie jakies doswiadczenie w kwestii listew zasilajacych i przygod zwiazanych z nimi, zachecam do dzielenia sie nim i Waszymi opiniami. Moze to nieco komputerowy temat, ale napewno zwiazany z elektrycznoscia :)
pozdrawiam Janusz U.