LED 230V

Piszesz o iMaxie a nie o normalnym projektorze. W normalnym masz przesłonę dajaca podwojenie jedynie.

[...]
Reply to
RoMan Mandziejewicz
Loading thread data ...

WOJO napisał:

Ależ proszę bardzo.

formatting link

Reply to
Jarosław Sokołowski

W dniu 12.01.2012 12:02, Jarosław Sokołowski pisze:

Mnie osobiście strasznie wkurzał rzutnik na jednych zajęciach - lampa odbijała się od czujki alarmowej. Jak się patrzyło nieruchomo to był tylko biały rozbłysk, ale wystarczyło ruszyć oczyma, żeby zobaczyć paski RGB. W końcu się przesiadłem, bo nie dawało się wytrzymać.

Reply to
Michoo

W dniu 12.01.2012 10:27, RoMan Mandziejewicz pisze:

A nie widzisz irytującego migotania w momencie gdy przemieszcza się granica jasne/ciemne? (Np panorama miasta: budynki-niebo)

Naprawdę dziwię się, że nie ma motion compensation (choćby morphing) - nie trzeba zapisywać więcej obrazu, a można wygenerować płynny ruch.

Weź nowy monitor z "podświetlaniem ledowym". Obniż mu jasność do poziomu akceptowalnego przy pracy w nocy i pomachaj przed nim ręką.

Reply to
Michoo

ZTCW, w kinach chyba wlasnie uzywa sie DLP

c.

Reply to
Cezar

Jak sobie wyobrażasz to na klasycznej tasmie filmowej? Tam i tak masz naturalny motion-blur, który dość dobrze maskuje niedoskonałość.

Ale monitor nie do tego słuzy, nieprawdaż?

Syn ma laptopa - topowego ASUSa, z ekranem 3D i podświetleniem klawiatury - przy regulacji podswietlenia klawiatury PWM jest tak głupio ustawiony, że klawiatura... miga. Oczywiscie przy założonych okularach 3D migawkowych. To jest dopiero wtopa projektanta.

Reply to
RoMan Mandziejewicz
[...]

Ale chyba z trzema matrycami - każda osobno. Wtedy nie ma efektu tęczy przy ruchu.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Am 12.01.2012 11:15, schrieb AlexY:

Krótka teoria widzenia z punktu widzenia fizjologicznego.

Po pierwsze w siatkówce mamy czopki i pręciki. Czopki są odpowiedzialne za kolory i dość wolne (jakieś 20-30Hz). Pręciki są sensorami jasności i szybkie (100-200Hz). W widzeniu "na wprost" mamy przede wszystkim czopki, które determinują częstotliwość graniczną. Dlatego w kinie patrząc na wprost nie widać aż tak bardzo migania. Jak się siądzie bokiem, fokus na ścianę, to jak najbardziej widać mruganie. To jest też zachowanie atawistyczne. Widać ruch "kątem oka". Ważne, by zobaczyć źwierza, który akurat ma zamiar nas skonsumować. Drugą rzeczą ograniczającą częstotliwość graniczną widzenia jest tzw. mikrotremor, czyli ruch gałek ocznych z amplitudą kilkanaście minut kątowych i częstotliwością rzędu 100Hz. Jest to ważne, gdyż czopki i pręciki są elementami dynamicznymi i reagują tylko na zmiany jasności. Czyli, by rzeczywiście widzieć mruganie, częstotliwości muszą jakoś pasować, by Kotelnikow i Shannon nie robili w grobach za wentylator ;-). Do tego dochodzą filtry w móżdżku etc itd itp.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

W dniu 12.01.2012 13:24, RoMan Mandziejewicz pisze:

Na klasycznej taśmie sobie nie wyobrażam (to znaczy wyobrażam, ale wymagałoby to de facto 2 projektorów, z których każdy daje na zmianę klatkę rozjaśniając ją a potem ściemniając.

Natomiast w sprzęcie cyfrowym, który jest coraz popularniejszy, nie jest to problemem.

Ale jak ruszasz gałkami ocznymi to też widać. Nie tak wyraźnie, ale pojawia się uczucie, że jest "coś nie tak".

Reply to
Michoo

W dniu 2012-01-12 14:04, L501 aneryS pisze:

U mnie nawet z tysiąc razy wolniej migają ledy w kibelku, bo zakładając że idzie się tam tak z 10/dzień i włącza i wyłącza za każdym razem to

10x/86400s = 0,0001157 Hz
Reply to
BartekK

Hej! Ja kiedys mialem tak, ze zrobilem sobie oswietlenie pod polka z takich zestawow led na 220..oczywisice wylacznik itp. Efekt uboczny oczywiscie procz oswietlenia taki, ze po wylaczeniu wylacznika diody lekko swieca:) Sprawdzalem wiele razy, po prostu jak zostaja przylaczone na fazie, a odcinam 0-ro (niestety wyczka byla w kontakt, plaska, wiec mozna ja bylo odwrocic) diody lekko swieca:) Dziwne ale nie dochodzilem czemu tak jest.

Reply to
wchpikus

Jarosław Sokołowski snipped-for-privacy@lasek.waw.pl> napisał(a):

Wiem że piszą dziwni ludzie. Jeden taki na przykład pisał że energooszczędne mu migają chociaż pracują na kilohercach. Innemu ukręcały się szklane rurki i rtęć zalewała mieszkanie. Tobie przeszkadza mruganie ledów oświetlających wejście do domu. Jakąś grupę wsparcia załóżcie zamiast dupę innym zawracać. Do czasu wypracowania wspólnego stanowiska pochodniami i lampkami oliwnymi sobie w nocy świećcie.

Reply to
kogutek

Pan Waldemar Krzok napisał:

Ciekawie jest jak się komuś czasowo porazi mięśnie gałki odpowienim środkiem. Wtedy przy nieruchomej głowie nie widać nic. Dopiero jak coś (lub ktoś) w otoczeniu się poruczy, to wtedy wyłania się z niebytu.

Ptaki (gady i płazy tym bardziej) nie mają zamontowanej instalacji do mikroruchów, więc taki gołąb łażąc po trotuarze w poszukiwaniu czegoś do zjedzenia, przy każdym kroku wymachuje głową jak idiota. Dla prymitywnych zwierzaków to nie jest takie głupie rozwiązanie. One nie patrzą by podziwiać krajobraz, tylko aby coś zjeść i nie dać się zjeść. Taki kameleon może się gapić nieruchomo i nie wysilać przy tym CPU do momentu, aż nie nadleci jakaś mucha.

Reply to
Jarosław Sokołowski

W dniu 2012-01-12 11:25, Piotr Gałka pisze:

Zrobiłem małą symulację. Obwód jest tutaj:

formatting link
A tutaj fft prądu sieci (odniesiony do wartości RMS prądu):
formatting link

Reply to
Zbych

Pan J.F napisał:

To może być uzasadnione oszczędnością CPU -- kurzy mózg ma mało megaflopsów. Przy wypatrywaniu niebezpieczeństwa lepiej oszczędzać zasoby i skanować tylko ruchome obiekty.

Kury, to one dość słabo fruwają.

Jarek

Reply to
Jarosław Sokołowski

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.