Lampa owadobójcza (pomoc)

Witajcie. Na początek wyjaśniam że nie jestem elektronikiem więc wybaczcie niewiedzę. Mam uszkodzoną lampę owadobójczą. Wydawało mi się że przepaliła się chyba cewka(Dławik) ale po wymianie na 5.6uH lampa chyba dalej nie działa. Bałem się zmierzyć miernikiem napięcie jakie występuje na "siatce". A komara nie uświadczysz kiedy jest potrzebny :) Wydaje mi się że powinno być na siatce wytworzone wysokie napięcie ale nie jestem pewien czy tak ma działać ten układ. Może ma on obniżać napięcie tak do ~100V

Jeśli mogli byście wytłumaczyć jak powinien działać ten układ był bym wdzięczny.

formatting link
formatting link
formatting link
formatting link
Pozdrawiam. Paweł Kasztelan.

Reply to
Paweł Kasztelan
Loading thread data ...

W dniu 2015-09-19 o 21:02, Paweł Kasztelan pisze:

podwajacz czy nawet potrajacz napięcia...

Reply to
dolczak

W dniu 2015-09-19 o 21:59, dolczak pisze:

Jak bardzo? Świeci? Czy tylko nie wali piorunami?

Robert

Reply to
Robert Wańkowski

Ja tez. Bo niby swieci i niby generuje, ale mendy ja ignoruja i gryza mnie. U Ciebie ta lampa, dopoki dzialala, sprawdzala sie?

Skad wiesz ze nie dziala?

Jesli na zdjeciach jest jeszcze przed wylutowaniem, to tak - jest to dlawik.

Slusznie :) Chociaz na zakresie do 1kV DC powinno sie udac.

Nie potrzebujesz komara. Wez dlugi, izolowany srubokret i zrob zwarcie miedzy drutami siatki. Nic jej nie bedzie, komar tez robi tam zwarcie. Tylko oczywiscie nie dotknij srubokreta reka - musi byc izolowany trzonek.

Poza tym zanim dotkniesz czegokolwiek po wylaczeniu tej lampy, tez zrob zwarcie w taki sam sposob na kondensatorach w niej.

Ma byc wysokie.

formatting link

Wyglada jak ta moja lampa z Lidla. Mowiac szczerze watpie, zeby komar sie zlapal miedzy te dwie elektrody tej spirali... chcialem ja przerobic (zagescic spirale), ale jakos wylecialo mi to z glowy.

Reply to
Gof

Gof pisze:

Bo to nie jest na mendy. Najbardziej jest na muszki i na ćmy, które pchają się do światła. Na komary jest wtedy, gdy zamiast lampy da się generator dwutlenku węgla, może być drożdżowy. Wzbogacenie tego ekstraktem ze skarpetek może poprawić skuteczność wabienia.

Jarek

Reply to
invalid unparseable

W dniu 2015-09-20 o 02:18, Gof pisze:

Siatka była cała zapaćkana owadami więc chyba działała. Możliwe że duża ilość tych owadów spowodowała uszkodzenie.

Zauważyłem chmarę owadów którym się nic nie dzieje pomimo tego że obijają się o "siatkę".

Nie. Wcześniej było to:

formatting link
lampa aparatu zmienia kolory ale mi się wydaje że widzę tam: zielony, szary, złoty, brązowy. Ale nie jestem pewien. I ponieważ nie działa to może powinna być jakaś inna wartość tego dławika. Nie wiem jak to policzyć a nie znam nawet orientacyjnie wielkości jaką powinien mieć ten dławik. Jest spalony "nie ma przez niego przejścia".

Działała. Jak pisałem była pełna :)

Reply to
Paweł Kasztelan

Paweł Kasztelan pisze tak:

to jest rezystor

teraz dławik zwiera wyjscie więc nie działa

Reply to
PiteR

PiteR pisze tak:

tu widać nadruk pod elementem

formatting link

Czy za zielonym kondensatorem nie ma czasem L2

Lamp1 Lamp2

Reply to
PiteR

W dniu 2015-09-20 o 12:26, PiteR pisze:

Właśnie tego nie byłem pewien :) Trudno rozpoznać jak nie zna się zasady działania układu. Dałem dwa 20R równolegle bo nie mam rezystora 5.8R Więc jest 10R ale nic to nie dało. Nadal nie działa. Mogę dodać trzeci to będzie 6.67R ale czy to coś zmieni to nie wiem.

Pozdr.

Reply to
Paweł Kasztelan

W dniu 2015-09-20 o 12:52, PiteR pisze:

Tak. Zielony kondensator i rezystor R1 są od obwodu zasilania lampy UV.

Reply to
Paweł Kasztelan

W dniu 2015-09-20 o 13:35, Paweł Kasztelan pisze:

Opornik ma złoty pasek tolerancji, należy więc do szeregu E24 o pięcioprocentowej tolerancji. W tym szeregu nie ma wartości 5.8, prawdopodobnie drugi pasek był niebieski, co odpowiada wartości 5.6. Możliwe też, że pierwszy był niebieski, a drugi szary, wtedy mamy 6.8. W tym układzie oporność nie musi być dokładnie dobrana, nie ma znaczenia, czy wstawisz 5.6, czy nawet 10. Sprawdź kondensatory, czy któryś nie jest zwarty, sprawdź też diody, czy ciągle jeszcze są diodami :-)

P.P.

Reply to
Paweł Pawłowicz [kropka] pl

Paweł Kasztelan pisze tak:

ależ wodzu :)

daj 680 kilo omów albo jak nie zaskoczy to sprawdź 68 kilo omów

diody sprawdź też czy jeszcze żyją

Reply to
PiteR

PiteR pisze tak:

acha uważaj bo tam może być ze 1100 woltów na wyjściu na siatkę

Reply to
PiteR

Użytkownik "Gof" snipped-for-privacy@somewhere.invalid napisał w news: snipped-for-privacy@news.chmurka.net ... : : Paweł Kasztelan <Pkasztstop_dla snipped-for-privacy@gmail.com wrote: : : > Mam uszkodzoną lampę owadobójczą. : : Ja tez. Bo niby swieci i niby generuje, ale mendy ja ignoruja i gryza : mnie. U Ciebie ta lampa, dopoki dzialala, sprawdzala sie? :

Też miałem, używałem, i... przestałem. Oceniając na oko, to jej (malejąca z czasem) skuteczność oscylowała wokół 25 procent. Czyli gdy w pokoju latało wieczorem 8 komarów, to do rana usmażyły się gdzieś ze dwa, góra połowa, a reszta nadal uniemożliwiała spokojne zaśnięcie. Czy wam robi jakąś zauważalną różnicę: ukąszenie ośmio~, czy 10-krotne?

Drugim powodem było szybkie zużywanie się lampy (świetlówki) mającej być wabikiem, co w połączeniu z dość zawyżoną (jak na mój gust) jej ceną - było mocno denerwujące. Świeciła prawidłowo chyba circa 2 miesiące, a potem na końcach zaczynała zmieniać barwę, i widać było, że towarzyszące elektrodzie elementy żarowe - są stale pod napięciem, czego nie było, gdy świetlówka była nowa. No a jej ultra-fioletowość z wolna wyraźnie słabła, a w ślad za tym też i skuteczność (gdzieś-tak do owych 25%)...

: : > Bałem się zmierzyć miernikiem napięcie jakie występuje na "siatce". : : Slusznie :) Chociaz na zakresie do 1kV DC powinno sie udac. :

Hej, Gof! Piszesz: "powinno się udać". A co będzie, gdy się... *nie* uda?! Czyli gdy operator miernika jednak dostanie po łapach? Zabić nie powinno, ale... Ale gdy ktoś ma (dajmy na to) rozrusznik serca, albo w ogóle problemy z "pompką", to szok elektryczny może go... "uziemić", wiesz: tak na amen. Dlatego lepiej jednak w takich razach nie sugeruj, gdy nie masz pewności: na ile "powinno".

Zabić oczywiście "nie powinno" (raczej!), bo choć napięcie wysokie (i to chyba jeszcze *ponad* 1 kV?), to prąd (amperaż) niski: jest on zapodawany z kondensatora, a nie bezpośrednio z transformatora, więc jego "porcja" jest limitowana. No i zwarcie, czy to przez owada, czy nawet metalem (śrubokrętem) - nie powoduje żadnych uszkodzeń układu.

: : > A komara nie uświadczysz kiedy jest potrzebny :) : : Nie potrzebujesz komara. Wez dlugi, izolowany srubokret i zrob zwarcie : miedzy drutami siatki. Nic jej nie bedzie, komar tez robi tam zwarcie. : Tylko oczywiscie nie dotknij srubokreta reka - musi byc izolowany trzonek. :

No a owa izolacja trzonka powinna być jednak na jakieś kilowolty, a nie na te marne ćwierć kV...

: : Wyglada jak ta moja lampa z Lidla. Mowiac szczerze watpie, zeby komar sie : zlapal miedzy te dwie elektrody tej spirali... chcialem ja przerobic : (zagescic spirale), ale jakos wylecialo mi to z glowy. :

Spirale zagęścić byłoby dość trudno, wszak ich separacja wymaga oparcia nawojów na profilowanych słupkach, no a te mają karby oddalone dokładnie o tyle, by uzyskać zadaną przez konstruktora odległość drutów. Musiałbyś mieć gęściejsze karby, czyli zrobić sam nowe kształtki-izolatory.

Natomiast wg mnie ulepszenia zdecydowanie wymaga zasilanie świetlówki UV. A dokładniej modułu odpowiedzialnego za ich żarzenie: patrz opis dysfunkcji tegoż zamieszczony wcześniej. No może już w nowszych lampkach to poprawiono, ale w mojej, dawno temu kupionej - zapłon świetlówki nie wyłączał żarzenia nawet wtedy, gdy już ona "zaskoczyła". Jeśli w nowszych konstrukcjach, takich, jakie Wy używacie, ten problem rozwiązano - dajcie znać, koniecznie! To może zdecyduję się na zakup...

Reply to
(c)RaSz

W dniu 2015-09-20 o 14:48, PiteR pisze:

Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc.

Dałem rez 510k i wszystko śmiga. Zmylił mnie ten opis na płytce" L1 " Z mojego odczytania kolorów też wychodziło mi 5,8uH albo 5R8 teraz wiem że to jest rezystor który ma rozładować kondensatory po odłączeniu lampy.

Pozdrawiam i dziękuję. Paweł Kasztelan.

Reply to
Paweł Kasztelan

W dniu 2015-09-20 o 18:13, (c)RaSz pisze:

No to kiepski układ albo kiepska lampa... Z tym, że z czasem to nie ma siły - musi się w końcu zużyć. U mnie najlepiej działa lampa z rurą Philipsa z napisem Actinic(na rurze) kupiona parę lat temu - tłukła wszytko co latało w okolicy. Po wymianie na zwykłą "czarną" UV - prawie wcale. Inne kupione później, jeszcze z napisamie "Actinic" na rurach, ale już nie Philipsa - gorzej, ale jeszcze całkiem znośnie. Kupiona w tym roku - coś tam ubije czasem, ale kiepściuchno to wygląda. A teraz kup krótką rurę Philipsa "Actinic".

Pozdrawiam

DD

Reply to
Dariusz Dorochowicz

W dniu 2015-09-20 o 18:13, (c)RaSz pisze:

Lampa kosztowała chyba coś około 30zł a świetlówki widzę do niej po 8zł

Szkoda mi było miernika :) Już kiedyś naprawiałem monitor. Monitor działa ale miernik mam nowy :)

Lampa taka:

formatting link
w niej taka:
formatting link
W zasilaniu lampy jest tylko jeden rezystor i jeden kondensator.

Ale jeśli chodzi o wabienie komarów to warto wypróbować to co radził Jarosław Sokołowski. Słyszałem że dwutlenek węgla się sprawdza. Tylko jakoś jak są komary to nie mam drożdży :)

Pozdrawiam.PK.

Reply to
Paweł Kasztelan

Użytkownik " (c)RaSz" <NO_SPAM snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:55fedb3b$0$617$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl... (komary)

Mam 25% więcej, bądź 20% mniej, zależnie od ktorej wartosci zacznę, drapania...

Reply to
ACMM-033

Użytkownik "Paweł Kasztelan" <Pkasztstop_dla snipped-for-privacy@gmail.com napisał w news:mtmqu3$1e2$ snipped-for-privacy@node1.news.atman.pl ... : > (...) : Lampa kosztowała chyba coś około 30zł a świetlówki widzę do niej po 8zł :

Pod wskazanym przez Ciebie (dalej) linkiem cena lampy to 59 zeta, a świetlówki 9 plus koszty wysyłki...

: > : : > : > Bałem się zmierzyć miernikiem napięcie jakie występuje na "siatce". : > : : > : Slusznie :) Chociaz na zakresie do 1kV DC powinno sie udac. : > : : >

: Szkoda mi było miernika :) : Już kiedyś naprawiałem monitor. Monitor działa ale miernik mam nowy :) :

Miernik to drobiażdżek, ale gdyby Ci rąbnęła "pikawa", to nowej byś mógł "nie zafasować" na czas. No a co do mierników, to szczególnie w przypadku taniuchnej chińszczyzny mierzenia jakichś napięć kilowoltowych bym raczej nie zaryzykował. Nawet gdyby na cyferblacie miały taki zakres. Może ichni inżynierowie znają się na projektowaniu, ale fabrykant, licząc same tylko zyski, mógł trochę zaoszczędzić na tym, czy innym materiale, izolacji, czy też innym elemencie, no i - żegnaj Ziemio, witaj święty Piotrze!

A takie ćwierć kilowolta to mnie popieściło w życiu już tyle razy, że przestałem zwracać uwagę. I po każdej takiej przygodzie (fakt, dość... niemiłej) zastanawiałem się, jak to jest, że słychać o wypadkach *śmiertelnych*! - porażenia napięciem sieciowym?

: >

: >

: Lampa taka: :

formatting link
Swietlówka w niej taka: :
formatting link
: W zasilaniu lampy jest tylko jeden rezystor i jeden kondensator. :

No i nie pasi. Moja lampa, już nie tylko "wiekowa", ale i z minionego... tysiąclecia! - ma inną "rurkę". Taką prawie, jak te wielkowymiarowe, czyli że na obu końcach są po dwa sztyfciki. No i gdy lampa ma zastartować, to pomiędzy sztyfcikami jest za-podawane "napięcie żarzenia", które *powinno* zostać odcięte, gdy w rurze pojawi się plazma, i przez nią popłynie strumień ładunków. Ale prymitywny system zasilania (naprawdę tylko tyle tam siedzi?) powoduje, że całkiem zbędne już żarzenie jest utrzymywane - co dramatycznie skraca żywotność świetlówki.

Ciekawe, ale onegdaj poszczególne składniki (każdego) "świetlówkowego" układu - były rozdzielone: osobno dławik, osobno starter (taki mały cylinderek), i całkiem niezależnie - rura z gazem szlachetnym. A teraz i dławik, i starter są skompaktowane *wewnątrz* rury, a i tak: całość jest tańsza, niż dawna "goła" świetlówka, bez dodatkowego nadzienia. Pewnie za sprawą zmiany taryf podatkowych.

Reply to
(c)RaSz

Ehem, a jakieś szczegóły ;) ?

Reply to
Sebastian Biały

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.