Ładowarki słoneczne

Witam, Zastanawiam się nad kupnem takiego gadżetu na dłuższe wędrówki:

formatting link
link się nie wkleił poprawnie to kategoria Inne->Ładowarka Vaude Solar. Jednak moc tej ładowarki (1W) jakoś mnie nie przekonuje o jej skuteczności, zwłaszcza w porównaniu do ceny urządzenia ;-). Czy są dostępne podobne ładowarki o lepszych parametrach, jakie firmy jej produkują, gdzie kupić?

pozdrawiam

Reply to
P.
Loading thread data ...

Użytkownik "P." <unkn snipped-for-privacy@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hb3t47$kpk$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...

Kupiłem ponad rok temu Inpower MF1828 z akumulatorem 1750 mAh. Koszt to jakieś 200 zł. Co do skuteczności - jeśli liczysz że ładowarka solarna będzie substytutem dla tej zasilanej z sieci energetycznej - zapomnij. Komórkę można zazwyczaj doładować do 70%, i należy to stosowac bardziej jako rozwiązanie dodatkowe, a nie podstawowe. Jeśli wędrówki są połączone z jazdą samochodem polecam zainwestować w przetwornicę 12->230V. Koszt mniejszy, skuteczność lepsza.

Pozdr. TC

Reply to
Ciemny

P. pisze:

1W to zamało. druga sprawa jest taka ze TERAZ na allegro mozna kupić baterie słoneczną o mocy 3.9W za 24zł. czyli.... 80 razy taniej? sęk w tym ze trzeba magika którzy zrobi z 0.5V 5V. podejrzewam że z z 0,5V to bedzie cieżko, ale z 1.5V (czyli 3 ogniw) mozna by było spróbować. ToMasz
Reply to
ToMasz

ToMasz pisze:

Na przykład przy użyciu LM2621:

formatting link
Tylko pozostaje pytanie, czy przy zbyt małym oświetleniu spada napięcie, czy wydajność prądowa? Bo jak się z 0,5V/panel zrobi nagle 0,2V/panel to będzie mało ciekawie.

Reply to
Adam Dybkowski

Ciemny snipped-for-privacy@adres.na.stronie.www.lhs.pl> napisał(a):

To ma być wyłącznie zasilane awaryjne, aby w razie czego doładować telefon lub GPS. A tak przy okazji, w praktyce jak silne oświetlenie jest potrzebne żeby ładowarka wogóle działała? Ładuje cokolwiek podczas mgły, zachmurzenia, czyli częstych górskich warunków?

A wtedy to nie lepiej zastosować ładowarkę samochodową 12V, po co przetwarzać 12->230->napięcie urządzenia?

pozdrawiam

Reply to
P.

ToMasz snipped-for-privacy@gazzeetta.pl napisał(a):

Rzeczywiście zmierzone parametry czy reklama w opisie? ;) Do tanich komponentów i elektroniki z Allegro podchodzę z dużym dystansem, już zdarzyło mi się pogonić sprzedacę adapterów Bluetooth z rzekomo unikalnym MAC adresem (11:11:11...), widziałem akumulatorki w których wlutowano ogniwko pastylkowe o pojemności kilkukrotnie niższe niż deklarowana itp.

Niby można, ale robienie jednej sztuki urządzenia nie ma jak dla mnie sensu. Zwłaszcza że dostanie ono po d*** warunkami terenowymi, więc duża szansa że po praktycznych "testach" trzeba będzie wprowadzić poprawki.

pozdrawiam

Reply to
unkn_0wn.SKASUJ

Raczej nastaw się na pełne słoneczko :)

Może jeszcze w blasku księżyca? ;)))

Reply to
DJ

Użytkownik "P." <unkn snipped-for-privacy@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hb3t47$kpk$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...

Zerknij do Conrada, mają lepsze (podobne?) w korzystniejszej cenie, np:

formatting link
?art=512178
formatting link
(i wiele innych, do różnych zastosowań - paluszki, komórki, samochodowe

12V).

Pozdrawiam H.B.

Reply to
Harrison Bergeron

Użytkownik "P." <unkn snipped-for-privacy@gazeta.pl napisał w wiadomości news:hb6o1t$6d1$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...

Raczej nie, i wiele ogniw w takich wypadkach daje z siebie ledwo co. Tu jest o tyle ciekawie rozwiązane, że ogniwo ładuje wewnętrzny akumulator, który możesz potem wykorzystać do podładowania w dowolnej chwili. Czyli ładujesz kiedy jest słońce lub nawet średnie zachmurzenie, a korzystasz nawet w deszczu. Oczywiście zasilać bezpośrednio z ogniwa słonecznego też można jak jest słońce pod warunkiem że nie przekroczysz dopuszczalnego prądu (dla GPS wbudowanego w palmofon bypass może już nie wystarczyć).

Zależy co masz do ładowania. Jak tylko telefony i inny sprzęt ładowany np. USB to się nie opłaca. Gorzej jak masz kilka różnych sprzętów do symultanicznego ładowania, zwłaszcza o rozbieżnym woltażu. Oczywiście sprawność rozwiązania z ładowaniem przez przetwornicę pomijam, priorytetem jest ergonomia i uniwersalność źródła.

Pozdr. TC

Reply to
Ciemny

Użytkownik "P." <unkn snipped-for-privacy@gazeta.pl napisał w wiadomości news:hb6o1t$6d1$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...

Na Twoim miejscu zastanowiłbym się nad kupnem kilku pakietów akumulatorków jeśli sprzęt chodzi np. na ogniwach AA. Albo wykorzystaniu ogniw typu 18650 z przetwornicą na właściwe napiecie. Jak masz dostęp do "zużytych" baterii od laptopów to można niskim nakładem kosztów takie ogniwa wykorzystać (najczęściej większość w pakiecie jest ok) i taki pakiet awaryjny sobie przygotować jako podładowywarkę na każdy teren. Koszt stosunkowo niewielki, sprawność chyba lepsza niż kieszonkowego ogniwka słonecznego.

Pozdr. TC

Reply to
Ciemny

Użytkownik "P." <unkn snipped-for-privacy@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hb3t47$kpk$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...

Moc jest adekwatna do wielkosci [albo i nie - ciut ponad 1W/dm^2, w idealnym oswietleniu], a przeciez nie chcesz wiekszej nosic.

1W to tez np 200mA@5V - zasadniczo w sam raz do ladowania, choc tu akurat telefon moze miec inne zdanie .

J.

Reply to
J.F.

Ciemny snipped-for-privacy@adres.na.stronie.www.lhs.pl> napisał(a):

Pomysł ciekawy, teraz sobie przypomniałem że znajomy używał podobnej samoróby (pakiet akumulatorków w obudowie R20 włożonych w plastikowy "koszyk" na baterie, całość zamknięta w ortalionowej torbie przypinanej na pasek) do zasilania aparatu fotograficznego. Tylko to trochę ciężkie, a plecak i tak wystarczająco naładowany ;) Ale wygląda na to że było by pewniejsze niż ładowarka słoneczna mocno zależna od kapryśnej górskiej pogody.

pozdrawiam

Reply to
P.

A tak przy okazji - ostatnio dowiedziałem się o telefonie Sonim LandRover, który podobno ma mieć baterię wystarczającą na 18 godzin rozmów i 1500(!) godzin oczekiwania, a do tego ma wbudowany GPS. Więc zakładając że w ciągu doby rozmawiało by się do 30 minut, z GPS'a korzystało kilkanaści minut dziennie, do tego licząc większe zużycie prądu bo pewnie w górach często telefon szuka zasięgu, to i tak na około tydzień bateria chyba powinna starczyć? Wtedy żadne ładowarki słonecznie nie były by potrzebne, bo przez taki czas napewno jakieś schronisko z prądem się po drodze trafi ;) Tylko czy te podawane parametry telefonu mogą być realne czy to tylko marketingowy kit?

pozdrawiam

Reply to
P.

P. pisze:

Jeżeli nawet realne to doczytaj się jeszcze, ile to cudo waży. Bo nie sztuka uzyskać nawet miesiąc czuwania jeżeli "akumulatorek" to półkilowa cegła.

Reply to
Adam Dybkowski

Adam Dybkowski snipped-for-privacy@45wp.pl napisał(a):

Według strony producenta tylko 170g - czyli nieźle w porównaniu do zwykłego telefonu plus dodatkowego źródła zasilania. Zwłaszcza że zawiera jeszcze GPS, tylko niestety o poborze prądu tego GPS'a i jego jakości google niewiele mówią.

pozdrawiam

Reply to
P.

Użytkownik "Adam Dybkowski" snipped-for-privacy@45wp.pl napisał w wiadomości news:hdsl3c$ps6$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

-----------

Troche trzeba chyba wziąść poprawke na rozładowanie baterii z powodu zimna w zimie? W sumie takie doładowanie solarne to dobra rzecz.

Reply to
invalid unparseable

Jeśli wędrówka częsciowo w cywilizowanym terenie, to prąd sie znajdzie, np na stacjach benzynowych. Jeśli całkiem na odludziu, to dołóż jakąś stówę i masz zwijany panel o wiekszej mocy.

Reply to
robertcb

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.