Ładowanie akumulatora i gsm w komórce

Miałem różne cuda z niemarkowymi ładowarkami - głównie z ekranem dotykowym w różnych telefonach. GPS (bo zakładam, że chodzi o GPS, a nie o GSM) jest ze swojej natury wrażliwy na zakłócenia, więc jak ładowarka sieje (bo chińczyk zaoszczędził), to może tak się dziać.

Tak byłoby najlepiej.

Raczej nie.

No właśnie tak :)

W dniu 2014-03-14 08:48, Janusz Wo pisze:

Jeśli to tanie badziewie to ja bym się bał o możliwość podania 12V na telefon z chwilą awarii takiej ładowarki (przegrzanie, odpadnięcie jakiegoś elementu itp.)

Jeśli na oryginalnej ładowarce nic takiego się nie dzieje to nie.

Najprawdopodobniej wprowadza zakłócenia przewodzone, o ile w środku jest przetwornica impulsowa. Chociaż liniowy stabilizator o małej wydajności prądowej wraz z ładowarką wbudowaną w telefon chyba też może prowadzić do niestabilnej pracy i w efekcie zakłóceń uniemożliwiających prawidłową pracę telefonu.

Tak, chodziło mi o GPS, sorrry.

Pozdrawiam - Janusz Wo

Teraz te wszystkie chińczyki są impulsowe - kilka elementów na krzyż, minimalne filtrowanie lub jego brak. Aby było mniej więcej 5V...

Ja osobiście bałbym się podpiąć taką ładowarkę do telefonu (a jeżeli nie byłaby na 12V, tylko na 230V, to już w ogóle nie ma opcji, widziałem jak to w środku wygląda - to już nie byłby strach o telefon a o życie)...

W dniu 2014-03-14 12:29, Adam Wysocki pisze:

Nie wszystkie. Mam taką wtyczkę zapalniczkową z gniazdem USB do ładowania GPS. Siedzi w niej 7805.

W dniu 2014-03-15 11:05, Michał Lankosz pisze:

Moja Nokia wżera pół ampera. Zakładając napięcie w instalacji samochodu w czasie jazdy 13.5V na stabilizatorku będzie tracone ponad 4W. Ma toto jakiś radiator?

Paweł

W dniu 2014-03-14 12:29, Adam Wysocki pisze:

Ale gdybyś koniecznie chciał, to popatrz tu:

To ten GPS musi mieć bardzo mały prąd ładowania...

Wyjątek potwierdzający regułę... ile ten GPS bierze prądu? 100mA? To nadal prawie 1W do odprowadzenia...