Ładowanie akumulatora - czy to normalne?

Akumulatorek żelowy oznaczony 12V 1.3Ah/20HR. Leżał sobie nie używany chyba z 5 lat (może nigdy nie był ładowany). Wczoraj zmierzyłem mu napięcie (bez obciążenia) = 5V. Podłączyłem pod zasilacz ustawiony na 14V/0.1A. Zdziwiłem się, bo na akumulatorze od razu ustaliło się 14V i pobierał prąd tylko 10mA. Prąd stopniowo wzrastał - po 6 h osiągnął 30mA.Wyłączyłem, bo szedłem do domu. W międzyczasie dwa razy go chwilowo odłączałem, po podłączeniu jechał dalej od stanu sprzed odłączenia. Dziś podłączyłem go pod tak samo ustawiony zasilacz i zdziwiłem się bardzo - ustaliło się 12.2V i 100mA (tyle co ogranicza zasilacz).

Czy to jest normalne:

  1. Że wczoraj był taki mały prąd ?
  2. Że dziś jest nagle zupełnie inaczej (co się zmieniło przez tę kilkunastogodzinną przerwę) ?

Może ktoś wie? P.G.

Reply to
Piotr Gałka
Loading thread data ...

Zasiarczony... Wiele pożytku już z niego nie będziesz miał :-(

Normalne.

Normalne.

Całkowicie normalne.

Tak. W samochodzie mam ponad 7-letni akumulator. I jak się mocno rozładował ostatniej zimy, to efekty były bardzo podobnie. Silnie rozładowany akumulator ma dużą rezystancję wewnętrzną i początkowy prąd ładowania był rzedu 0.5A. Jednak ten akumulator nie był przez długi czas utrzymywany w stanie rozładowania i dość szybko prąd ładowania wzrósł do prawie 6A. Po kilkunastu minutach już starczyło energii na rozruch. Od tamtego czasu działa bezboleśnie.

Rozpadły się kryształy PbSO4

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Potrzebuję pobrać z niego 100mA przez godzinkę i potem do szafy na rok albo dłużej. Liczę na to, że się uda. Dziś ładował się 6h prądem 100mA. Teraz z 14V4 nadal bierze 50mA. Sądzę że dobija do pełnego (obecnie możliwego) naładowania.

Nie myślałem, że aż tak (14V/10mA=1k4).

Niewiele mi to mówi. Dlaczego nie w czasie gdy ładowałem tylko potem same z siebie ? P.G.

Reply to
Piotr Gałka

Na Twoim miejscu bym go kilka razy rozładował do 10.8V i naładował. A przed włożeniem do szafy ładowanie do 15.6V prądem 100 mA.

Dobrze by było.

Skoro akumulator ok. 50 Ah po znacznie lepszym traktowaniu pobierał na początku tylko poniżej 0.5A... Poza tym - to jest silnie nieliniowe zjawisko i da się wymusić większy prąś i szybsze podjęcie procesu ładowania wyższym napięciem. Ale lepiej tego nie robić - ładowanie małym prądem zdecydowanie lepiej wpływa na zasiarczone akumulatory.

Podczas rozładowywania akumulatora ołowiowego Pb i PbO zamieniają się w PbSO4 (siarczan ołowiu). Przy normalnym rozładowywaniu są to bardzo drobne kryształki i podczas ładowania nie przeszkadzają. Jeśli natomiast akumulator stoi długo w stanie rozładowanym, to PbSO4 rekrystalizuje w duże kryształy. I, niestety - podczas ładowania część tych kryształów odrywa się od elektrod i nie przechodzi procesu - zanieczyszczają tylko akumulator.

Podczas ładowania kryształy PbSO4 są rozkładane w miarę ładowania. Na dokładkę zmniejsza się stężenie PbSO4 rozpuszczonego w elektrolicie. Po wyłączeniu ładowania duże kryształy mogą nadal rozpuszczać się w elektrolicie dzięki czemu mniej 'izolują' elektrody.

Ładowanie małym prądem, z przerwami (a często nawet z częściowym rozładowywaniem) jest jedną z metod ratowania zasiarczonych akumulatorów.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Najpierw spróbuję użyć, a potem może się pobawię. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

Hm, na ile pamietam chemie to PbSO4 sie bardzo slabo rozpuszcza. W dodatku wzrastajace stezenie SO4-- te rozpuszczalnosc jeszcze zmniejsza ..

Hm, raz jeden probowalem stary akumulator podladowac z przylaczona rownolegle zarowka. Mam wrazenie ze mu zaszkodzilo a nie pomoglo :-)

J.

Reply to
J.F.

Wiem. Dlatego też PbSO4 tak łatwo krystalizuje.

Ale rozkład PbSO4 na elektrodach zmniejsza stężenie.

Może żarówka za mocna? Ja używałem metody z płukaniem akumulatora i zalewaniem go wodą destylowaną - strasznie upierdliwe, długotrwałe a odzyskiwana pojemność poniżej połowy pierwotnej. No i do zrobienia tylko przy klasycznych akumulatorach.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Zwieksza - SO4 przechodzi z krysztalkow do roztworu.

No coz - nie wiem jaka powinna byc, ale sie w koncu naladowal. Tylko pojemnosci mu nie przybylo.

Reklamuja ciekawe urzadzenie - prostownik z czestotliwoscia kilka MHz, ktora to ponoc "jest naturalna czestotliwoscia rezonansu czasteczki PbSO4". Hm, w zasadzie spodziewam sie ze to bajeczka dla naiwnych .. ale moze jednak nie ?

J.

Reply to
J.F.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.