Łączenie taśm flex

W telefonie (Motorola Droid 4 - rozsuwany) padła mi tasiemka. Zamówiłem nową, zacząłem wymieniać i niespodzianka - taśma w dwóch miejscach jest połączona w jakiś sposób z innymi. Wygląda jakby to było po prostu zlutowane, ale prawdę mówiąc nie mam pojęcia.

formatting link
- tak wygląda część przygotowana do łączenia na nowej tasiemce.

formatting link
- tak wygląda połączenie kamery ze starą taśmą.

formatting link
- to samo z drugiej strony.

I teraz pytanie - w jaki sposób to cholerstwo rozdzielić i podłączyć do nowej taśmy, żeby tego nie uszkodzić? Mam hot aira - może grzać to (ale do jakiej temperatury, żeby nie rozwalić taśmy)? A może wystarczy to po prostu rozlutować, grzejąc ścieżki po którejś ze stron i odrywając taśmę?

A może to jest nie do wykonania w domowych warunkach, bo jest potrzebna np. jakaś specjalna zgrzewarka i trzeba to oddać do serwisu do połączenia, albo ktoś z Was ma narzędzia, żeby (oczywiście odpłatnie) dla mnie to zrobić?

Pozdr.

Reply to
Adam Wysocki
Loading thread data ...

Adam Wysocki pisze:

[..]

Zwykle spotykałem się z lutowaniem, i bodaj raz było klejone klejem przewodzącym. Sprawdź na brzegu taśmy jak reaguje na lutownicę przy ~180', jak się topi to raczej klejona bo do lutowania musi wytrzymać. Jeśli lutowana to długi grot, grzać jak najwięcej ścieżek w miejscu gdzie masz dostęp do wystających kontaktów, można dać cynę żeby lepiej ciepło szło i bardzo delikatnie odginać taśmę, absolutnie nic na siłę. Trzeba uważać z temperaturą bo miedź potrafi odchodzić.

Reply to
AlexY

Hmm, ogarnąłem to. Było klejone klejem przewodzącym, ale zlutowałem. Męczyłem się z tym ze dwie godziny, udało mi się pobielić ścieżki, ale za nic nie chciały się lutować (tak jakby ten klej jeszcze tam był i wylazł na cynę po pobieleniu jakimś cudem)... lutownica 40W do SMD nie dawała rady, więc wyciągnąłem potwora 100W (gruba kolba do kabli) i dopiero nią, grzejąc przez całą taśmę (która ma po drugiej stronie masę), się udało.

Telefon złożony i (odpukać) działa, ciekawe jak długo...

A na przyszłość, jaki to dokładnie klej, gdzie go można kupić?

Wytrzymywała.

Reply to
Adam Wysocki

Jeśli samo łączenie nie musi się ruszać to będzie na wieki.

Producent nie zezwalał na klejenie więc kleju nie mieliśmy o ile pamiętam jakiś klej polimerowy, niestety dawno to było, nawet nie pamiętam co to był za telefon.

Reply to
AlexY

Nie musi, tasiemka jest przyklejona na dużej powierzchni za łączeniem. Bardziej boję się, czy na pewno wszystkie ścieżki się zlutowały i czy nie ma zimnych lutów.

Więc jak naprawialiście takie telefony, gdy była do wymiany tasiemka, a ona była sklejona z resztą (LCD, kamera)? Był cały, gotowy, sklejony moduł za odpowiednio większą cenę?

Reply to
Adam Wysocki

Adam Wysocki pisze: [..]

Naprawialiśmy zgodnie z instrukcję serwisową producenta i oryginalnymi dostarczanymi przez niego częściami, jeśli dostępna była sama tasiemka to się ją wymieniało, jak cały moduł to moduł. Cena była nieistotna.

Reply to
AlexY

Ok, ale co w sytuacji, gdy byla dostepna tasiemka, ale byla klejona, a nie pozwalali Wam kleic?

Reply to
Adam Wysocki

Części do których użycia nie mieliśmy autoryzacji były dla nas niedostępne. To rozwiązuje problem dość skutecznie. Musielibyśmy szukać podróbek bo oryginałów byśmy nie dostali. Z kolei nasz zleceniodawca nie zgadzał się na użycie podróbek bo straciliby reputację.

Reply to
AlexY

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.