Gdzie w Krakowie lub rozsądnej okolicy zaopatrujecie się w kwas solny ? Chodzi mi o taki techniczny do lutowania blachy. Próbowałem w znanych marketach budowlanych i patrzyli na mnie jakbym pytał o cyjanek albo narkotyki. jedyne co mi zaoferowano to "kostkę" salmiaku.
ale odbiór osobisty - nie mniej jednak wiesz czego szukać. zadzwon do producenta, da ci dystrybutorów a ci punkty w twoim sąsiedztwie
na miejscu marketów też nie dawałbym kwasu na półki - za dużo idiotów. Np. matka pozwoliła swojemu dziecku wziąć kreta z półki i zeżreć. Co by było z kwasem? 30% to duże stężenie i narobiłoby bigosu.
Użytkownik "Roman Rogóż" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:pkefq5$24l$ snipped-for-privacy@node2.news.atman.pl...
formatting link
"Kwas solny może być wykorzystywany do produkcji narkotyków i jest sklasyfikowany w kategorii 3 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego z roku 2004 w sprawie prekursorów narkotykowych"
Siarkowy jak widac tez, tylko azotowy ci zostal :-) Ale z kolei toluen jest prekursorem, a do nitrowania ciagle siarkowy niezbedny :-)
No pięknie kurna. Prekursory się obwarowuje ale dopalacze do kolekcjonowania to już nie są usankcjonowane bo nie ma jak, przeszkody prawne. Czasem mam naprawdę ochotę ubrać długi czarny płaszcz, wziąć strzelbę i w biały dzień strzelać bez pytania do tych cwaniaczków z którymi państwa prawa nie potrafią sobie dać rady.
Eee tam, ja będąc dzieckiem pozyskiwałem chlorek wapnia do doświadczeń odparowując to co spływało z odstojników zakładów Solvay do rzeki i po przefiltrowaniu nawet roztwór przechłodzony udało się uzyskać.
O Dragonie wiedziałem, ale oni nie sprzedają detalicznie. Dzięki za namiar do Akro-Bud Szczyglice. Kwas Solny 30 procentowy 500 ml Dragon 5,50 zł :)
dokładnie do tego do czego służy kwas :) Czeka mnie reperowanie blaszanych obróbek rynnowych. Za mała skala napraw żeby wypieprzyć i wymienić na coś nowego z tworzywa.
Kiedyś nie mogłem przylutować kabelka do głowicy magnetofonowej i wujek mi pokazał, że można na kwas :P kropelka kwasu i na to lutownica z kropelką cyny i grzejemy, aż kwas odparuje.
Wujek prawdopodobnie tak nazwał topnik z chlorkiem cynku, kiedyś tak się mówiło. Funkcjonowała też nazwa "kwas przegotowany". Robiło się toto przez rozpuszczenie cynku w kwasie solnym, wydzielający się wodór tworzy wrażenie, jakby kwas się gotował. Ale ten topnik jest zbyt korozyjny do zastosowania w elektronice. Jednak lutuje się świetnie :-) P.P.
Użytkownik "Paweł Pawłowicz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5b6affa2$0$602$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl... W dniu 08.08.2018 o 16:15, BQB pisze:
Ale to trzeba bylo zrobic tuz przed uzyciem, czy lutowacz dostawal butelke gotowego, ktory nic nie wydzielal ?
A na jakiej zasadzie to dzialalo ?
... a moze to o resztki HCl chodzilo ... ktory nawiasem mowiac to chyba powinien odparowac bez korozyjnych konsekwencji ...
Użytkownik "Roman Rogóż" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:pkeqil$cba$ snipped-for-privacy@node2.news.atman.pl... W dniu 2018-08-08 o 14:03, J.F. pisze:
Ale do kogo tak chcesz strzelac - do tych, co te proszki sprzedaja ?
Ja nie kupuje, wiec mi sprzedajacy w zasadzie nie przeszkadzaja. A jak ktos chce kupic, to czemu nie moze ?
Sam sobie robił. Oczywiście używał już "przegotowanego".
Głównie chodzi o cynk, który wydziela się podczas lutowania. Jego drobinki powodują korozję elektrochemiczną powodując nieładny wygląd lutu. Można temu zapobiec, dodając kilka procent chlorku cyny do topnika zawierającego chlorek cynku. Rzadko się to robi, ze względu na cenę. Dodatkowym problemem jest fakt, że do przyrządzania tego topnika używało się wszelakiego typu odpadów cynku, zawierających różne zanieczyszczenia.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.