Wiesz, w Niemczech to normalne ze lokal jest czynny np 12-14 i 17-23. W dodatku w poludnie ceny sa sporo nizsze.
Pik wieczorny jest u nas spory, wiekszy niz poludniowy, wiec zapotrzebowanie u ludnosci jest. Ale porownac moze byc trudno, bo to i ciezka zima ostatnio byla, i upalne lato, i kryzys, i niektorzy narobili zapasow zarowek, a inni wczesniej przeszli na swietlowki.
Jak ktos bardzo chce to moze pobrac dane
J.