Kątomierz - jak to działą

Akcelerometr

W dniu 2015-01-25 o 16:23, Robert Wańkowski pisze:

Płyn pomiędzy dwoma okładzinami, chyba... tak przynajmniej było w przemysłowym czujniku kąta. Miał ustalony zakres pracy +/-, punkt zerowy. Po przekroczeniu go pokazywał "odwrotnie".

Użytkownik "Irokez" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:54c522bf$0$21905$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl... W dniu 2015-01-25 o 16:23, Robert Wańkowski pisze:

Strasznie stary musial byc.

Teraz faktycznie - akcelerometr. W kazdym smartfonie jest :-)

J.

W dniu 2015-01-26 o 07:56, J.F. pisze:

Ale jak akcelerometr wykrywa sytuację statyczną? Bo to, że potrafi wykryć *zmianę* położenia, to jestem w stanie sobie wyobrazić.

JK

W dniu niedziela, 25 stycznia 2015 17:45:56 UTC+1 użytkownik Darek napisał:

Akclelerometr.. Nic Ci to nie daje. Zmierzysz tym d2x/dt2. Przyśpieszenie liniowe , a nie kątowe. dl=R*dAlfa => V=dl/dt=R*dAlfa/dt=R*Omega => Omega=V/R.

V idzie zmierzyć metodą kombinowano-optyczną (mysza optyczna), R trza znać.

"JK"

Te kątomierze tak działają. Trzeba najpierw wyzerować na powierzchni bazowej, następnie przyłożyć do mierzonej.

Robert

Użytkownik napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@googlegroups.com...

W dniu niedziela, 25 stycznia 2015 17:45:56 UTC+1 użytkownik Darek napisał:

Jesteś pewien, ze akcelerometry nie mierzą kątowego?

W dniu 2015-01-26 o 14:49, Ghost pisze:

Zdaje się, że nie ;->

Użytkownik "JK" snipped-for-privacy@interia.pl napisał w wiadomości news:ma5krl$dgh$ snipped-for-privacy@dont-email.me...

Chyba są MEMSy co mierzą liniowe i takie co mierzą kątowe i jeszcze te od pola magnetycznego. Ale sądzę, że do zrobienia takiego kątomierza potrzebny jest właśnie liniowy, a nie kątowy (zakładając, że ma to być używane na Ziemi, a nie na stacji kosmicznej). P.G.

Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ma5mc4$1r1$ snipped-for-privacy@srv.chmurka.net...

Oczywiście, ze są.

Na stacji właśnie kątowy by się przydał, z tym, ze z dokładnością mogłoby być słabo.

W dniu 2015-01-26 o 14:40, snipped-for-privacy@gmail.com pisze:

Ale ty nie musisz mierzyć przyspieszenia kątowego. Wystarczy, że mierzysz dwa przyspieszenia liniowe o osiach prostopadłych do siebie.Znajdujesz kąt pod jaką działa siła wypadkowa. Jeśli przyrządem nie poruszasz to będzie to siła ciążenia, a chyba o to chodzi.

W dniu 2015-01-26 o 14:34, JK pisze:

Akcelerometr mierzy siłę wynikającą z przyspieszeni, w tym także przyspieszenia ziemskiego czyli także siłę ciężkości.

W dniu 26.01.2015 o 14:34, JK pisze:

Normalnie, cały czas jest ok 9,81 m/s^2 Mam w telefonie programik, taki, że na obrazie z aparatu linię poziomą wyświetla, można obrazki wieszać według tego.

W dniu 2015-01-26 o 17:45, Cezary Grądys pisze:

Parę osób (pewnie niektóre po studiach) ma poważny problem ze zrozumieniem, że akcelerometr w nieruchomym obiekcie wykrywa przyspieszenie (ziemskie). Należałoby dodać, że ciężarek zawieszony na sznurku też potrafi pokazać przyspieszenie, nawet gdy jest sytuacja statyczna.

Użytkownik "Mario" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ma64tl$run$ snipped-for-privacy@mx1.internetia.pl...

siłę

W dniu 2015-01-26 o 20:25, Ghost pisze:

Ojtam ojtam. Przyspieszenie ziemskie :) Pisałem obok "Akcelerometr mierzy siłę wynikającą z przyspieszeni, w tym także przyspieszenia ziemskiego czyli także siłę ciężkości."

Użytkownik "Mario" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ma698p$agr$ snipped-for-privacy@mx1.internetia.pl...

W dniu 2015-01-26 o 20:25, Ghost pisze:

tylko uscislam

no wlasnie to chodzi, ze tu nie ma przyspieszenia, ono jest tylko przy spadku swobodnym, ale wtedy akcelerometr nic nie pokaze

W dniu 2015-01-26 o 22:07, Ghost pisze:

Dopuszczalne jest też inne rozumienie przyspieszenia w przypadku przyspieszenia grawitacyjnego:

"Przyspieszenie grawitacyjne – przyspieszenie ciał wynikające z przyciągania grawitacyjnego. W warunkach spadku swobodnego ciał jest ono po prostu przyspieszeniem ich ruchu. W sytuacji statycznej, np. ciała spoczywającego na poziomej powierzchni, przyspieszenie grawitacyjne odpowiada za mierzony ciężar." Tak wiem, że Wiki to takie sobie źródło. Mimo wszystko potwierdza istnienie podwójnego znaczenia pojęcia "przyspieszenie ziemskie" jako nie tylko wartość istniejącą jedynie podczas ruchu swobodnego, ale też zdolność pola grawitacyjnego do nadania takiego przyspieszenia w spadku swobodnym. ATSD siła związana z występowaniem przyspieszenia ziemskiego to nie jest jedynie siła ciężkości, ale wypadkowa jej i siły odśrodkowej związanej z obrotem Ziemi. Akcelerometr zmierzy tę wypadkową :)

Dnia Mon, 26 Jan 2015 23:34:09 +0100, Mario napisał(a):

To się nazywa natężeniem pola grawitacyjnego i w danym miejscu jest równe "przyśpieszeniu ziemskiemu". Akcelerometr, zgodnie z Ogólną Teorią Względności, nie odróżnia przyśpieszenia od natężenia.