Kąpiel płytki a białe ślady z izopropanolu...?

Witam, zauważyłem ostatnio, że po myciu zamoczonej elektroniki w wannie ultradźwiękowej z izopropanolem na płytce w okolicach lutów pojawia się biały osad... Czyszczę płytki z różnych urządzeń od dłuższego czasu w ten sposób i wcześniej nie miałem takiego problemu... A może nie zauważyłem? :( Osad jest miękki, można go usunąć twardszym pędzelkiem, jednak jakoś nie uśmiecha mi się "pędzlowanie" każdej płytki...

Czy to kiepski alkohol (AG Chemia) a może wanna daje za wysoką temperaturę i zachodzi jakaś reakcja? Bedę wdzięczny za pomoc...

Reply to
Maciek C
Loading thread data ...

a uzywasz ciągle tej samej cyny ?

Reply to
Rockk

Ja mam taki osad po swojej paście lutowniczej. Lutując tradycyjnie cyną ze szpulki tego nie ma. To jets pewnie jakaś nierozpuszcalna w alkoholu część topnika. Ja niestety pędzluję miękką szczoreczką do zębów jeszcze na mokro. Topnik jest chyba "no clean" i pewnie mogo by to zostać, ale usuwam to ze względów estetycznych - moją płytkę klient widzi.

Reply to
Piotr "Pitlab" Laskowski

a probowales czegos tak aktywnego jak aceton? Trzeba tylko uwazac na przebarwienia plastikow.

pozdrawiam Janusz

Reply to
Janusz U.

Temperatura nie. Albo inny topnik, albo brudny alkohol. Ostatnio tez tak mialem - winny byl alkohol (przez niedopatrzenie zamowili mi 'tylko' 70%) i zostawial bialy 'proszek' czy cos po wyschnieciu.

Reply to
Jerry1111

Thu, 29 May 2008 00:59:49 +0200 "Maciek C" snipped-for-privacy@orange.pl napisał:

Cholera wie, jak kiedyś próbowałem zmywać kalafonię z lutu (ale nie wiem czy jeszcze TLR157 czy już SW26) acetonem to też bielała.

Kup sobie do tej myjki jakiś porządny płyn: SWA (Safewash) albo FLU. Producentem obydwu jest Electrolube. Różnica pomiędzy tymi płynami jest taka, że SWA oparty jest na detergentach (taki Ludwik ;-) ), a FLU na rozpuszczalnikach. SWA jest delikatniejszy, ale też mycie trwa dłużej (choć jest oczywiście bardzo skuteczne). Trudniej też spłukać jego resztki po myciu. Ja go jednak używam, bo na płytkach własnej roboty mam opisy robione termotransferem, a te błyskawicznie znikają jeżeli płytkę umyć we FLU :-) Myślę że FLU może być też niebezpieczny dla niektórych tworzyw sztucznych (np. dla polistyrenu). Kolega jednak myje w nim wszystko (płytki ma wyłącznie z płytkarni) i jest zadowolony.

Oczywiście w każdym przypadku, po wyjęciu płytki z myjki i wypłukaniu pod bieżącą wodą z resztek płynu do mycia, trzeba ją polać wodą destylowaną, żeby nie zostały osady z kranówki.

Reply to
__Maciek

Możesz spróbować rozwiązać ten problem w nieco prymitywny ale chyba skuteczny sposób. Po myciu w alkoholu wlej do płuczki wodę z niewielkim dodatkiem płynu nabłyszczającego do zmywarek do naczyń. Umyj w tym płytki. Po tym zabiegu wystarczy je tylko wysuszyć.

Paweł

Reply to
Paweł

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.