K-202

Czy ktoś z was dysponuje jakimiś dokładnymi danymi tego mało znanego cudu Polskiej techniki. Za pomocą Googli wyszperałem jedynie zwięzłe broszury i fragmentaryczne materiały szkoleniowe

formatting link
a także tragiczną historię konstruktora tego urządzenia. Muszę przyznać, że robi wrażenie - gabarytami porównywalny do ALTAIRa, a przecież wyprzedza go wyraźnie jeśli idzie o chronologię i możliwości...

Idzie gdzieś zdobyć jakieś schematy, szczegółowe dane konstrukcyjne itp.? Może coś zostało wydane w wersji papierowej? Warto byłoby zdigitalizować i uchronić od zapomnienia...

Reply to
Atlantis
Loading thread data ...
Reply to
Włodzimierz Wojtiuk

abrakadabra pisze:

Z tego co czytałem to komputer został zaprojektowany przez Karpińskiego, wspominane firmy zainteresowały się projektem. Jeśli się mylę i sukces miał jeszcze jakichś innych ojców, to niech mnie ktoś poprawi.

Nawet gdyby układy pochodziły z importu to niewiele zmienia. Przy ówczesnym stopniu integracji każde urządzenie było unikalnym tworem, a nie (tak jak dzisiaj) efektem połączenia kilku półproduktów zgodnie z ich kartą katalogową. ;)

Hmm... Nie wiem jak do końca interpretować ten fragment, ale:

"acek Karpiński niechcący zbudował nie tylko komputer, ale cały system K-202. To stało się jednym z głównych powodów jego klęski. Opowiada: - Kiedy użyłem, zgodnie z możliwościami urządzenia, nazwy "system" K-202, a nie "komputer", mój zwierzchnik, dyrektor Zjednoczenia "Mera" Jerzy Huk, żachnął się: "Jaki tam system! Jedyny system, który nas obowiązuje, to jednolity system RWPG - RIAD"."

formatting link

Przecież wtedy "klecenie własnego oprogramowania" było nieodłącznym elementem użytkowania komputera, można by wręcz rzec synonimem tej czynności.

Reply to
Atlantis

Z tych broszur i informacji "TTL-MSI" to juz sporo wynika.

Zachodzi pytanie jak udalo sie to wszystko zmiescic w taka mala obudowe .. a moze po prostu nie mam doswiadczenia i przesadzam :-)

J.

Reply to
J.F.

Sam Karpinski narzekal raczej na zwolennikow Jednolitego Systemu [RIAD], Elwro oraz Partie przez duze P.

A kto wie czy nie zrobili slusznej decyzji - zamiast rozwijac socjalistyczny koncern to zbieral zamowienia na duza ilosc osobistych komputerow o duzym wsadzie dewizowym :-)

J.

Reply to
J.F.

Pan J.F napisał:

Kiedy zbierali te zamówienia? W 1972 roku?

Reply to
Jarosław Sokołowski

Informacje teoretycznie z pierwszej reki:

formatting link

J.

Reply to
J.F.

Byc moze to tylko taka parafraza i Mera pracowala nad maszynka funkcjonalnie podobna a nie dokladna kopia.

Tym to sie troche dziwie, bo podejrzewam ze probowali skopiowac dokladnie - czyli nawet plytki oryginalne. Wiec odpadaja klopoty typu prowadzenie masy itp.

Tak w charakterze ciekawostki - potrzebowalem kiedys opoznic zbocze o

90ns. Wybor padl na 74123 - katalogowo potrafi wygenerowac impuls nawet 40ns. Podejrzewajac klopoty wstawilem podstawke .. i na garsc UCY74123 kilka pracowalo poprawnie pare minut, cos ze dwa caly czas, a dwa nawet po podgrzaniu lutownica.

J.

Reply to
J.F.

Ghost pisze:

W pionierskich czasach takie wyjaśnienie jest jak najbardziej prawdopodobne. Wystarczy, że znajdzie się taki, który wpadnie na pomysł zrobienia czegoś o czym do tej pory nikt nie pomyślał i zacznie to robić. :)

Reply to
Atlantis

Ghost pisze:

Hmm... To podaj mi urządzenie, którego kopią byłby K-202. Nie wiem, może faktycznie to tylko dorabianie legendy, ale wszystkie artykuły na jakie trafiłem mówią o komputerze jako o nowatorskiej, oryginalnej konstrukcji.

Oczywiście, w późniejszych czasach polskie zakłady radośnie kopiowały co się dało - począwszy od ZX Spectrum, wokół którego powstał nasz Junior na IBM PC kończąc (Mazovia). Nie przypominam sobie jednak niczego, co byłoby podobne do K-202, choć może nie wiem o jakimś szczególnie małym minikomputerze wyprodukowanym na zachodzie?

Reply to
Atlantis
[...]

Jako użytkownik Maazovii o numerze seryjnym 090 protestuje przeciw uznawaniu jej za polski produkt. To był normalny, tajwański klon PC/XT z NEC V20 na pokładzie, pędzony zegarem 8 MHz i mający na wyposażeniu pierwszy kontroler HDD (MFM jeszcze), który oszukiwał benchmarki - autentyk. W okolicach Mazovii polski mógł być monitor (i to nie do końca, bo kineskop bursztynowy Philips), jakieś pojedyncze śrubki i farba na obudowie.

[...]
Reply to
RoMan Mandziejewicz

Pewnie wsad dewizowy.

Jak przypuszczam kopia miała być zrobiona na podzespołach dostępnych w kraju/obozie.

Krzysiek Rudnik

Reply to
Krzysztof Rudnik

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.