Jednostki notyfikowane.

Witam,

Jakie znacie laboratoria gdzie można wykonać badania w zakresie EMC, LVD?

Reply to
max441
Loading thread data ...

Znam laboratorium w Berlinie. Polskie firmy też u niego robią, bo podobno taniej, niż w Polsce. Oprócz tego pomaga też przy problemach. Jakby ci tam było po drodze, to mogę dać kontakt.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

W kazdej wiekszej uczelni w polsce zrobia badania z tym ze tylko w niektorych dostaniesz papiur.

Reply to
konieczko

W tej niemieckiej papier dostaniesz. Po niemiecku lub angielsku, a jak pogadasz, to po francusku też pewnie się uda.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

Użytkownik max441 napisał:

Można u siebie w firmie. Notyfikacja nie polega na możliwości wykonania pomiarów - notyfikacja daje podstawę do określenia koniecznych do wykonania pomiarów. Idziesz do jednostki notyfikowanej z dokumentacją urządzenia, oni to analizują i dają ci listę jakie parametry z jaką dokładnością masz zmierzyć na etapie prototypu, jakie bieżąco w trakcie produkcji... I czy pomiary zlecisz im, innej jednostce stosownie wyposażonej czy zainwestujesz w laboratorium pomiarowe sam to już twoja sprawa - oczywiście jak pomiary robisz we własnym zakresie to musisz udokumentować kwalifikacje personelu pomiarowego i legalizację sprzętu... Na etapie prototypu raczej warto zlecić - dla jednego - dwóch urządzeń komory bezodbiciowej budował nie będziesz.

Reply to
invalid unparseable

W dniu 2010-11-10 23:37, "Dariusz K. Ładziak" pisze:

Zdaje się że niektóre badania można zrobić na poligonie (czyli na świeżym powietrzu) ale wtedy obowiązują inne poziomy.

Reply to
Mario

W dniu 2010-11-10 16:22, max441 pisze:

Jednostka notyfikowana to nie jest laboratorium przeprowadzające badania w zakresie EMC i LVD. Musisz się zdecydować czego szukasz.

Paweł

Reply to
Paweł

Am 11.11.2010 00:36, schrieb Mario:

Jak dobrze zrozumiałem mojego EMC-szpeca to poziomy są właśnie zdefiniowane dla wolnego pola (czyli poligonu). Jak mierzysz w pomieszczeniach, to musisz przeliczać. Fakt, można robić wszystko samemu, ale najczęściej się to po prostu nie opłaca, chyba, że masz i tak sprzęt do tego. Zauważ, że jak stosujesz na przykład PCta i chcesz eksportować do różnych krajów mira (np. USA) to może być konieczne badanie sprzętu w paśmie do trzeciej harmonicznej najszybszego zegara systemu, czyli, w przypadku dzisiejszych kompów, do

10-11 GHz. Takowy sprzęt kosztuje tyle, co dobrze wypasiony Mercedes. Inwestycja, by wszystko robić samemu może być ładną siedmiocyfrową liczbą. No i kwalifikacja kosztuje też niemało. Zaprzyjaźniona firma w której dorabiam zainwestowała około 50kEUR plus pół pracownika i robi wszystko samemu do CE, ale EMC zleca. Wychodzi maksymalnie kilkaset EUR/rok, ale ich produkty nie zmieniają się często. No i jak już napisane, musisz używać legalizowanego sprzętu. Czyli wszystkie oscyloskopy, multimetry i inny sprzęt musi być kalibrowany (i kalibrowalny, "made z chin" na ogół taki nie jest) i następnie legalizowany, to też są koszty 4-5 cyfrowe rocznie, zależy od ilości i rodzaju sprzętu. O ile mnie sclerosis nie myli, to taki Tex-Oscyloskop kosztuje jakieś 200EUR/rocznie.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

Użytkownik Paweł napisał:

Bardzo często jednostka notyfikowana takowe laboratoria posiada - ale nie musi... I rozmowa na temat badań jest zupełnie odrębna od rozmowy na temat ustaleniu zakresu badań wymaganych.

Reply to
invalid unparseable

Użytkownik Paweł napisał:

No fakt. Szukam jednostki notyfikowanej, która przy okazji załatwi sprawę koniecznych badań.

Reply to
max441

Użytkownik Waldemar Krzok napisał:

Jak najbardziej po drodze. Bardzo proszę o namiar.

Piotrek

Reply to
max441

Proszę bardzo:

formatting link
Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

Aj tam nie bedziesz - czekamy wlasnie na dostawe stozkow wytlumiajacych ;-)

Czekaj, zeby postawic CE to nie musisz miec podpisanych papierkow z badan (pominmy urzadzenia podchodzace pod R&TTE, bo wtedy chyba musisz miec badanie z papierem). Jesli nie musisz miec papierkow, to chyba starczy zmierzenie EMI i RFI we 'wlasnej' komorze ktora nie jest certyfikowana (ale jest dosc dobrze skalibrowana). IMO taki sam mocny dupochron jak papier z certyfikowanej jednostki.

Dobrze mysle? Bo juz mi sie mieszac zaczyna...

Reply to
Jerry1111

Witam,

Jerry1111 pisze:

Ale dlaczego to w ogóle ma być dupochron? Jak ktoś podważy Twoje CE i stwierdzi, że Twój produkt zakłóca, to wyśle go do certyfikowanego laboratorium na badania. I jeśli okaże się, że normy (które deklarujesz) są przekroczone to - wg mnie - protokoły z badań urządzenia przez Ciebie samego we własnoręcznie wykonanej komorze są tyle warte, co badania konstruktorskie w certyfikowanym laboratorium, czyli wg mnie nic... Gdybyś miał protokół badań certyfikujących z laboratorium to możesz powiedzieć, że oni zmierzyli i wyszło im, że jest ok (a od tego oni są)...

To moja wersja. Nie jest tak?

Reply to
Dykus

Albo przyjdzie kontrola i zacznie sie czepiac wszystkiego.

Tylko ze jak juz mowa i j.n. , to pewnie chodzi o wyrob ktory wymaga badania przez taka jednostke.

J.

Reply to
J.F.

Zmierzyć możesz oczywiście sam. Tak jak pisałem - ze wszelkimi fajerwerkami typu świadectwa legalizacji, instrukcje pomiarowe i protokoły z pomiarów z lista całego użytego sprzętu (typy, numery fabryczne...). Jeśli dla urządzenia wymagana jest certyfikacja z udziałem jednostki notyfikowanej to _musisz_ z takiej jednostki uzyskać papier co i jak dokładnie musisz zmierzyć - możesz go nawet sam napisać, oni tylko obejrzą, przepiszą, podbiją i do kasy cię skierują.

Ale tak jak ja i Waldek pisaliśmy - inwestowanie w stertę specjalizowanego sprzętu który ma być użyty raz na dwa lata ma średni sens - u siebie prowadzi się pomiary wymagane na bieżąco (pomiary w ramach kontroli produkcji), pomiary typu (robione jednorazowo przy wprowadzaniu urządzenia na rynek) na ogół taniej zlecić komuś kto się w nich specjalizuje (ma sprzęt, mierzy usługowo czyli ma obłożenie zleceniami i sprzęt się nie kurzy za bezdurno tylko zarabia).

Reply to
invalid unparseable

Nie, bo lab _nie_ponosi_odpowiedzialnosci_. Oni badaja egzemplarz przedstawiony do badan i tyle - nijak to sie ma do tych 100k sztuk co wyprodukujesz pozniej. Dopilnowanie zeby kazdy nastepny byl taki sam jak egzemplarz zmierzony to odpowiedzialnosc producenta.

Taka jest moja wersja ;-)

Reply to
Jerry1111

A jak inaczej to nazwac niz dupochron? Dla 'informacji' to sobie moge zmierzyc sam. Jesli place za badania w akredytowanej jednostce to cos z tego musze miec:

  1. Moze byc wymog ze musze miec akredytowane badania i ch**, nie ma wyjscia
  2. Jak nie ma wymogu to IMO nic wiecej (niz robienie badania samodzielnie) takie badanie mi nie daje.

Jesli 2. jest prawdziwe, to (to mialem zamiar napisac w odpowiedzi na Waldka post, ale sie 'nie napisalo') Waldek pisze ze do EMC musisz uzywac legalizowanego sprzetu. Jesli badania robisz u siebie, to nie ma potrzeby uzywac legalizowanego sprzetu. Owszem - sam, dla _wlasnej_informacji_ chcesz wiedziec czy pomiary sa dokladne, ale robienie tego na legalizowanym sprzecie nie zwieksza 'waznosci' takich wlasnorecznych pomiarow.

Dlatego pomijam wyroby, dla ktorych pomiary w j.n. sa wymagane prawem - tego nie przeskoczysz.

Nie powinienem po 22:00 pisac postow, bo polowe rzeczy zjadam. W moim pierwszym poscie chodzilo mi o to, ze robiac pomiary samemu to nie ma znaczenia czy sprzet jest kalibrowany/legalizowany/strojony przez Pana Kazia - ma to taka sama moc prawna. Waldka post (zwlaszcza ostatni akapit o tym ze musisz uzywac legalizowanego sprzetu) zrozumialem, moze zle, ze taki samodzielny pomiar jest 'bardziej wazny' jesli jest robiony legalizowanym sprzetem.

A poza tym czas zmienic temat, bo juz trzeci dzien mam problem na 400MHz RFI. Siakis ladny radiodbiornik mi wyszedl - tylko jeszcze nie widze gdzie ;-(

Reply to
Jerry1111

OK, trochę niezrozumiale napisałem. Jak chcesz być jednostką certyfikowaną i móc wystawiać wymagane dokumenty samemu, to musisz mieć legalizowany sprzęt. Na przykład jak produkujesz sprzęt medyczny, albo jak chcesz się certyfikować ISO900x. A CE to możesz sobie nakleić bez badań, tylko jak coś się pójdzie kochać, albo konkurencja wyczuje smrodek, to masz problem.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.