jednoczesne wlaczenie kilku komputerow

Witam szanownych grupowiczow mam do rozwiaznia nielada problem otoz chce zrobic (WoL nie wchodzi w rachube) tak abym mogl jednoczesnie wlaczyc 17 kompow pomyslalem sobie ze wyjme we szystkich kompach kabelek od wlacznika (plyta ATX) a w to miejsce polacze rownolegle przewodem piny od zasilania a na koncu wlacznik(cos na zasadzie starej sieci BNC) tylko ze na pinie wlacznika mam napiecie 5V i czy jak polacze nawet dwie plyty to czy czegos nie popale? jak to zrobic o ile to wogole mozliwe tak aby bylo ok pozdrawiam Janek

Reply to
mule
Loading thread data ...

mule pisze:

Najprościej posadzić wszystkie komputery na jednej fazie, ustawić w BIOSie opcję "włącz komputer po powrocie zasilania" i najzwyczajniej w świecie jednym centralnym włącznikiem (lub stycznikiem) włączać zasilanie całego zestawu komputerów.

Reply to
Adam Dybkowski

zastosować trasoptory

Reply to
Zbyszek

ZTCW to w momencie startu zasilacz potrafi troche pradu szarpnac (kondensatory sie laduja). Zastanow sie czy przy takim zalaczeniu nie bedzie Ci bezpiecznikow wywalac.

Reply to
Marcin Gala

Użytkownik Adam Dybkowski napisał:

A wcześniej podpiąć ten obwód poza zabezpieczeniem różnicowo - prądowym. Bo jednoczesny start siedemnastu komputerów może różnicówkę wywalić.

Reply to
"Dariusz K. Ładziak"
Reply to
Marcin Wasilewski

Tak, ten prąd wraca inną drogą. Na wejściu zasilacza jest filtr - dwa kondensatory połączone szeregowo, ich wspólne nogi podłączone są do ziemi (PE). Jeden przewód (N) jest na potencjale mniej-więcej PE, więc ten kondensator się nie ładuje prawie. Przez drugi przepływa prąd do ziemi. W momencie włączenia jest to dosyć duża krótka szpilka. Jeden komp - nie ma problemu :)... jak to pomnożysz x17, to będzie problem :(...

Ciekawe, czy masz teraz spełniony warunek SZYBKIEGO wyłączenia jakby co....

Pozdrawiam Konop

Reply to
Konop

Marcin Wasilewski pisze:

Na przykład PE poprzez kondensator w filtrze symetrycznym. ZTCP włączanie kilkunastu kompów naraz powodowało ze różnicówka 100mA wylatywała.

Reply to
Mario

mule pisze:

Ja bym zrobił prosty układ z 17 przekaźnikami - jakimiś tanimi ;)... Po włączeniu jednego zasilana byłaby cewka tego przekaźnika, to włączałoby kolejny komputer, który startowałby następny (styki przekaźników podłączone równolegle do styków wyłącznika zasilania). W ten sposób możesz włączyć każdy komputer niezależnie (poza pierwszym) albo wszystkie naraz. Dodatkowa zaleta - komputery będą się włączać jeden za drugim. Opóźnienie nie będzie duże, ale powinno wystarczyć, aby zabezpieczenie nie wywaliło. WADA - niestety, w najprostszym rozwiązaniu styki przekaźnika będą ciągle zwarte, mogą się dodatkowo zwierać i rozwierać w czasie pracy (przy wyłączeniu/włączeniu komputera obok). Pytanie, czy da się "znieczulić" płytę główną na tego typu sygnały?? Trzeba popatrzeć w BIOSie co tam można ustawić ;) Choć.. wystarczy, że przekaźnik dla komputera X odetnie od przycisku wyłącznika przekaźnik z komputera X-1 ;)... czyli robimy tak:

1 komputer: Cewka przekaźnika na wyjściu zasilacza Styki wychodzą KABELKIEM na zewnątrz 2 komputer: KABELEK z komputeraz 1 szeregowo ze stykami NC "lokalnego" przekaźnika i całość równolegle do przycisku zasilania Cewka przekaźnika na wyjściu zasilacza DRUGA PARA STYKÓW (NO) wychodzi KABELKIEM na zewnątrz 3 komputer KABELEK z komputeraz 2 szeregowo ze stykami NC "lokalnego" przekaźnika i całość równolegle do przycisku zasilania Cewka przekaźnika na wyjściu zasilacza DRUGA PARA STYKÓW (NO) wychodzi KABELKIEM na zewnątrz

itd ;)...

Działanie - proste... kiedy komputer jest wyłączony, styki JEGO przekaźnika podają na wyłącznik sygnał z przekaźnika z poprzedniego komputera. Włączamy poprzedni komputer, włącza się następny w wyniku czego wyłącznik następnego odcinany jest od poprzedniego ;)...

Ale to rozwiązanie też ma wadę - nie da się wyłączyć danego komputera PRZED wyłączeniem poprzedniego :(...

Pozdrawiam Konop

Reply to
Konop

Dariusz K. Ładziak pisze:

Należy zatem wstawić różnicówkę typu A, albo spróbować krótkozwłoczną.

Reply to
PH
Reply to
Marcin Wasilewski

Ja bym zastosowal 16 transoptorow wlaczonych do 16 komputerow slave C do

+5V na wlacznik a E na mase. Natomiast od mastera po 2 transptory polaczone szeregowo z rezystorami ok 220R (10mA/na pare) podlaczone miedzy +5V standby a +5V do wlacznika. Dzieki takiemu ukladowi komputery moga byc zasilane z roznych faz i caly czas podlaczone do sieci (unika sie piku pradu w momencie wlaczania zasilania sieciowego dla wszystkich zasilaczy).
Reply to
j.r.

Wiesz, z tym pikiem to nie wiem o co chodzi - wszak w momencie startu MASTERA z drobnym opóźnieniem (ms) startują WSZYSTKIE SLAVE'y jednocześnie... a tego z fazami, to już totalnie nie rozumiem :/... co ma faza do rzeczy?? :P...

Pozdrawiam Konop

Reply to
Konop

Fakt, masz rację, choć można przecież zastosować wyłącznik 3-fazowy i część problemów by się rozwiązała :)... dlatego nie bardzo rozumiałem ;)...

Pozdrawiam Konop

Reply to
Konop

j.r. pisze:

A jeżeli ktoś chce gotowca to najprościej będzie kupić listwę zasilającą sterowaną chociażby przez sieć Ethernet. Dla 17 kompów wystarczy jedna listwa 8-gniazdowa (po 2-3 komputery do każdego gniazdka listwy).

Pierwszy z brzegu link:

formatting link
Przy takiej listwie włączanie kolejnych gniazd w niezbędnych odstępach (np. co 15 sekund) sprowadza się do banalnego skryptu wysyłającego polecenia przez sieć. Można oczywiście też włączać ręcznie. A przy okazji można też monitorować ile zużywają mocy podłączone urządzenia.

Reply to
Adam Dybkowski

j.r. pisze:

No to jaki problem pociągnąć to globalne zasilanie tylko do styczników, którymi dopiero będzie załączane zasilanie konkretnych grup komputerów (wtedy mogą być oczywiście różne grupy z różnych faz).

Reply to
Adam Dybkowski

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.