Witam.
Mam akurat pacjenta 6 mils o duzej powierzchni, więc jesli ktos jest zainteresowany zeby sobie podejrzeć z bliska jaką mają jakośc to:
Jak się chce komuś liczyć po pikselach ile faktycznie mają ściezki w okolicy procesora to skanowane w 1200dpi. Niestety skaner wiekowy więc i jakośc do d.
Ale na oko solder maska brudna (pył pod lakierem), scieżki chyba za cienkie (na oko 6 mils wychodzi mi grubiej na termotransferze..., muszę dokładnie je pomierzyć ), opis rozmazany tu i tam (np. brak opisu gniaza USB), cyna gruba, szczególnie to upierdliwe na padach TQFP.
Plytka robiona jako prototyp, źródło Eagle.
Czy ktoś robi lepiej od gamy ;) ? Jakościowo uważam to za takie sobie. Lepiej to znaczy troche drożej, ale dokladniej. A może to jest całkiem nieźle?