Przymierzam się do kupna nowych, bo stare zaczynają się sypać. No cóż, chińszczyzna, czyli "jakoś", a nie jakość! Ale i te kolejne kupię raczej tanie, niż wypasione, lecz mam wymóg następujący, może nieco... zaskakujący: Otóż chciałbym, aby mój rozmówca mnie słyszał!! Czego nie da się powiedzieć o tych, które używam obecnie (ale już _nie_ do rozmów) Rzecz w mikrofonie, który ma same wady, chyba ze trzy. Primo: brak wysięgnika. Przydałby się bardzo, bo lokalizacja mikrofonu w obudowie nausznika to jakieś nieporozumienie: moooże gdyby był lepszej jakości, ale jest marnej. Wysięgnik dałby dużo, ale _nigdzie_ dotąd nie spotkałem się ze słuchawkami BT z takim rozwiązaniem, czemu? Secundo, to dziurka na mikrofon ma średnicę pół milimetra! Ocipieli? Tertio, to sam mikrofon to pewnie jakiś szajs, jak to u żółtków bywa.
Tedy liczę na to, że ktoś poleci mi taki sprzęt, który od wyż. wym. wad byłby wolny. Ktoś, coś? Aha, cena _gra_rolę_, liczę na coś góra 70 zeta. Wiem, że takie porządne to _muszą_ kosztować ze 3 razy tyle, ale już wolę kupić kolejne trzy kitajce.