jaki TANI mikrokontroler ?

witam Czy może mi ktoś doradzić jaki wybrać mikrokontroler? Nie wiem czy jasno się wyrażam więc opisze co dokładnie potrzebuję:

-powinien być przede wszystkim tani 50zł max.

-nie wymagać stosowania jakiś specjalistycznych programatorów (dobrze by było jeśli bedzie możliwe samodzielne wykonanie go z kilku elementów i podpięcie do kompa)

-program do programowania w/w kontrolera bedzie ogólno dostępny a język zastosowany do programowania go bedzie podobny do pascala c

mam zamiar stosować mikrokontroler do na sterowania różnego rodzju urządzen np sterownik pieca co, oświetlenia, odbioru danych z szyny ssterowania domem i wykonywania zadanych polecen.

wiem że większośc z tych zadań wymaga zastosowanie jeszcze innych urządzeń pomocniczych oraz że można by wykonać to bez mikrokontrolera ale dzieki nim zmiejsza się układ i możla "zlecić" wykonanie skomplikowanych funkcji.

prosze równierz by nie odsyłać mnie do googli bo tam nie ma subiektywnych opini ludzi którzy używają takich cudów.

Reply to
Pektosol <"pektosol~NISZCZ
Loading thread data ...

On Behalf Of Pektosol

No to tylko ATmega128.

pzdr Artur

Reply to
ziel

Pektosol napisal(a):

W tej chwili na fali jest rodzina AVR. Duzy wybor procesorow, niskie ceny, itd. Jesli sie pomylisz z wyborem uP, to zawsze mozesz apgrejdowac projekt do wiekszego modelu z tej samej rodziny. Nie od rzeczy bedzie wspomniec, ze jesli wskoczysz w AVRy, to bedziesz mial dobry saport na liscie.

Ja osobiscie, po latach uzywania 8051, zaczalem wsadzac w nowe projekty ATMEGA8.

Reply to
Marcin E. Hamerla

Użytkownik Pektosol napisał:

ATMega128 :

formatting link
ścisz się w 50zet i spełnia twoje wymagania, nawet jest na niego darmowy C. Do sterowania oświetlenia wybierz coś tańszego (np ATMega8)

Reply to
zenek

Jak tak patrzę na grupy anglojęzyczne, to wychodzi na to że teraz na fali są wszelakiej maści ARM-y (Atmele, OKI, Philipsy, Sharpy, Winbondy). AFAIR goście piszą, że np. ML67Q4003 (albo 5003) OKI chodzi po około $15 w detalu (bardzo tanio!) i < $9@1000szt. A kostka ma w zasadzie wszystko co trzeba na pokładzie i do tego trochę MIPS-ów jeśli ktoś potrzebuje. ;-) I jest wersja w QFP. Na dniach mam zamiar, tak z ciekawości, zapuścić w tej sprawie mejla wywiadowczego do, za przeproszeniem, Memec-a. Ciekawe jakie zaproponują ceny. :-) Jeśli ktoś jest zainteresowany, to wyniki mogę opublikować.

Ja ze swojej strony polecam coś z rodziny H8/300H Renesas-a. W zależności od konkretnej kostki działa toto jako 16-bitowiec lub 32 bitowiec z 16 bitową szyną danych. *Bardzo* wygodnie się go programuje (również pod względem ładowania binarki do uC ;-) ). Co prawda te ceny ARM-ów trochę mnie zdenerwowały, bo zainwestowałem sporo czasu i trochę kasy w H8/300H, ale może sie okazać, że w polskich realiach wcale nie będą one takie niskie.

Regards, /J.D.

Reply to
Jan Dubiec

Jan Dubiec napisal(a):

? Na Embedded? Owszem, jest sporo zapytan, ale jednoczesnie ludzie podkreslaja, ze to ulamek zapotrzebowania. Dramatyczna wiekszosc uzywanych uP to nadal osmiobitowce.

BTW sposrod osmiobitowcow na embedded najlepsza prase tez maja AVRy.

Sadzisz, ze pytajacemu chodzilo o takie cuda?

No dobrze, ale po co takie uP jesli komus wystarczy ATMEGA?

Reply to
Marcin E. Hamerla

On Tue, 02 Dec 2003 09:43:47 +0100, Marcin E. Hamerla snipped-for-privacy@Xpro.Xonet.Xpl.remove_X> wrote: [.....]

Nie wątpię. No bo w końcu i czterobitowce są nadal używane. :-) Ale jeśli producenci nadal będą tak atakować rynek ARM-ami, to ten stosunek niewątpliwie będzie się zmieniał.

Nic na ten temat nie mogę powiedzieć ponieważ ten uC jakoś umykał mojej uwadze. Wiem tylko tyle że to są RISC-i o czym przekonałem się ostatnio portując na H8 kod pisany pierwotnie na AVR-a.

Niska cena to rzecz względna. Można rozważać ceny bezwzględne wyrażone w jakiejś walucie, a można też rozważać cenę w stosunku do możliwości. AFAIR, poniżej 50PLN można kupić 16 bitowca, który będzie spełniał jego wymagania. Tylko RAM-u będzie miał trochę mało - chyba 1K, ale do wielu zastosowań wystarczy.

[.....]

Chodzi o to, że za porównywalną (a czasami i niższą) cenę można mieć uC o sporo lepszych możliwościach. Przynajmniej w porównaniu do wypasionych odmian '51.

Regards, /J.D.

Reply to
Jan Dubiec

Jan Dubiec napisal(a):

Watpliwe. Facio od Atmela mowil na ostatnim seminarium, ze licencja ARMa sporo kosztuje i oni teraz opracowuja AVR32 (czy jakos tak). BTW moj usmiech wzbudzila zawartosc dysku atmelowca, ktora pokazywal rzutnik - DIVX, KAZAA.

Mozna, owszem, ale cos takiego jest nader rzadko potrzebne.

Reply to
Marcin E. Hamerla

Równie fajny jest Philips LPC2106 i w niedużej obudowie (nie ma EBI a tylko 32 piny GPIO) 48-pinowej QFP, jest w podobnej cenie. Specyfikację można doczytać u Philipsa.

Reply to
Adam Dybkowski

Owszem. Pisząc o "Philipsach" właśnię tą kość miałem na myśli. :-) Jest fajna bo jest mała. Chociaż nie jestem przekonany czy jest równie fajna jak np. w/w OKI właśnie ze względu na brak zewnętrznej szyny która jednak przydaje się w niektórych zastosowaniach. No chyba że ktoś chce się chrzanić z programowaniem GPIO. Chociaż w zasadzie nie ma o czym dyskutować ponieważ z daleka widać że obie te kości były pomyślane do różnych obszarów zastosowań.

Regards, /J.D.

Reply to
Jan Dubiec

I sądzisz że w pewnym momencie Atmel powie "mamy AVR32" i będą się tworzyć kolejki tak jak kiedyś za Win95? :-) A później "szczęśliwi" użytkownicy będą czekać na kolejne erraty i poprawione wersje sprzętu, co wg. krążących w Sieci opowieści jest (a przynajmniej było) u Atmela standartem. :-) Poza tym ARM-y nie są na rynku od roku czy od dwóch. Tyle tylko że dopiero kilka lat temu stały się bardziej znane dzięki PDA i komórkowcom.

Poza tym Atmel będzie musiał konkurować z wieloma producentami ARM-ów, wliczając w to siebie samego. :-) Ciekawe czy klienci którzy zainwestowali w atmelowe ARM-y, a których Atmel być może zostawi na lodzie, zdecydują się na zmianę uC na AVR32 czy też na zmianę producenta ARM-ów. ;-)

To jest przecież podstawowe wyposażenie każdego marketroida. :-) A w torbie miał pewnie pedały i kierownicę. ;-)

Ale nawet jeśli nie wykorzystujesz w pełni możliwości sprzętowych takiego uC, to masz jednak większy komfort programowania, tzn. możesz zapomnieć o problemach, o których musisz pamietać w przypadku ośmibitowców.

Regards, /J.D.

Reply to
Jan Dubiec
1 Dec 2003 21:08:55 +0100 jednostka biologiczna o nazwie snipped-for-privacy@poczta.onet.pl (ziel) wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:

Bosz... wszedzie ATMega128. Strach konserwe otworzyc ... ;-)

Reply to
BLE_Maciek

On Behalf Of BLE_Maciek

Strach, to u mnie cos do reki wziasc. Tu dopiero jest wszedzie ATmega128 ;-)

pzdr Artur

Reply to
ziel
4 Dec 2003 00:19:26 +0100 jednostka biologiczna o nazwie snipped-for-privacy@poczta.onet.pl (ziel) wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:

Acha, to nie bede juz pytal z czego masz podloge ... :-)))

Reply to
BLE_Maciek

U¿ytkownik "Marek" napisa³

Pozwolê sobie siê nie zgodziæ - IMHO to Atmel i pó¼niej i pod wyra¼nym naporem swoich klientów wprowadzi³ przejrzyst± politykê jako¶ci (po sukcesie swoich uC który zreszt± o ma³o go nie przerós³ tzw. pora¿ka przez sukces) - opowie¶ci kr±¿±ce o b³êdach w Atmel'ach s± wynikiem tego ¿e b³êdy by³y i zosta³y odkryte przez u¿ytkowników w finalnym wyrobie (królik do¶wiadczalny) oraz tego ¿e to bardzo popularne procesory.

Microchip nie ¶ciemnia³ b³êdu w 18F - wrêcz odwrotnie bardzo d³ugo odwleka³ wprowadzenie ich na rynek (a i tak nie ustrzegli siê w nich b³êdów choæby tego o którym piszesz).

RobertG.

Reply to
RobertG

Ale czemu ? 32bit procek, jak dadza kompilator, a to prosta sprawa przy gcc, to nawet nie zauwazysz roznicy ... Ludzie jakos lykneli AVR, mimo konkurencji. I intela mimo M68k, i ARMa mimo obu poprzednich, i cala mase innych 32-bit procesorkow..

A jakbys nie mial i dopiero zamierzal kupic ? :-)

Alpy zapewniaja czyste, swieze powietrze o niewielkim zapyleniu :-)

Ale jestes pewien ze tam sie odbywa produkcja ? Bo projekty i owszem, ale produkcje to ST ma gdzies w Azji. W Europie sie jakos dziwnie nie oplaca ..

Powoli sie zacznie i u nas ..

J.

P.S Co to jest FAE ?

Reply to
J.F.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.