Jaki piecyk ? Były

No właśnie - czy ktoś z Was eksperymentował już z lutowaniem rozpływowym w domu i może zalecić/odradzić jakiś opiekacz ?

Sitodruk mam opanowany, mogę go zastosować do nadruku pasty na pady, więc w zasadzie nie ma przeszkód.

Acha, czy elementy przewlekane (nieduże) też da się lutować rozpływowo i czy np. wyświetlacz siedmiosegmentowy przeżyje pieczenie ?

BTW, dla tych którzy jeszcze tej strony nie widzieli:

formatting link

Reply to
BLE_Maciek
Loading thread data ...

Użytkownik "BLE_Maciek" <i80c586@cyberspace_NO_SPAM_.org> napisał w wiadomości

wiele da sie lutowac , wyswietlacz SMD powinien wytrzymac

Reply to
MuNiO

Użytkownik "BLE_Maciek" <i80c586@cyberspace_NO_SPAM_.org> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@4ax.com...

Mryhyhyhy, wybaczcie offf-topic, ale wyobraziłem sobie warsztat przeciętnego współczesnego elektronika i jeszcze rechocę:

- żelazko

- sterta babskich magazynów

- laminator z nadtopioną obudową

- zapas domestosu i kwasku cytrynowego

- akwarium w głupim kształcie, ale za to z grzałką i natlenianiem

- i teraz do kompletu dochodzi opiekacz do kiełbachy :-)))

W zasadzie w kolejce czeka jeszcze robot kuchenny, maszynka do mięsa, wałek do ciasta, może jeszcze jakieś pomysły? ;-)))

J.

Reply to
Jarek P.

wałkiem świetnie się dociska :->

Reply to
invalid unparseable

Jarek P. schrieb:

z robota kuchennego można by nawijarkę do cewek i transformatorów zrobić. Na maszynkę do mięsa chwilowo pomysłu nie mam. Noże kuchenne do odizolowywania drutów, cięcia laminatu i przerywania ścieżek, to chyba normalne zastosowanie.

Waldek

Reply to
Waldemar

Michał T napisał(a):

Ale duzo lepiej walkiem gumowym "fotograficznym" bo ma wygodniejsza raczke. A juz bardzo super - silikonowym walkiem z drukarki laserowej, jest bardzo odporny na temperature, bardzo mieciutki i rownoczesnie idealnie rowny (w przeciwienstwie do walkow ciastowych). Tylko uchwyciki dorobic ;) Oczywiscie sens walcowania sie zatraca przy laminatorze/fuserze.

Reply to
BartekK

Jarek P. <jarek[kropka] snipped-for-privacy@gazeta.pl pisze:

Żelazko ze statywem tak, żeby nie trzeba było trzymać na kolanach.

Dociętych do formatu A4 (kobiecie w introligatorni szczeka lekko opadła, jak poprosiłem o docięcie.

Dosia jest najlepsza

Reply to
Patryk Sielski

ha, ha jeszcze coś - we wczesnym stadium termotransferu żelazkowego, chyba kol. M. Dzwonnik zalecał bardzo do dociskania gałganek ze starej skarpetki ;-)) Ale były wrażenia zapachowe !

Z łezką w oku Roman

Reply to
Roman

Roman napisał(a):

Znaczy az tak stara ta skarpetka miala byc, ze az oczy lzawily jak dostala temperatury? :)

Reply to
BartekK

oj, zdarzyło się, że złapałem skarpetkę PRZED praniem ... a te łzy to trochę z nostalgii.

Roman

Reply to
Roman

Jarek P. napisał(a): [ciach]

Wyżymaczka od Frani dwa razy przepuszczam płytkę nagrzaną na żelazku i jest nieźle, może to nie laminator ale...

Reply to
Bo(o)t_manager

Użytkownik "Roman" snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:eiq57u$klv$ snipped-for-privacy@mx1.internetia.pl

No żesz... mać...mać.. WYPRANEJ!! ;-)))

Zresztą oryginalnych skarpecianych gałganków używam do dzisiaj.

No wiesz... różne są zboczenia. Ale podobno wszystkie bez wyjątku, przyjemne ;)

Reply to
Marek Dzwonnik

Cholera, kombinując nad tym tematem przerabiałem i żelazko i kombinacje z fuserem od ksero, jakąś totalną prowizorę z miedzianych rurek wodociągowych, teraz za laminatorem się rozglądam, ale na coś takiego nie wpadłem :-)))

J.

Reply to
Jarek P.

Tue, 07 Nov 2006 13:33:36 +0100 jednostka biologiczna o nazwie Waldemar snipped-for-privacy@zedat.fu-berlin.de> wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:

Jak RoHS w pełni zapanuje to będziemy robić odzysk ołowiowego lutowia ze starych urządzeń i z tego co kapnie na podłogę. Wtedy maszynka do mięsa się przyda :-)

Reply to
BLE_Maciek

Ja zamiast żelazka korzystam ze starej kuchenki elektrycznej. Bardzo solidnie stoi na 4 nóżkach i można się skupić na dociskaniu papieru :)

Reply to
invalid unparseable

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.