Jaki dekoder cyfrowy powinien mieć TV ?

Piotr Gałka snipped-for-privacy@CUTTHISmicromade.pl napisał(a):

W tym momencie nie ma jeszcze na polskim rynku odbiorników certyfikowanych pod wymagania ogłoszone przez UKE. Z pewnym przybliżeniem można przyjąć, że powinien mieć głowicę do odbioru DVB-T i dekoder MPEG zdolny do dekodowania MPEG4 AVC (h264).

"Lepszy" to nie jest właściwe określenie. "Pojemniejszy", to brzmi lepiej - umożliwia przesłanie znacznie większej ilości danych w tym samym czasie. Oczywiście jest jedno ale. Do poprawnego odbioru jest wymagany nieco mocniejszy sygnał i nie wszystkie satelity mają nadajniki zdolne do emisji DVB-S2.

DVB-C2 jest w przygotowaniu. Jednym z założeń DVB-C2 jest zbliżenie się do granic teoretycznych w taki sposób aby nie było potrzeby tworzenia DVB-C3.

Nie wiem co to jest DVB-T+, zapewne jakiś bełkot marketingowy. DVB-T2 istnieje i trwają już emisje w tym systemie, choć nie ma to jeszcze skali masowej ani tym bardziej dominującej. Niewątpliwe DVB-T2 ma zastąpić DVB-T.

Zależy czy jest to telewizja analogowa czy cyfrowa. Jeśli analogowa do dekoduje się obraz do analogu, moduluje z powrotem do PAL i puszcza w kabel. Jeśli cyfrowa, to zazwyczaj jest podobnie czyli obraz przetwarza się na analog i rekompresuje do MPEG po czym ze strumieni MPEG pojedynczych kanałów konstruuje się multipleksy, moduluje do DVB-C i puszcza w kabel. Drogę analogową stosuje się jeśli zachodzi np. potrzeba zmiany bitrate kanału. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie aby rekompozycję strumieni dokonywać na poziomie strumieni transportowych (pojedynczych pakietów MPEG). Podobnie redukcja strumienia może odbywać się wewnątrz specjalizowanych układów bez jawnego przesyłania sygnałów analogowych kablami.

W tym momencie najbardziej "obłożony" sprzęt jaki znam to seria monitorów Samsunga P2x70HD, które mają zabudowany odbiornik MPEG2/MPEG4 DVB-T/C i odbiór telewizji analogowej.

Owszem istnieją demodulatory COFDM do których ładuje się mikrokod. Ale biorąc pod uwagę złożoność modulacji DVB-T2 obawiam się, że zmiana kodu nic nie da, a poza tym konieczne może być zastosowanie innych komponentów na wejściu analogowym (mniejsze szumy, większe wzmocnienie, lepsza separacja kanałów) co spowoduje że nawet gdyby demodulator był reprogramowalny nie uda się odebrać DVB-T2.

Użytkownik " Expert DVB" <makova snipped-for-privacy@gazeta.pl napisał w wiadomości news:hj6tip$3ui$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...

Moja wątpliwość - czy w kablu osiedlowym powinienem się raczej spodziewać DVB-T, czy DVB-C ?

No tak. to TV powinien mieć DVB-T2 i DVB-C2 ;-).

Wg bełkotu marketingowego DVB-T to MPEG2, DVB-T+ to MPEG4.

Czy Twoim zdaniem może się zdarzyć, że DVB-T zostanie zastąpione DVB-T2 jeszcze zanim zdąży się u nas masowo pojawić ?

Z tego by wynikało, że w kablu raczej będzie DVB-C(2) niż DVB-T(2).

Wczoraj zmieniła się koncepcja przemeblowania i z 22" przeniosłem się na

32". Tu widzę, wiele Samsungów z DVB-T/C, MPEG4 i analog. Niestety tylko LE32B530 mieści się w zaplanowanym miejscu (0.5mm luzu w pionie), a on jest bez USB (choć sprawdziłem to tylko pobieżnie). W jednym sklepie uważali Samsunga za bardzo dobrą firmę dopóki nie dostali partii TV, która cała wróciła na reklamację. Teraz polecają Sharpa, ale Sharp 32" nie ma DVB-C.

Tak przypuszczałem. Jak DVB-T zniknie zanim zdąży się pojawić (to samo z DVB-C) to praktycznie wszystkie dekodery cyfrowe dostępnych obecnie TV będą nic nie warte. Pocieszające jest to, że DVB-C2 ma być takie, aby DVB-C3 nie było co opracowywać. Mam nadzieję, że to samo dotyczy DVB-T2 i T3. P.G.

Dobre pytanie. W Polsce oczywiście DVB-C, ale są kraje w których jest dowolność i w takim przypadku w kablu masz DVB-T, a w związku z tym nie jest potrzebny dodatkowy dekoder. Oczywiście stosując DVB-T operator musi kupić znacznie bardziej skomplikowany modulator i liczyć się z tym że DVB-T przy najlepszych nawet parametrach transmisji przepchnie wyraźnie mniej niż DVB-C.

DVB-C2 jest jeszcze w fazie badań więc nie ma komercyjnie dostępnych chipów które to wspierają. Na razie domaganie się DVB-C2 jest bezprzedmiotowe.

Wszystko zależy od opóźnień we wprowadzaniu DVB-T. Jeśli to ruszy dopiero przed Euro2012 to istnieje spora szansa, że odbiorniki będą już miały DVB-T2.

Prawie na pewno, choć nie ma technicznych przeciwskazań innych niż droższy sprzęt i mniejsza przepustowość DVB-T.

DVB-C takie jakie jest w tym momencie nie jest takie złe i przy wyśrubowanych parametrach może równać się z wolniejszymi wersjami DVB-S2. Jak do tej pory nikt publicznie nie zapowiadał, że DVB-T3 jest wykluczone.

IMHO, przyszłość należy do IPTV, telewizji cyfrowej z wykorzystaniem protokołów internetowych do transportu danych, choć nie da się ukryć, że do tego jest potrzebna zdecydowanie wydajniejsza infrastruktura teletransmisyjna.

A widzisz - a nie chciałeś mi wierzyć że im większy ekran i droższy TV tym więcej do niego dodatków wpakują... A zobacz co mają te 55"-65" :-)

... dopóki nie dostaną partii Sharpa która wróci na reklamacji?? :-)

Samsung to jedna z najlepszych firm, jedna z nielicznych wiodących w nowych technologiach. Sharp też jest b. dobra. Z całą pewnością ja preferowałbym Samsunga, jeśli Sharp czegoś nie ma.

I nie sugeruj się tym co mówi sprzedawca bo on ma w głowie upchać klientowi ten towar na którym zarabia najlepszą marżę. Nie zdziwiłbym się wcale gdyby ta gadka o Samsungu i gwarancjach to 100% ściema była.

A z tym mierzeniem miejsca do 1/2 mm to pomyślałeś o chłodzeniu?

p.s. pochwal sie jak juz wreszcie kupisz i napisz jak Ci sie podoba :-)

Użytkownik "Pszemol" snipped-for-privacy@PolBox.com napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@poczta.onet.pl...

Zdziwiło mnie, że cena LE22B650 = 1.15 * cena LE22B350, natomiast LE32B650 =

1.65 * LE32B350. Jeśli ta tendencja (nie sprawdzałem) jest monotoniczna w funkcji rozmiaru to przy 55....

Z chłodzeniem problemu by nie było - to jest miejsce w segmencie. TV stałby ukośnie, półka 0.5mm nad nim nie wszędzie, a drzwiczki szafki nad nim otwierały by się z luzem około 2mm nad TV. Napisałem o tym 0.5mm bo to kryterium wyboru TV wydało mi się zabawne. Ale mi zależy na USB więc ten (LE32B530 - wysokość 562,5mm) mi nie pasuje (braku USB nie sprawdziłem na 100%).

Wynik rewolucji meblowej po katastrofie (górne łóżko spadło na dolne) nie jest jeszcze przesądzony. Jak stan się ustabilizuje to może pomyślę o TV. Temat dekoderów mam wstępnie rozpoznany - może poczekam na T2 i C2. P.G.

Jak już weryfikować wysokość TV względem miejsca w segmencie, to nie można zapomnieć że obecnie chyba wszystkie mają odkręcaną stopę i możliwość zawieszenia na wsporniku. Co za tym idzie, warto sprawdzić, jaką wysokość (ze stopą czy bez) podaje producent - najlepiej jak obie... A nawet jak się okaże, że ze stopą TV jest za wysoki, a bez niej się mieści, to zawsze można wspornik do pleców segmentu przymocować (są takie wsporniki do skośnego umiejscowienia telewizora).

Pozdrowienia, MKi