Jaka topologia do niskoszumnego zasilacza impulsowego

Loading thread data ...

W dniu 2010-09-22 23:31, CosteC pisze:

10W to jakas transformatorowka + greatz + tranzystor i dioda zenera + obudowa.
Reply to
konieczko

Użytkownik CosteC napisał:

Zakłócenia generowane przez stabilizator impulsowy nie zależą od układu podstawowego tegoż zasilacza a od szczegółów jego zaprojektowania i wykonania. Nieważne, buck, flyback czy co tam wymyślisz - jeśli zbyt twardo będziesz sterował tranzystorami kluczującymi, jeśli dopuścisz do powstawania oscylacji gasnących w układzie - zakłócenia będą potężne i żadna filtracja ich nie usunie. Jeśli dobrze całość dobierzesz (a nie da się tego dokładnie wysymulować - niestety modele stosowane do symulacji wszystkich możliwych zjawisk, w tym spadków napięć w sieci masy nie obejmują) to powinno byc dobrze. Ostateczny kształt układu (gdzie perełkę ferrytową, gdzie pół ohma a gdzie sto pikofaradów dołożyć i jak przewody/ścieżki zapleść) ustala się doświadczalnie.

Ale pocieszę cię - mam dwa fabryczne zasilacze impulsowe 13.8V 20 A. Jeden to ładowarka buforowa z centrali telefonicznej, drugi to dedykowany do zasilania sprzętu radiokomunikacyjnego zasilacz impulsowy. O ile pierwszy nadaje się do użycia tylko ze sprzętem VHF/UHF (bo na niższych pasmach wyraźnie śmieci) to ten drugi chodzi czyściutko (mozolnie obsłuchiwałem metodą "zasilacz plus akumulator" od 1.5 do 52 MHz - i ani ptaszka. Czyli się da.

Reply to
invalid unparseable

Kolejny raz piszesz bardzo dziwne rzeczy... Power Integration od lat produkuje swoje kontrolery flyback pracujące w głębokim trybie DCM - czyli z oscylacjami gasnącymi w układzie. I te oscylacje nie stanowią problemu - niosą niewielką energię, są bliskie sinusoidy. Zasilacze poprawnie zbudowane na tych układach przechodzą bez najmniejszego problemu wszelkie testy zakłóceń i spełniają normy bez jakiś specjalnych wysiłków.

[...]
Reply to
RoMan Mandziejewicz

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.