Hmm, tu raczej tak nie było. Są trzy mieszkania na piętrze, tak samo jest na innych piętrach.
Hmm, tu raczej tak nie było. Są trzy mieszkania na piętrze, tak samo jest na innych piętrach.
Wyłączyłem, nikt po klatce nie biegał :)
Jasne, też mam takie rzeczy, które leżą i czekają :)
Napisałem, tylko maile ode mnie z jakiegoś powodu lądują na gmailu w spamie, więc zerknij tam.
W dniu 2018-08-11 o 22:21, Queequeg pisze: [...]
Też. Sam odbiornik (nie rozbierałem) bez nadajnika odbiera 50Hz..bo ma głośniczek i można sobie przesledzić gdzie jest kabel z napięciem. Im większy prąd płynie, tym bardziej "buczy". Często tego używam, żeby wiertarką nie trafić przewodu w ścianie. W przypadku wiązki przewodów używa się opcji nadajnik/odbiornik bo wtedy przewód podłączony do nadajnika najbardziej "ćwierka" i łatwo go znaleźć.
Tak tylko wspomniałem, jakby ktoś szukał czegoś prostego a fajnego.
Kiedyś zrobiłem sobie taki odbiornik:
Próbowałem najpierw z cewką przekaźnika samochodowego 12V, ale za słabo zbierała...
Nie... pierwsze piętro, do tego kabel idzie w górę.
No jak - dobral sie ktos od zewnatrz, dokrecil do gniazdka, dobral kable kolorem ? Czy sie kiedys wlamal, wykul rowek, przeciagnal kable, zagipsowal, zamalowal ?
To mi wyglada, jakby bylo razem z instalacja zrobione.
No coz, podejrzewam, ze sie wypnie, bo tak samo nie ma jak ustalic dokad kabel biegnie.
J.
W sumie można puścić wiele, tylko raczej nie chcę tego robić nie wiedząc tak naprawdę, z czym mam do czynienia.
Jeśli cokolwiek się spali, to sąsiad pewnie zapłaci za kradzież prądu, ale ja będę musiał zapłacić za uszkodzenie jego urządzenia (bo udowodni, a sąd klepnie, że to było celowe działanie).
To jak z np. podłączeniem kierownicy w samochodzie do prądu. Złodziej padnie, ale prokurator i tak postawi zarzuty.
W sumie blok stary, to i podsłuch może być stary ;)
Dwie ?
Bo jesli dobrze widze, to zielony ze sciany dochodzi do prawej listwy, tamze podlaczone wszystkie niebieskie kable wewnetrznych instalacji, a PE to co - podlaczone do lewej listwy i wisza sobie ? J.
W dniu 11.08.2018 o 22:29, Uzytkownik pisze:
[...] *Nie ma jednak reguły, która zabraniałaby użycia spójnika na początku zdania* [...]Źródło:
Tak, zwyczajowo.
Błąd logiczny. 'jacek' to pseudonim a nie imię. Pisany przez właściciela właśnie tak "jacek", a nie "Jacek".
licentia poetica
?????
Udowodnij! [...] Pisownia wykrzykników emotywnych (a także onomatopeicznych) charakteryzuje się dość dużą swobodą, gdyż ma odzwierciedlać intencje piszącego. [...]
"Kolejne"? ;-> uuuuuu...
Jak to się nazywał ten syndrom, w przypadku którego im dana osoba mniej wie o rzeczy, tym bardziej autorytatywnie się na jej temat wypowiada?
Drogi Uzytkowniku (fuj, brzmi jakby ktoś seplenił), ostrożniej z naukami.
W dniu 2018-08-11 o 22:48, Queequeg pisze:
Zapewne dlatego tam lądują, że cała Twoja domena (mailowa) jest u gmaila na cenzurowanym, słyszało się o takich przypadkach. Zapewne zapraco-wy-wali na to uporczywi spamerzy z Twojej "chmurki".
Dowiem się o koszty wysyłki, wyślę, jeśli zdążę, w poniedziałek, może we wtorek. Jeśli Ci się spieszy, to sprężę się na wcześniejszy termin, i dodam "priorytet"?
W dniu 2018-08-11 o 23:18, Kaczin pisze:
Syndrom Kaczina.
W dniu 2018-08-11 o 22:22, Robert Wańkowski pisze:
Może się dowiedzieli, że jeśli się w mieszkaniu wyjmie wszystkie wtyczki z gniazdek i wyłączy oświetlenie, to licznik i tak bije? ;)
W dniu 2018-08-12 o 08:58, Akarm pisze:
Gdyby było odwrotnie, wszystkie urządzenia włączone a licznik stoi, to by przyjechali. :-) A tu właścicielka złożyła reklamację, zrobią pstryk bezpiecznikiem i skasują stówkę. A jak sobie zażyczy sprawdzenie licznika na hamowni :-), to pewnie więcej.
Jedynie Queequeg będzie musiał się wykazać zdolnościami krasomówczymi, aby właścicielka tej stówki mu nie doliczyła.
Robert
W dniu 2018-08-12 o 09:08, Robert Wańkowski pisze:
Obawiam się, że tak to się skończy.
Ano, powinien już trenować. ;)
Zwrot kosztów :)
Niby tak, ale...
a) i 20W niemojego zużycia to za dużo b) amperomierz pokazuje 1.61A, to by pasowało c) jak podłączam inne odbiorniki to pokazuje rozsądnie
Wiesz jak to jest :)
Póki co mam jeszcze większego mindfucka, bo od wczoraj nie mam ciepłej wody. Teoretycznie nie ma możliwości, żeby to było ze sobą związane, bo woda idzie osobnym pionem w bloku (nie mam bojlera), ale człowiek zaczyna się zastanawiać nad różnymi możliwościami :)
Też się zdziwiłem. Właścicielka zadzwoniła do zakładu energetycznego, mając mnie na drugiej linii. Powiedziałem jej że pewnie przyjadą, stwierdzą że licznik sprawny i tyle, ale zapytała o to i powiedzieli, że jeśli faktycznie jest kradzież prądu to to sprawdzą.
Nie, ona rozmawiała z nimi na dwa telefony (jeden ze mną, drugi z nimi) i specjalnie o to dopytała, bo dokładnie jej to powiedziałem. Nagrałem to, bo mam w takich sytuacjach, powiedzmy, ograniczone zaufanie.
"Pani mówi właśnie, że to jest od razu na liczniku wykryłoby, że ktośtam poza normalną średnią ciągnie, ale od razu po tym jest sprawdzana instalacja, za którą jest podpięty."
Kazałem dopytać czy instalacja za licznikiem w mieszkaniu. Dopytała.
"Jeżeli jest podejrzenie, że ktoś ciągnie prąd, to jest wszystko sprawdzane."
Tak to wygląda, chociaż jest między nimi przejście... ale cholera wie gdzie to się łączy.
Zobacz że na listwie na dole są wytłoczone oznaczenia, po lewej jest oznaczenie uziemienia i liczby (od 7 do 1, bo listwa jest do góry nogami), po prawej litera N i też liczby od 7 do 1.
Chyba że to jest specjalna listwa do TN-C-S ;) Ale wątpię.
Na to wygląda, choć jak mówię, w którymś miejscu instalacji to PE łączy się z N.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.