Potrzebuję mieć na stałe możliwość testowania pracy urządzeń w niskich temperaturach - żeby wiedzieć jak to będzie zimą (czyli tak powiedzmy
-20 st.)
Zastanawiam się czy może kupić w tym celu małą zamrażarkę przeszkloną (taką do lodów, z przesuwaną szybą). Problem w tym, że nawet najmniejsze (pojedyncze) są nieco za duże - w sumie potrzebna objętość , która by mi wystarczyła to 40x40x40cm. Żeby wpakować urządzenie, poobserwować przez szybkę, ew. wsadzić łapę i coś pomanipulować (czyli otwieranie od góry pasuje, bo zimno nie ucieka). No ale jak nie ma nic mniejszego...
Ciekaw jestem, czy macie jakieś pomysły (najlepiej sprawdzone u siebie) na takie zagadnienie ? Oczywiście cenowo rozsądne - taką zamrażarkę można kupić używaną za parę stówek...