Jak sterowac silnik asynchroniczne ?

Witam Chcialbym zastosowac do okapu zwykla turbine asynchroniczna. No ale nie ma ona kilka podlaczen, a achcialbym ja regulowac. No i pytanie : jak taki silnik sie reguluje pod katem ilosci obrotow ? Jezlei skokowo to wartoscia napiecia ? Czyli wchodzi w rachube tylko trafo dodatkowe ? Steronwiki tyrystorowe to lipa bo pobcinaja tylko sinusoide ? A jak w przypadku plynnego sterowania ? Jaki typ sterownika powinien byc ?

Fantom

Reply to
Fantom
Loading thread data ...

W dniu 2010-11-07 19:32, Fantom pisze:

Do tego celu stosuje się przetwornice częstotliwości nazywane również niepoprawnie falownikami. Najprostsze sterownie to sterownie skalarne U/f=const. Inny rodzaj sterownia to sterownie wektorowe: FOC, DTC.

Reply to
Elektrolot

W dniu 2010-11-07 19:32, Fantom pisze:

Silnikami asynchronicznymi najlepiej reguluje się przez zmianę częstotliwości napięcia zasilającego. Potrzebujesz falownika. Nie napisałeś czy masz ten silnik jedno czy trójfazowy?

Reply to
quasi

quasi napisał:

[...]

Pod takim okapem z trójfazową turbiną, to można tęgiego bigosu nawarzyć.

Reply to
Jarosław Sokołowski

A do falownika najlepiej silnik 3-fazowy :-)

Trafo, autotrafo, dlawik, kondensator, zarowka, dodatkowe uzwojenie -

- te silniki na napiecie tez reaguja. Spojrz np na wentylatory pokojowe kilkubiegowe - myslisz ze w srodku porzadny falownik siedzi ?

J.

Reply to
J.F.

Zawsze mi sie wydawalo, ze po prostu maja odejscia na uzwojenia takie silniki. Czyli co najlepiej zastosowac do okapu kuchennego ? Jest cos malego, ladnegi i dzialajacego (ale nei aby silnik buczal tylko dzialal)

Fantom

Reply to
Fantom

Desoft napisał:

Ja to sobie tak myślę, nie wiem czy słusznie, że do wentylatora okapu kuchennego zastosowano silnik do wentylatora.

Falowniki jakie znam, to maja moce (i ceny) dużo powyżej tego, co w tej sytuacji należy stosować. Ale nie powinno być wielkim problemem zaprojektowanie uproszczonego falownika małej mocy, specjalnie przeznaczonego do wentylatorów. Ot, taka przetwornica jak w UPS-ach, układ nie musi nawet specjalnie dbać o stabilne napięcie przy zmianie częstotliwości. Taki diwajs może mieć nawet wzięcie na rynku (jak ktoś się zdecyduje, to proszę o kontakt -- podam numer konta, na który należy wpłacać royality).

Reply to
Jarosław Sokołowski

Ale kiepsko - przy zmniejszaniu napięcia zmniejszają obroty ale żrą coraz więcej prądu, coraz bardziej się grzeją... Najprostsza droga do sfajczenia silnika (a czasem i chałupy...)

Reply to
invalid unparseable

Użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:

Jarku, zakładając że wentylator ma zapotrzebowanie mocy wprost proporcjonalne do kwadratu obrotów to przy spadku momentu liniowo z obrotami (a to nam grozi jeśli prąd uzwojeń silnika jest określony indukcyjnością i częstotliwością przy stałym napięciu w tym konkretnym rozwiązaniu założenie U=const jest całkiem sensowne. Nie trzeba ani stałej mocy ani stałego momentu specjalnie trzymać. A ze prąd (i moment) są tylko częściowo indukcyjnością limitowane to mamy jeszcze lepszą sytuacje - czyli w ogóle można sobie odpuścić kontrolowanie napięcia, niech bedzie z grubsza zbliżone do nominału. Ważniejsze żeby niskich harmonicznych nie było - bo to paskudne straty w żelazie powoduje.

Reply to
invalid unparseable

Pan Dariusz K. Ładziak napisał:

No właśnie o to mi mniej więcej chodziło. Teraz sobie nawet pomyślałem, że może by swoją rolę spełnił falownik bez transformatora -- prostowanie napięcia z sieci i kluczowanie wprost na uzwojenie silnika.

Reply to
Jarosław Sokołowski

Kup sobie amperomierz prądu pzremiennego. Podlącz go pod silnik wentylatora i autotransformator. Pokręć galką na autotransformatorze. A potem pisz ile chcesz.

Reply to
kogutek

Użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:

A to jakieś falowniki mają zabudowany transformator? Bo ja takich nie widziałem... Te najporządniejsze nie maja nawet prostownika tylko kluczowanie bezpośrednio z prądu przemiennego - daje to możliwość oddawania energii przy hamowaniu silnika.

Reply to
invalid unparseable

W dniu 2010-11-07 23:59, Jarosław Sokołowski pisze:

Przetwornice częstotliwości (niepoprawnie falowniki) przecież tak właśnie działają. Tam nie ma żadnego transformatora. Prostownik + obwód pośredniczący DC + falownik. A to "kluczowanie" tranzystorów mocy odbywa się zgodnie z przyjętym algorytmem. Np w metodzie bezpośredniego sterownia momentu (DTC) z tabeli jest wybierany konkretny stan przełączeń poszczególnych tranzystorów w falowniku. Tabela ta zawiera informacje, które tranzystory należy włączyć/wyłączyć w zależności od położenia wektora strumienia stojana, wartości tego strumienia i wartości momentu silnika.

Reply to
Elektrolot

Pan Dariusz K. Ładziak napisał:

To co w UPS, to nie falownik? Oddzielne konstrukcje też widziałem.

"Najnowsze" -- używajmy neutralnych określeń. Kiedyś robiono rzeczy na tyle porządnie, że potrafiły służyć długie lata (falowniki z transformatorem również). Do dzisiaj niektóre działają.

Reply to
Jarosław Sokołowski

W dniu 2010-11-08 15:51, "Dariusz K. Ładziak" pisze:

"Kluczując" bezpośrednio napięcie przemienne to można co najwyżej zrobić cyklokonwertor. Te które mają możliwość zwrotu do sieci też mają prostowniki tylko, że sterowane.

Reply to
Elektrolot

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.