jak pozbyc sie zaklocen w kablu audio?

Dźwięk z komputera stacjonarnego jest przesyłany do wzmacniacza

10 metrowym kablem. Od strony komputera minijack a we wzmacniaczu RCA. Problem jest taki, że gdy komputer jest wyłączony zachodzi zjawisko dosyć głośnego buczenia w głośnikach. Na oko 50Hz. Kabel pewnie zbiera zakłócenia z sieci elektrycznej. Po włączeniu komputera oraz załadowaniu windowsa buczenie zanika całkowicie. Gdy kabel jest wyjęty z komputera jest także takie samo buczenie. Sieć elektryczna w pomieszczeniu nie posiada uziemienia czy jak to się tam nazywa. Chodzi mi o to, że przewody w sieci są dwa a nie trzy.

Co zrobić żeby nie było buczenia?

Reply to
kojot23344
Loading thread data ...

W dniu 24-02-2013 18:58, kojot23344 pisze:

Przewód ekranowany?

Reply to
szod

kojot23344 pisze tak:

Sprawdź omomierzem czy po wyłączeniu kompa jest połączenie masy komp - wzmacniacz.

Możesz też np dorobić przedwzmacniacz napięciowy do karty w kompie a kabel zdusić małym rezystorem żeby żyła sygnałowa nie zostawała w powietrzu gdy wyłączysz komp.

Reply to
PiteR

W dniu 2013-02-24 18:58, kojot23344 pisze:

Buczenie jest, gdy przewód robi ci za antenę, i zbiera te 50Hz z otoczenia. Gdy karta dźwiękowa zainicjuje się i swoje wyjście, to impedancja załączonego wzmacniacza wyjściowego stłumi "wiszącą w powietrzu" antenę i jest cisza. Skoro to pomaga, to dodaj po rezystorze, tak np 1kOhm, na każdy kanał (L-masa, R-masa) i antenowanie powinno zniknąć, tak bez komputera, jak przy wyłączonym komputerze, a przy włączonym - stłumienie sygnału przez takie obciążenie nie będzie znaczące.

Reply to
BartekK

W dniu 2013-02-24 18:58, kojot23344 pisze:

A komputer jest przyłączony do gniazdka z bolcem, czy nie? Bo jak nie, to masz 110V 50Hz na obudowie.

Reply to
Tomasz Wójtowicz

W dniu 2013-02-24 21:22, Tomasz Wójtowicz pisze:

Żadnych bolców w gniazdku, instalacja "dwużyłowa".

Reply to
kojot23344

W dniu 2013-02-24 20:34, BartekK pisze:

Dokładnie i ja tak myślał.

O to to, coś mi się takiego obiło o uszy, będę robił próby.

dzięki

Reply to
kojot23344

W dniu 2013-02-24 19:11, PiteR pisze:

Jutro sprawdzę. Rozumiem, że powinno być połączenie. (wiedza moja bardzo niska jest) A jak nie to co, normalnie na chama przewodem połączyć?

Nie, to już za dużo roboty.

dzięki

Reply to
kojot23344

Użytkownik "kojot23344" snipped-for-privacy@o2.pl napisał w wiadomości news:kgdkcb$jiu$ snipped-for-privacy@node1.news.atman.pl...

Podstawa to sprawdzić czy kabel napewno jest ekranowany czy przypadkiem nie ma tylko kilku nitek oplotu. Opisywany przez innych efekt anteny przy dobrym kablu ekranowanym nie ma prawa powstać, bo praktycznie cała linia sygnałowa jest schowana w ekranie. Jedynie zakłócenia może łapać końcówka wtyku, mowa tu o przypadku gdy kabel jest wyciagnięty z gniazda i nie dotyka innych przedmiotów. Jednak pojemność takiej końcówki jest tak mała że zakłócenia nie powinny być w żaden sposób odczuwane. W 99% winny jest podłej jakości kabel. Ja na takie długie połączenie kupowałem dobry kabel mikrofonowy i obydwoma żyłami zamkniętymi w jednym ekranie puszczałem sygnał jednego kanału. Do połączenie stereo trzeba było dać 2 takie kable ale sprawowało się wyśmienicie. Nawet "wiszący" w powietrzu koniec kabla pozostawał "cichy" :)

Reply to
Gejzero SQ3OGX

W dniu 2013-02-24 21:53, kojot23344 pisze:

Koniecznie dorobić bolce, choćby były zwarciem N z PE(bolcem) w samym gniazdku, ale działające bolce być muszą do urządzeń "z bolcem", inaczej masz na wszystkich urządzeniach około połowę zasilania sieciowego na obudowie (z bardzo małą wydajnością prądową, ale jednak), co właśnie powoduje takie problemy, czasem coś połaskocze, a może też spowodować wiele uszkodzeń, np podczas podłączania czegoś "uziemionego" twoją ręką do czegoś co ma 115V na sobie. Np pendrive, aparat na usb, czy inne delikatne elektrycznie urządzenie może tego nie przeżyć.

Reply to
BartekK

W dniu 2013-02-24 22:49, BartekK pisze:

Dobrze mówisz, ale używaj prawidłowych terminów. PE (protective earth) to jest żyła z uziemieniem ochronnym, a nie bolec w gniazdku.

Reply to
Tomasz Wójtowicz

Użytkownik "Gejzero SQ3OGX" <gejzer snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:kgdvt6$ig0$ snipped-for-privacy@mx1.internetia.pl...

Łatwo można sprawdzić, czy kabel "ekranowany" jest faktycznie porządnie ekranowany. Wystarczy wyjąć wtyk z kompa i mocno uścisnąć w dłoni kabel w dowolnym jego miejscu. Jeśli kabel jest lipny, to usłyszysz dodatkowy przydźwięk sieci, jeśli natomiast jest przyzwoicie ekranowany, to nie powstanie żaden dodatkowy przydźwięk, bo dobry ekran będzie blokował zakłócenia sieciowe przenoszone z dłoni.

Reply to
Marek
  1. Nie odpowiadaj nad cytatem!

Niekoniecznie 1:1 ale to drobiazg.

Do tej pory pełna zgoda...

Transformator w starych telefonach nie byl transformatorem separacyjnym tylko częścią mostkowego układu antylokalnego. Nie miał ani impedancji 600 omów ani przekładni 1:1. Na dokładke pasmo telefonicznie to 300-3400Hz a takiego pasma na estradzie na pewno byś nie chciał.

Transformator jest rozwiązaniem ostatecznym i 100% skutecznym. Czy koniecznym w warunkach domowych - jakoś wątpię.

Problemem rzeczywistym u pytajacego jest niewłaściwa instalacja elektryczna - bez przewodu ochronnego. Jeśli do tego dojdzie jeszcze łączenie ze sprzętem audio telewizora podłączonego do kablówki bez separatora, to juz jest kompletny Meksyk :(

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Tak jak podejrzewałem wpięcie rezystorków definitywnie załatwiło sprawę. Inne rozwiązania też były ciekawe ale finansowo - bez porównania do rezystorków, które i tak gdzieś znalazłem w domu. 1k były odpowiednie. Przy ich "wpinaniu" zapoznałem się z budową tego mojego kabla 10m. Wiadomo, z zewnątrz gruby i ładny, w środku 0,000000034nm. Ekranowania zero. No ale to chyba oczywiste. Na szczęście - rezystorki i po sprawie. Jakość dźwięku z komputera jest na tyle marna, że nie widzę sensu inwestowania w lepsze okablowanie itp.

Dziękuję wszyskim za rady.

Reply to
kojot23344

W dniu 24.02.2013 22:07, Gejzero SQ3OGX pisze:

Pojemność końcówki nie jest taka mała, żeby nie słyszeć. Na wzmacniaczu gitarowym z kablem zakończonym dużą wtyczką JACK można spokojnie szukać kabli w ścianie. Przynajmniej u mnie tak jest. A jak za okno wystawię to już solidnie buczy, ale mam linię wysokiego napięcia ok 20 m od okna.

Reply to
Cezary Grądys

Dnia 25-02-2013 o 17:55:43 kojot23344 snipped-for-privacy@o2.pl napisał(a):

? Zainwestuj we wzmacniacz kina domowego z wejsciem optycznym i plyte glowna/karte muzyczna z takimz wyjsciem.

Reply to
x

W dniu 2013-02-25 20:17, x pisze:

Do słuchania komputera wystarcza mi to co mam. A co do dobrego dźwięku, mam inny system.

Reply to
kojot23344

W dniu 2013-02-25 20:17 x napisał(a):

Zdecydowanie. Połączenie optykiem na 10m jest bezproblemowe a wejście optyczne S/PDIF ma chyba każdy produkowany w ciągu ostatnich lat amplituner. Po stronie komputera wystarczy prosty dongle USB, inwestowanie w drogą kartę muzyczną tylko po to aby wypuścić przez nią S/PDIF jest bezcelowe.

Reply to
Adam Dybkowski

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.