Jak polutować przewód słuchawkowy ?

Zna ktoś dobry sposób na lutowanie przewodu słuchawkowego ?

Chodzi o takie przewody z żyłami emaliowanymi i skręconymi z włóknem syntetycznym jakie stosuje się głównie w zestawach słuchawkowych i słuchawkach do sprzętu przenośnego.

Póki co polutowałem to przez nadpalanie emalii i zeskrobywanie , ale nie daje to pewnego pocynowania .

Może jest jakaś metoda "chemiczna" jakiś rozpuszczalnik, kwas ?

Reply to
emil
Loading thread data ...

Nie wiem dlaczego, ale emil uważa, że :

Pewnie 'na aspirynę' będzie najwygodniej :) (Mnie akurat do kabelków słuchawkowych zawsze mi wystarczała lutownica pistoletowa i pasta, więc nie pytaj o szczegóły. Ale kol. Gógiel je zna.)

Sławek

Reply to
Sławomir Szczyrba

Po warunkiem, że nie są to kabelki typu metalizowana żyłka z tworzywa :)

Reply to
pisz_na.mirek

Sławomir Szczyrba schrieb:

ja lutowałem na salmiak, a z braku salmiaku na aspirynę i zawsze wychodziło. Czasami robiłem skrobankę skalpelem pod mikroskopem, ale to tylko dla bardziej problematycznych połączeń (oprzyrządowanie stacji kosmicznej). Tam nie chciałem się babrać w kwasy, bo jak zacznie korodować to kaplica.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

Nie ma strachu. pisz snipped-for-privacy@dionizos.zind.ikem.pwr.wroc.pl tylko bawi sie s tymi antylopkami w berka. Gryźzionego. <gulp>

Brrrr, co za patent... :)

Sławek

Reply to
Sławomir Szczyrba

Waldemar Krzok snipped-for-privacy@zedat.fu-berlin.de> wrote: Czasami robiłem skrobankę skalpelem pod mikroskopem, ale

a jakie średnice? Nie obawiałeś się o osłabienie mechaniczne?

Reply to
krychu

Wed, 06 Feb 2008 19:43:18 +0100 emil snipped-for-privacy@gmail.com napisał:

Spróbuj po prostu polutować :-) Większość współczesnych srutów emeliowanych ma emalię która schodzi pod wpływem przyłożenia lutownicy. Zanim zaczniesz końcówkę takiego przewodu łączyć (skręcać itp.) z drugim, musisz go pocynować-odemaliować. Najlepiej w tym celu złapać przewód w imadło i porządnie pocynować końcówkę. W usuwaniu emalii zwłaszcza pomaga dodanie większej ilości cyny (nawet jeżeli w efekcie zrobi się nadmiar który będziesz musiał zdjąć). Pomaga też jeżdżenie (szorownie) grotem po oczyszczanym odcinku.

Wspomniana już aspiryna, ale zrób sobie jakiś odciąg dymu, choćby z wiatraczka od zasilacza od PC, bo jak wciągniesz ten dym do płuc to... A zresztą sam się przekonasz... :-)

Reply to
__Maciek

Thu, 07 Feb 2008 14:13:28 +0100 __Maciek <i80c586@cyberspace_NO_SPAM_.org> napisał:

Oczywiście chodziło od druty a nie sruty :-)

Reply to
__Maciek

A kogo obchodzą jakieś druty-sruty? ;-)

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Użytkownik "__Maciek" <i80c586@cyberspace_NO_SPAM_.org> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@4ax.com...

Nie przesadzaj, od tego dymu się nie umiera. A już na pewno nie od razu... Inna sprawa, że tabletka aspiryny, obok kwasu acetylosalicylowego, zawiera sporo innych dodatków. Od kilku lat próbuję kupić czysty kwas acetylosalicylowy, ale zawsze mi tłumaczą, że tylko z dodatkiem skrobi, albo jakiegoś innnego "świństwa".

Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.

Reply to
Krzysztof Tabaczynski

Thu, 7 Feb 2008 15:31:47 +0100 "Krzysztof Tabaczynski" snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał:

Ba, gdyby się umierało to bym już tu nie pisał :-)

Reply to
__Maciek

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.