Witam Wymajsterkuję synowi (5 lat) meble do pokoju, międzyinnymi łózko na antresowli (na wysokości 1,5m) Osłony w około łózka oraz poręcze wokół stopni (szafka meblowa) będą z pochromowanej rury. Poniewaz synek wstaje w nocy musze to jakos oświetlic (LED). zastanawiam się jak włączać te światełka.
- pod ciężarem jak nadepnie stopień
- czujka ruchu z podtrzymaniem światła (takie coś wykorzystuje teraz jak wstaje z normalnego łóżka)
O tym ze to musi być bezpieczne nawet nie mówię: bo to wiadomo :)
Co myslicie o tych właczeniach? Co prawda dobrze działających rzeczy sie niezmienia ale może macie jakies przemyslenia? pomysły?