Jak cwaniacy naciąg

Tak przypadkiem na to trafiłem:

LM393 (komparator podwójny)

Z demontażu, 20zł! DWADZIEŚCIA ZŁOTYCH!

formatting link
Nowe, normalna cena - 0,25zł
formatting link
Aż myślałem że mi się numerek pomylił (dawno tego układu nie używałem, a te drogie wyskoczyły jako pierwsze).

No ale co tam, wolny rynek...

Reply to
__Maciek
Loading thread data ...

Powitanko,

No co, wszystko sie zgadza: uklad 0,25zl, demontaz 19,75;-)

Pozdroofka, Pawel Chorzempa

Reply to
Pawel O'Pajak

Pan Mario napisał:

Jak nie kupi, to się znowelizuje budżet tego biznesu.

Reply to
invalid unparseable

toć cała zjednoczona wspólnota jedzie na poustawianych cenach, może nie?

Reply to
Ministerstwo Propagandy

"Ministerstwo Propagandy" snipped-for-privacy@b.s schrieb im Newsbeitrag news:ksbgol$pet$ snipped-for-privacy@node1.news.atman.pl...

I tym optymistycznym akcentem grupowy debil zamknął temat....

Reply to
Kukus Minipalus

jeszcze pozdrowienie prosto z serca: wal się śmieciu!

Reply to
Ministerstwo Propagandy

Fri, 19 Jul 2013 07:17:20 +0000 (UTC) Sławomir Szczyrba snipped-for-privacy@of.the.night> napisał:

Zwłaszcza ta Lutola - wygrzewane za pomocą klasycznej, również odpowiednio wystarzonej lutownicy - to ma znaczenie, daje bardziej przejrzystą średnicę i sprężysty bas ;-))

Reply to
__Maciek

Pan Mario napisał:

No i wyszło, ze Ministerstwo Finansów (o nim wcześniej była dyskusja) nie jest takim znowu najgorszym z ministerstw.

Reply to
invalid unparseable

Pan Piotr Gałka napisał:

formatting link
Facet zrobił to nie tyle dla jaj, co dla pokazania bezsensu nowo wprowadzonej uproszczonej procedury zgłaszania patentu, w której ochrona dawana jest bez merytorycznego rozpatrywania wniosku (ale po wniesieniu opłaty na rzecz urzędu). Zaraz po udzieleniu patentu wynalazcza ogłosił, że nie będzie pobierał opłat licencyjnych, a jego wynalazek jest Darem Dla Ludzkości.

Tak, zgadzam się z tym, że skądinąd pożyteczne i potrzebne prawo patentowe zostało kompletnie ztrollowane przez ustawodawców i zamienione w swoją karykaturę. Ze smutkiem stwierdzam, że dzisiaj najlepiej by było je po prostu uchylić w całości. Prawo dżungli lepiej by sobie radziło (a najważniejsze: powodowało mniej strat), niż to, co mamy w tej chwili.

Reply to
invalid unparseable

Pan J.F napisał:

[...]

Hmm... jak się chwilę zastanowić, to trollują wszyscy -- wynalazcy, urzędnicy i prawodawcy. A w urzędach patentowych zrobiło się wesoło jak w Usenecie.

Czasy się zmieniły w momencie, kiedy pojawiła się możliwość naruszenia patentu przypadkiem. A właściwie nawet nie tyle możliwość, co pewność

-- projektując w zaciszu pracowni trochę bardziej złożone ustrojstwo, trzeba zakładać, że się przy tym nieświadomie naruszy kilka patentów. I trzeba wtedy kombinować, żeby zrobić coś w sposób *mniej oczywisty* i nie naruszający patentu (a potem w odwecie patentuje się to *gorsze* rozwiązanie). Kiedyś się raczej nie zdarzało, że ktoś przez nieuwagę wynalazł po raz drugi maszyne parową (bo chciał sobie sieczkarnię zmajstrować).

Sam system patentowy, jako całość, miał być takim zabezpieczeniem antymonopolowym. Bez patentów wiele wynalazków radziło sobie świetnie z ochroną. Recepturę na jakiś eliksir czy maść na szczury można było po prostu trzymać w tajemnicy. Ale wtedy trzeba było to wszystko samemu robić, strzec sekretu i pilnować wszystkich, którzy przy tym pracują. A jak tego "wiedzącego" trafił nagły szlag, to cały biznes bierze w łeb i wszyscy na tym tracą. A tak, to sobie można opatntować skład i brać uczciwą kasę od każdego, kto chce taki zajzajer fabrykować.

Reply to
invalid unparseable

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.