A czego ci tu brakuje ? Bo rozwiązanie jest skuteczne - jeśli na dworze jest odpowiednio ciemno, to po wejściu do pomieszczenia czujki umieszczone w suficie zapalają światło. Jeśli przez odpowiednio długi czas nikogo tam nie ma, to światło gaśnie.
zasadniczo nie posiada niczego, poza paroma funkcjami do zabawy w sterowanie.
Koledze proponuję przejść się na najbliższą w czasie jakąś konferencję czy prezentacje współczesnych systemów sterowania, które czasem obsługują więcej niż jeden obiekt typu "biurowiec". To są systemy inteligentnego budynku, a nie pstrykanie pilotem, żeby zapalić żarówkę na suficie.
Masz ochotę z żoną/narzeczoną/konkubiną urozmaicić swoje pożycie i idziecie do kuchni lub salonu, a wtedy połowa sąsiadów ma darmową rozrywkę :) Skąd system ma wiedzieć czy leżysz w łóżku bo idziesz spać, czy chcesz sobie poczytać, czy może np. poznałeś koleżankę która nie lubi po ciemku? Wersja dla samotnych - wstajesz w nocy bez piżamy żeby napić się wody albo zwrócić nadmiar płynów w łazience, i znowu blok naprzeciwko ma radochę :) Pewnie można wbudować do sterowania różne opcje tematyczne, ale czy nie prościej i lepiej zostawić decyzję użytkownikowi.
Ale czego mogą chcieć więcej? Żeby im światło samo gasło gdy nie patrzą? Opowieści o tych całych ćwierćinteligentnych domach wysłuchuję od przeszło dwudziestu lat, wątek o światłach zawsze zajmuje główną część narracji. Dwadzieścia lat temu jeszcze to gadanie trzymało się kupy, ale teraz każą świecić świetlówkami, których nie powinno się co chwila włączać i wyłączać. A mnie -- proszę bardzo -- stać nawet na niewyłączanie żarówek w domu. Takie ze mnie panisko!
Gdybym chciał oszczędzać energię, to bym zainwestował w czołówkę. Fajna sprawa -- gdzie człowiek nie spojrzy, tam jasno. W jaskini się sprawdza, to i do domu by się nadało.
Takich rzeczy raczej nie instaluje się w blokach. A ci, których stać na takie bajery zazwyczaj można chodzić na golasa bez ryzyka, że sąsiad zobaczy. Wiem co mówię :)
A nikt tego użytkownikowi nie zabiera. W każdym takim systemie instaluje się na ścianach odpowiednie sterowniki (czy to przyciski, czy to jakieś panele dotykowe) gdzie można sobie a vista zmienić co trzeba.
Człowiek już zaczyna pisać skrótami :) Chciałem napisać, że w takich domach jakie mają użytkownicy tych zabawek, nie ma problemu z prywatnością, bo zazwyczaj mają wystarczająco daleko do sąsiada, żeby go nie podglądał.
Nie oszukujmy się, to nie są tanie rzeczy i raczej instalują to ludzie zamożni i bardzo zamożni.
No, jak chcesz np wszystkie okna zamknac i wszystkie rolety opuscic, a kazda indywidualnie sterowana, i tych bitow trzeba jednak sporo i moze to potrwac.
Czy tam wygasic wszystkie zarowki w pokoju, gy jest ich duzo. Co prawda stopniowe zapalanie ma zalety :-)
Kuchenkę, której mówiłem, by włączyła piekarnik na godzinę i skończyła o 17 miałem w latach 90. Sama potrafiła odjąć godziny:) Nikt z tego nie korzystał.
Mam przygotować obiad dzień wcześniej/rano i wsadzić go do inteligentnej kuchenki do 8/12h, niech nieco podśmierdnie przed przygotowaniem? ;) Systemu, który przeniesie to z lodówki, albo najlepiej i kartofelku ubije i schabowego stłucze, chyba nie ma. A jak ktoś się "nie liczy z kosztami", i tak zje w knajpie. Szybciej, bardziej urozmaicenie. Albo obok kamerdynera kucharkę zatrudni;)
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.